Jeszcze trochę i będziemy pracować do 75 :/
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@okanslig nie dość że pierdolisz trzy po trzy, to jeszcze przypadkiem postawiłem ci piwo! oddawaj mojego browara, dzieciaku z aborcji!
wydłużmy wiek emerytalny - ok ; ale najpierw poprawny służbę zdrowia, szkolnictwo, bezpieczeństwo na ulicach, sądownictwo, wprowadźmy prace dla więźniów (żeby nie żyli na koszt państwa), zlikwidujmy bezrobocie, pozwólmy społeczeństwu za wykonywaną pracę żyć na jako takim poziomie, wprowadźmy program polityki prorodzinnej aby społeczeństwo się nie starzało.
To jest główny cel rządu , aby przeciętny obywatel nie dożył swojej emerytury , a gdzie się podzieją pieniążki odkładane co miesiąc przez tego osobnika , a no prosta sprawa znikną w kieszeniach tych złodziei
BongMan napisał/a:
Zmusza was ktoś do tego? Są środki antykoncepcyjne, jest aborcja. To najbardziej chujowy argument pseudo-feministek. "Bo my rodzimy dzieci". No kurwa, każe wam ktoś?
ok, to niech mężczyźni zaczną rodzić dzieci
natura tak nas ukształtowała, że czasem co która urodzi. zapytaj mamy jak to było i co to znaczy.
w ogóle nie powinno być czegoś takiego jak emerytura gwarantowana przez państwo.
chcesz mieć spokojną starość-rób dzieci, one cie utrzymają (jak nie będą chciały dobrowolnie bo tak je sobie chujowo wychowasz to pamiętaj, że obowiązek alimentacyjny działa też w drugą stronę). nie chcesz mieć dzieci bądź nie możesz? spokojnie, wychowanie jednego dziecka od urodzenia do zakończenia studiów to kilkaset tysiecy złotych, możesz sobie to odłożyć na konto...
w ogóle możesz sobie odkładać na konto co chcesz ile chcesz jak nie chcesz to nie, a nie jebany przymus.ostatnio pewien pan zaskarżył ZUS do RPO:
INFO: P. Grzegorz Sowa, przedsiębiorca z Piotrkowa Trybunalskiego, który uważa, że przymus ubezpieczania się w instytucji państwowej, która jest niewydolna, marnująca środki finansowe jest z gruntu zaprzeczeniem wolności obywatelskich, skierował skargę do rzecznika praw obywatelskich.
Poprzez RPO p. Sowa prosi o skierowanie ustaw wprowadzających obowiązek ubezpieczeń społecznych do Trybunału Konstytucyjnego. Przedsiębiorca wnosi o zamianę w odpowiednich ustawach klauzuli obowiązkowości na klauzulę dobrowolności.
Zdaniem p. Sowy ustawy o obowiązkoym ubezpieczeniu społecznym są niezgodne z art. 31 Konstytucji, którego treść brzmi:
1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego , czego prawo mu nie nakazuje.
3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanowione tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska , zdrowia i moralności publicznej , albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw,
gdyż jak pisze we wniosku p. Sowa,
1. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa państwu lub zapewnienia porządku publicznego – nie mogę sobie wyobrazić sytuacji w której brak ubezpieczenia własnej osoby przez obywatela zagroziłby bezpieczeństwu państwa czy wywołałby np. rozruchy.
2. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa środowisku (naturalnemu) – argumentacja chyba zbędna.
3. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia zdrowia publicznego lub moralności publicznej – co najwyżej jest to groźba dla zdrowia tegoż obywatela, ale to już jego problem zgodnie z art. 30 ustawy zasadniczej.
4. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia wolności innych ludzi i nie zagraża prawom innych ludzi – myślę , że tematu nie trzeba rozwijać.
Natomiast obowiązkowość (przymus) wpłat na ubezpieczenie społeczne czy też zdrowotne w istotny sposób narusza wolność (swobodę) dysponowania przez obywatela swoim majątkiem, w formie zarobionych przez siebie środków finansowych. Przytoczone uUstawy są też sprzeczne z art. 64 ust. 3 Konstytucji, który mówi, że: „Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności”. Otóż zmuszenie obywatela do rozporządzania swoją własnością (środkami finansowymi) bez zgody tegoż obywatela jest naruszeniem istoty prawa własności - podsumowuje p. Sowa.
chcesz mieć spokojną starość-rób dzieci, one cie utrzymają (jak nie będą chciały dobrowolnie bo tak je sobie chujowo wychowasz to pamiętaj, że obowiązek alimentacyjny działa też w drugą stronę). nie chcesz mieć dzieci bądź nie możesz? spokojnie, wychowanie jednego dziecka od urodzenia do zakończenia studiów to kilkaset tysiecy złotych, możesz sobie to odłożyć na konto...
w ogóle możesz sobie odkładać na konto co chcesz ile chcesz jak nie chcesz to nie, a nie jebany przymus.ostatnio pewien pan zaskarżył ZUS do RPO:
INFO: P. Grzegorz Sowa, przedsiębiorca z Piotrkowa Trybunalskiego, który uważa, że przymus ubezpieczania się w instytucji państwowej, która jest niewydolna, marnująca środki finansowe jest z gruntu zaprzeczeniem wolności obywatelskich, skierował skargę do rzecznika praw obywatelskich.
