Czyli kolejny, normalny dzień w Syrii...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
klemens1988 napisał/a:
na harda z tym typku nie życze sobie tu allahakbarów z poupierdlanymi łapami
Co? To on nie dostał z paintball'a?
Kurwa, jaka profesjonalna postawa strzelecka I jaki dobrze zgrany team
Zapamiętaj autorze, że dzień w Syrii bez allahakbara to nigdy nie jest zwyczajny dzień
Tak ekstremalnie zaawansowane systemy celownicze XXI wieku jak muszka i szczerbinka są obce kozojebcom?
gówniaczek napisał/a:
jak to nie będzie gruchy walił? Kumpel mu otwór zrobił. będzie miał łatwiej.
hahaha....właśnie to sobie wyobraziłem!! ahaha
prosiak43 napisał/a:
w szuszfolskiej wojnie właśnie o to chodzi potocznie nazywa się to "strzelać na szuszfola"Nie jestem żołnierzem, ale chyba na wojnie nie chodzi o to, żeby wystawić zza rogu karabin i strzelać gdzie popadnie.
dupy brudas już nie umyje tą łapką ha! ha! szkoda że mu w łeb nie trafił
Jeszcze troche i te "sily specjalne" sie same powystrzelaja... Ja pierd.ole nie wierze w to co zobaczylem .
Jak przyjdzie do podliczenia strat, to wyjdzie, że partyzanci zabili więcej partyzantów niż regularna armia.