Bo zupka wystygnie! A wiadomo zimna zupa to chujowa zupa
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Srasłkasz napisał/a:
Góralski język to nie jest polski język...
Nie ma czegoś takiego jak "góralski język", są w Polsce za to dialekty:
Dialekt małopolski obejmuje m.in. gwarę podhalańską, krakowską, sądecką, żywiecką, kielecką. Ich cechą wspólną jest mazurzenie (wymowa głosek oznaczonych literami sz, ż, cz, dż jak s, z, c, dz), największą odrębność zachowała podhalańska: archaiczna końcówka -ech w 1.os., np. byłech, spółgłoska -ch na końcu wyrazu wymawiana jak -k; występowanie dźwięcznego h; akcent wyrazowy na pierwszej sylabie.
Jak ktoś tak został wychowany to nie jego wina. Choć i tak sądzę, że każdy powinien znać język polski, a gwarę traktować jako coś dodatkowego.
święci sami się odezwali.. żałosne... pojecie "pojazd uprzywilejowany" coś ci mówi?
jak wam się nie podoba co się dzieje w Polsce to wypierdalać do Irlandii czy UK.
nie rozumiem skąd ta nie chęć do policji w polakach... na szczęście policja dostaje coraz więcej praw. jak strzela ma "w razie możliwości nie zabić" a nie jak było wcześniej "nie zabić" w niektórych przypadkach nie trzeba dawać strzału ostrzegawczego. coraz ciekawiej się zaczyna robić.. a kolega z podhala zamiast się podniecać tym że policja jedzie szybko niech by to zgłosił, może akurat by sie okazało że sąsiad gwałci mu żone a oni na interwencje jadą.. ciekawe czy by zmienił ton głosu...
jak wam się nie podoba co się dzieje w Polsce to wypierdalać do Irlandii czy UK.
nie rozumiem skąd ta nie chęć do policji w polakach... na szczęście policja dostaje coraz więcej praw. jak strzela ma "w razie możliwości nie zabić" a nie jak było wcześniej "nie zabić" w niektórych przypadkach nie trzeba dawać strzału ostrzegawczego. coraz ciekawiej się zaczyna robić.. a kolega z podhala zamiast się podniecać tym że policja jedzie szybko niech by to zgłosił, może akurat by sie okazało że sąsiad gwałci mu żone a oni na interwencje jadą.. ciekawe czy by zmienił ton głosu...
@up
Szkoda, że z tymi prawami nie idzie w parze większa selekcja przy rekrutacji. Na tą chwilę dostać się do policji jest tak samo łatwo jak dostać się do gimnazjum. Nie wspominając już o korupcji....
I do czego to prowadzi?
Zakładasz stację benzynową, przyjeżdżają chłopaki z terenu i informują o kosztach czynszu. Pójdziesz na policję, to albo już na posterunku, albo dopiero w domu tego pożałujesz. Więc zamykasz interes albo płacisz.
Szkoda, że z tymi prawami nie idzie w parze większa selekcja przy rekrutacji. Na tą chwilę dostać się do policji jest tak samo łatwo jak dostać się do gimnazjum. Nie wspominając już o korupcji....
I do czego to prowadzi?
Zakładasz stację benzynową, przyjeżdżają chłopaki z terenu i informują o kosztach czynszu. Pójdziesz na policję, to albo już na posterunku, albo dopiero w domu tego pożałujesz. Więc zamykasz interes albo płacisz.
Filmik o policji łamiącej prawo, a tu się kurwa debata na temat języka polskiego i nie tylko rozwinęła
Wszystkim Wam się już we łbach poprzewracało chuije!
Wszystkim Wam się już we łbach poprzewracało chuije!
Po 20 sekundach słuchania wsiurskiego zaciągania wyłączyłem filmik, czekam na rage
@michal_ole1990
Czyżby policjant?
"pojecie "pojazd uprzywilejowany" coś ci mówi?"
Tak mówi mi, bo ostatnio na przedmiocie "przepisy ruchu drogowego" miałem całą definicję, wszystko co jest w kodeksie musiałem przeczytać. I nigdzie tam nie pisze, że mogą wyprzedzać na podwójnej ciągłej, jechać więcej w terenie zabudowanym niż pozwalają nam na to przepisy. No oczywiście policja ma coś takiego jak niebieski sygnał świetlny - po załączeniu nie obowiązują ich przepisy ruchu, ale mogą go używać wyłącznie podczas interwencji. Tutaj takiej nie było więc wina policji.
"jak wam się nie podoba co się dzieje w Polsce to wypierdalać do Irlandii czy UK."
No sorry, ale urodziłem się w Polsce, jestem Polakiem, całe życie śpiewałem hymn polski, więc jakim prawem ktoś mnie może wyganiać z tego kraju? Jeśli mi się coś nie podoba to trzeba starać to zmienić a nie pozwalać na to, by było ciągle jeszcze gorzej.
"nie rozumiem skąd ta nie chęć do policji w polakach"
Przeważnie z tego, że to jest modne. Inni mają rzeczywiste powody poparte doświadczeniem znajomych, bliskich lub ich samych.