Poprzez RPO p. Sowa prosi o skierowanie ustaw wprowadzających obowiązek ubezpieczeń społecznych do Trybunału Konstytucyjnego. Przedsiębiorca wnosi o zamianę w odpowiednich ustawach klauzuli obowiązkowości na klauzulę dobrowolności.
Zdaniem p. Sowy ustawy o obowiązkoym ubezpieczeniu społecznym są niezgodne z art. 31 Konstytucji, którego treść brzmi:
1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego , czego prawo mu nie nakazuje.
3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanowione tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska , zdrowia i moralności publicznej , albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw,
gdyż jak pisze we wniosku p. Sowa,
1. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa państwu lub zapewnienia porządku publicznego – nie mogę sobie wyobrazić sytuacji w której brak ubezpieczenia własnej osoby przez obywatela zagroziłby bezpieczeństwu państwa czy wywołałby np. rozruchy.
2. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa środowisku (naturalnemu) – argumentacja chyba zbędna.
3. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia zdrowia publicznego lub moralności publicznej – co najwyżej jest to groźba dla zdrowia tegoż obywatela, ale to już jego problem zgodnie z art. 30 ustawy zasadniczej.
4. obowiązek ubezpieczenia samego siebie nie jest konieczny dla zapewnienia wolności innych ludzi i nie zagraża prawom innych ludzi – myślę , że tematu nie trzeba rozwijać.
Natomiast obowiązkowość (przymus) wpłat na ubezpieczenie społeczne czy też zdrowotne w istotny sposób narusza wolność (swobodę) dysponowania przez obywatela swoim majątkiem, w formie zarobionych przez siebie środków finansowych. Przytoczone uUstawy są też sprzeczne z art. 64 ust. 3 Konstytucji, który mówi, że: „Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności”. Otóż zmuszenie obywatela do rozporządzania swoją własnością (środkami finansowymi) bez zgody tegoż obywatela jest naruszeniem istoty prawa własności - podsumowuje p. Sowa.
O ja pierdolę.
@up Nie zapominaj, ze ta policyjna kurwa po tych 15 latkach ma emeryturke w wysokosci 40% wynagrodzenia, a zeby miec pelną tj. 75% musi sobie pozapierdalac 29 lat. Jak tak zazdroscisz to uderzaj śmiało do mundurówki, tylko potem nie płacz, że praca chujowa, że kazdy ma Cię w dupie i jakby co idziesz pierwszy do odstrzału, bo dla proroka to nie lada gradka ujebać policjanta za jakąś pierdołe.
To ja jebnę sucharem:
Idzie dwóch facetów ulicą koło Kancelarii Prezesa RM. Nagle słyszą przez otwarte okno głośne "Sto lat, sto lat!". Wtedy jeden pyta drugiego:
- Jak sądzisz, urodziny premiera świętują?
- Nie, właśnie podwyższają wiek emerytalny.
Idzie dwóch facetów ulicą koło Kancelarii Prezesa RM. Nagle słyszą przez otwarte okno głośne "Sto lat, sto lat!". Wtedy jeden pyta drugiego:
- Jak sądzisz, urodziny premiera świętują?
- Nie, właśnie podwyższają wiek emerytalny.
A jak wy chcecie zarobic na swoja emeryture, skoro teraz jest wiecej emerytow niz mlodych, a to mlodzi zarabiaja na memrytow? Nie ma rady labo pracujesz dluzej albo zarabiaj 500 zl na emeryturze...
marnotrawna napisał/a:
ok, to niech mężczyźni zaczną rodzić dzieci
natura tak nas ukształtowała, że czasem co która urodzi. zapytaj mamy jak to było i co to znaczy.
Nie zrozumiałaś. Czy każe ci ktoś rodzić i wychowywać wbrew twojej woli? Nie. Jeśli nie chcesz dziecka, nie musisz go mieć. Możesz się zabezpieczyć, możesz wyskrobać. Dlatego ten argument jest chujowy. Jeśli odnieść to do drugiej strony: Mężczyzn natura ukształtowała tak, że są silniejsi fizycznie. Mogą wykonywać pracę, gdzie siła fizyczna jest potrzebna. Np. W kopalni. Czy to oznacza, że mogę narzekać że faceci muszą zapierdalać pod ziemią? Nie, bo nikt mnie zmusza żebym był górnikiem, mogę wybrać każdy inny zawód. Tak samo nikt ciebie nie zmusza do rodzenia dziecka. Kumasz? Prościej już się chyba nie da...
okanslig napisał/a:
To akurat jedyna rzecz, ktorej nie jestem przeciwny. Kobiety zyja dluzej, pracuja krocej, lżej i maja okolo 10 lat emerytury. A faceci 2-3. Rownouprawnienie, suki
Masz rację. Oczywiście warto zauważyć, że np. w takiej pedalskiej Holandii różnica w średniej wieku na korzyść kobiet to bodajże tylko około 1.5 roku. No a w Polsce - wiadomo
Ale wracając do nszego kraju - podam przykład. Moja kuzynka wychowuje dziecko, które urodziła pół roku temu. Oczywiście - to nie są wczasy, ale w tym samym czasie, kiedy ona bawi małego, jej mąż zapierdala w kanale naprawiając auta od 8:00 do 18:00-19:00.
Także nie pierdolcie mi, że się baba tak cholernie mocno umęczy siedząc z dzieciakami, gdy jej mąż w tym czasie "odpoczywa" w pracy....
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów