📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Cytat:
Alk 9%-11% obj - co oni to kurwa losowo nalewali, czy jaki chuj?
Poprostu to bylo wino z normalnej fermentacji, a ze robione na szybko to im dluzej stalo na polce w sklepie tym mialo wiecej alko. W momencie wyjazdu z fabryki mialo te 9%, a fermentacja byla zatrzymywana siarka. Po 3 tygodniach stania na regale resztki drozdzy ktorych siara nie zabila wytwarzaly niewielka ilosc alkoholu i dobijaly do tych 11%.
I wcale to nie bylo wino dla meneli (napoj spirytusowy), tylko normalne tanie wino fermentowane. Niestety nie mialem nigdy przyjemnosci sprobowania takiego winka
Jak można pić tanie alko? Tak, to pytanie jest na serio. Nie stosuję emot, więc na pierwszy rzut oka tego nie widać. Jak można łoić siarkofruty, mózgotrzepy, piwo za 2 zł albo jakieś wódy z najniższych półek? Kurwa, ludzie pierdolą, że to ich młodość, co za bzdura? Jeśli wasza młodość polegała na chlaniu tego gówna, to współczuję. Już wolę nie pić nic niż takie szambo.
@up
Popatrz sam - nie pijesz tanich alkoholi i jak to na ciebie wpłynęło? Ksywa rusofil i w dodatku jesteś taki twardy że nie używasz emot i aż to musisz podkreślać. To że wolisz nie pić niż zniżyć się do mniej arystokratycznych trunków to już gwóźdź do trumny. Podsumowując całokształt - cieszę się że w swoim czasie wydoiłem tego syfu chyba z cysternę.
Brakuje udanego zwieńczenia serii karcianej - Jokera, który był podlewany spirytusem i miał woltaż 16-18. Pojawił się tuż przed masową modą na nalewki spirytusowe i trzeba przyznać że smakowo był wyzwaniem. Natomiast plusem był przebieg dnia następnego, typowy efekt po nalewkach ("z dupy prysznic") nie występował tak nagminnie.
Popatrz sam - nie pijesz tanich alkoholi i jak to na ciebie wpłynęło? Ksywa rusofil i w dodatku jesteś taki twardy że nie używasz emot i aż to musisz podkreślać. To że wolisz nie pić niż zniżyć się do mniej arystokratycznych trunków to już gwóźdź do trumny. Podsumowując całokształt - cieszę się że w swoim czasie wydoiłem tego syfu chyba z cysternę.
Brakuje udanego zwieńczenia serii karcianej - Jokera, który był podlewany spirytusem i miał woltaż 16-18. Pojawił się tuż przed masową modą na nalewki spirytusowe i trzeba przyznać że smakowo był wyzwaniem. Natomiast plusem był przebieg dnia następnego, typowy efekt po nalewkach ("z dupy prysznic") nie występował tak nagminnie.
Pener napisał/a:
dobrze, niech produkują soki a nie jakies jabole dla meneli, przynajmniej jest czym wódkę zapijać
Tylko pizdy zapijają sokiem
agatka_95 napisał/a:
Tylko pizdy zapijają sokiem
ciekawa teoria, mi wódka nie smakuje dlatego zapijam, jak zacznie mi smakowac to będę mieć spory problem
@up
Jak nie pizda, to burżuj - takim drogim sokiem zapijać wódę?
@rusofil
Zaraz idę po Koronę z browaru Łomża za 1,80 - pyyycha - a wieczorkiem walnę sobie Harnasia, da się wypić. Kasztelana za 1,99 każdy może już pić z przyjemnością. No, ale widzę, że do koleżanki $$ przemawiają, zresztą jak do każdej głupiej pizdy - kup se kurwa dźiony łokiera i chlej, na zdrowie, a jak piłaś szambo, a ktoś ci wmówił,że to tanie piwo - trudno, masz problem.
Jak nie pizda, to burżuj - takim drogim sokiem zapijać wódę?
@rusofil
Zaraz idę po Koronę z browaru Łomża za 1,80 - pyyycha - a wieczorkiem walnę sobie Harnasia, da się wypić. Kasztelana za 1,99 każdy może już pić z przyjemnością. No, ale widzę, że do koleżanki $$ przemawiają, zresztą jak do każdej głupiej pizdy - kup se kurwa dźiony łokiera i chlej, na zdrowie, a jak piłaś szambo, a ktoś ci wmówił,że to tanie piwo - trudno, masz problem.
Cytat:
Jak można pić tanie alko? Tak, to pytanie jest na serio. Nie stosuję emot, więc na pierwszy rzut oka tego nie widać. Jak można łoić siarkofruty, mózgotrzepy, piwo za 2 zł albo jakieś wódy z najniższych półek? k***a, ludzie pie**olą, że to ich młodość, co za bzdura? Jeśli wasza młodość polegała na chlaniu tego gówna, to współczuję. Już wolę nie pić nic niż takie szambo.
Osobiście jestem piwoszem, jeśli chodzi o piwa cenię sobie smak, po prostu je lubię i się na nich znam.
Jeśli chodzi o wina to w ogóle mi nie podchodzą wytrawne, półwytrawne, słodkie. Za to jeśli kolega przyniesie amarenę to ze smakiem wypiję. Nie będę na siłę pił 30 letniego wina jeśli smakuje mi tanie.
Z piwem z tą ceną też nie trafiłeś/aś, bo na dobra sprawę z piw ''komercyjnych'' to tylko żywiec ma jakiś chmiel. Tak to tylko piwa regionalne/zagraniczne. Nie wiem chuj ci po heinekenie za ~4-5 zł, który i tak nie ma nawet start do carlsberga, kiedy możesz wypić Perłę bijącą te piwa na głowę(akurat u mnie teraz promocja po 2 zł).
@pi73master
Święta prawda.
Fakt jest taki, że większość ludzi w życiu spróbowała czegoś z teoretycznie gorszej jakościowo półki. Ja np. dla relaksu na codzień pijam piwko, Heineken, czasem jakiś ciderek typu Strongbow (specyficzny, kwaśnawy smak) czy coś... Na większe imprezy w gronie znajomych zazwyczaj wódka, a że to Anglia, to Absolut, Smirnoff itp. (ciekawostka- w UK polskie wódki często są wyżej cenowo od np. Finlandii itp.- mamy z czego być dumni! ). Ale nie raz zdarzyło mi się "skosztować" taniego winiacza za 3-4 zł typu Mustak czy Węgrzyniak- i powiem wam, że to jest kurwa smaczniejsze niż jakieśjebane Carlo Rossi czy inne wina- ot, po prostu, soczek z domieszką spirytusy. Reasumując, pijałem takie coś od czasu do czasu, i jakoś zyję. I jak trafi mi się okazja, to zapewne nie odmówię wychylenia kilku łyków "jabola"
Święta prawda.
Fakt jest taki, że większość ludzi w życiu spróbowała czegoś z teoretycznie gorszej jakościowo półki. Ja np. dla relaksu na codzień pijam piwko, Heineken, czasem jakiś ciderek typu Strongbow (specyficzny, kwaśnawy smak) czy coś... Na większe imprezy w gronie znajomych zazwyczaj wódka, a że to Anglia, to Absolut, Smirnoff itp. (ciekawostka- w UK polskie wódki często są wyżej cenowo od np. Finlandii itp.- mamy z czego być dumni! ). Ale nie raz zdarzyło mi się "skosztować" taniego winiacza za 3-4 zł typu Mustak czy Węgrzyniak- i powiem wam, że to jest kurwa smaczniejsze niż jakieśjebane Carlo Rossi czy inne wina- ot, po prostu, soczek z domieszką spirytusy. Reasumując, pijałem takie coś od czasu do czasu, i jakoś zyję. I jak trafi mi się okazja, to zapewne nie odmówię wychylenia kilku łyków "jabola"
MaestroRCS, Jak najbrdziej sie zgadzam Piwo leci Jabola zbytnio bym sie nie wstydzil ojebac mam pare przygod z nimi związanych
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów