Bergorson napisał/a:
Blondi jest moją faworytką, ale znając niektórych to na samą myśl o Nissanie.
Nie pierdol, że nie wymieniłbyś laski za tego nissana.. No kurwa, to nie możliwe. Postaram ci się pomóc.
Patrz tu:
- Masz laskę i chuj z tego.
Los daje ci szansę i:
- Nie wymieniasz laski na nissana i nadal chuj z tego (chyba, że bardzo bardzo ją kochasz... i tak cię zdradzi albo chuj z tego wyjdzie (czyt.zostajesz frajerem).
- Wymieniasz laskę na nissana - Masz nissana i wbudowany bonus "nowa co wieczór". Osobiście mając nissana nie potrzebowałbym co wieczór panny, ale gdyby ktoś chciał to ma w bonusie.
Weź te kalkulacje pod uwagę, a gdyby ci było mało, to daj znać, postaram się jeszcze pomóc.