Moja sytuacja. Byłem z bratem i kolegą w pewnej miejscowości. Nad nami był monitoring. Mieliśmy trochę wódki. Przed nami rzeka, trochę ludzi. W rzece ze 30cm wody.
Żeby napić się wódki, przechodziliśmy przez rzekę w ustronne miejsce. Potem wracaliśmy.
Jak już trochę weszło w głowę, to zaczęliśmy się kąpać w tej rzece. Przez cały pobyt (ze 3 godziny) rozmawialiśmy z trzema osobami, raz z babką, żeby nam popilnowała ciuchy, drugi raz z dziadkiem żeby nam popilnował ciuchy, a raz ze znajomym z daleka. Przyjechałą straż miejska. Brata chwycili jakby kogoś zabił. Wrzucili w samych bokserkach do radiowozu, nie pozolili nawet butów ubrać. Mi i koledze kazali posprzątać "syf" czyli nasze ciuchy i wsiąść do radiowozu. Pojechaliśmy na komendę. Zarzut bycia agresywnym dla nas trzech. No to mówię żeby mi pokazali to na monitoringu, no to zmiana zarzutów, picie w miejscu publicznym, ale za picie tylko 100zł można dostać, więc kolejna zmiana na zakłócanie porządku publicznego i po 200zł dostał brat i kolega a mi groził sąd, bo miałem 16 lat (zarzucony potem wycofali). Mój stosunek do policji? Czasami potrafią być mili i wyrozumiali, ale czasami przesadzają co widać po moim wypadku. Nie można mówić, że każdy policjant jest dobry, albo że każdy jest zły. Trzeba ich traktować indywidualnie, jak każdego innego człowieka.
Czyżby policjant?
"pojecie "pojazd uprzywilejowany" coś ci mówi?"
Tak mówi mi, bo ostatnio na przedmiocie "przepisy ruchu drogowego" miałem całą definicję, wszystko co jest w kodeksie musiałem przeczytać. I nigdzie tam nie pisze, że mogą wyprzedzać na podwójnej ciągłej, jechać więcej w terenie zabudowanym niż pozwalają nam na to przepisy. No oczywiście policja ma coś takiego jak niebieski sygnał świetlny - po załączeniu nie obowiązują ich przepisy ruchu, ale mogą go używać wyłącznie podczas interwencji. Tutaj takiej nie było więc wina policji.
"jak wam się nie podoba co się dzieje w Polsce to wypierdalać do Irlandii czy UK."
No sorry, ale urodziłem się w Polsce, jestem Polakiem, całe życie śpiewałem hymn polski, więc jakim prawem ktoś mnie może wyganiać z tego kraju? Jeśli mi się coś nie podoba to trzeba starać to zmienić a nie pozwalać na to, by było ciągle jeszcze gorzej.
"nie rozumiem skąd ta nie chęć do policji w polakach"
Przeważnie z tego, że to jest modne. Inni mają rzeczywiste powody poparte doświadczeniem znajomych, bliskich lub ich samych.
Moja sytuacja. Byłem z bratem i kolegą w pewnej miejscowości. Nad nami był monitoring. Mieliśmy trochę wódki. Przed nami rzeka, trochę ludzi. W rzece ze 30cm wody.
Żeby napić się wódki, przechodziliśmy przez rzekę w ustronne miejsce. Potem wracaliśmy.
Jak już trochę weszło w głowę, to zaczęliśmy się kąpać w tej rzece. Przez cały pobyt (ze 3 godziny) rozmawialiśmy z trzema osobami, raz z babką, żeby nam popilnowała ciuchy, drugi raz z dziadkiem żeby nam popilnował ciuchy, a raz ze znajomym z daleka. Przyjechałą straż miejska. Brata chwycili jakby kogoś zabił. Wrzucili w samych bokserkach do radiowozu, nie pozolili nawet butów ubrać. Mi i koledze kazali posprzątać "syf" czyli nasze ciuchy i wsiąść do radiowozu. Pojechaliśmy na komendę. Zarzut bycia agresywnym dla nas trzech. No to mówię żeby mi pokazali to na monitoringu, no to zmiana zarzutów, picie w miejscu publicznym, ale za picie tylko 100zł można dostać, więc kolejna zmiana na zakłócanie porządku publicznego i po 200zł dostał brat i kolega a mi groził sąd, bo miałem 16 lat (zarzucony potem wycofali). Mój stosunek do policji? Czasami potrafią być mili i wyrozumiali, ale czasami przesadzają co widać po moim wypadku. Nie można mówić, że każdy policjant jest dobry, albo że każdy jest zły. Trzeba ich traktować indywidualnie, jak każdego innego człowieka.
Gibon napisał/a:
@BILBO18
Przyjechałą straż miejska
Policja jednak nieco się od straży miejskiej różni.
No tak, wzięła mnie straż miejska i zawiozła na komendę - policja. A potem już tylko policja tak zmieniała te zarzuty. Aha i według policji przeklinanie (no dużo osób w rozmowę wplątuje jakieś wulgaryzmy, tak wiem źle to świadczy o wychowaniu) w miejscu publicznym to oznaka bycia agresywnym
zjeb nie wie, że teraz policja może mierzyć i z przodu, i z tyłu
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów