Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ja ta z innej beczki. Tak jak nikt tu nie lubi, albo udaje twardziela. Moja matka umarła gdy miałem 16 lat. Prawie jej nie pamiętam. Matka chorowała długo i ciężko. Patrzę na relacje moich przyjaciół że swoimi rodzicami. Mają 40-50 lat i im zazdroszczę. Moja matka nie poznała mojej żony, moich dzieci, nie miałem komu się pożalić gdy było źle. Jak to mówią u matki zawsze talerz zupy. Oddałbym wiele żeby zabrać matkę na wycieczkę do Lichenia, czy żeby zobaczyła moją działkę (oboje lubimy ziemię). Zobaczyć jej dumę na widok świadectwa maturalnego. Szanujcie matki jakie one nie są. W dniu kiedy odejdą będzie za późno
Masz 100% racji.
Ja ta z innej beczki. Tak jak nikt tu nie lubi, albo udaje twardziela. Moja matka umarła gdy miałem 16 lat. Prawie jej nie pamiętam. Matka chorowała długo i ciężko. Patrzę na relacje moich przyjaciół że swoimi rodzicami. Mają 40-50 lat i im zazdroszczę. Moja matka nie poznała mojej żony, moich dzieci, nie miałem komu się pożalić gdy było źle. Jak to mówią u matki zawsze talerz zupy. Oddałbym wiele żeby zabrać matkę na wycieczkę do Lichenia, czy żeby zobaczyła moją działkę (oboje lubimy ziemię). Zobaczyć jej dumę na widok świadectwa maturalnego. Szanujcie matki jakie one nie są. W dniu kiedy odejdą będzie za późno
Ale jak oboje lubicie ziemię skoro ona nie żyje a ty na ledwie pamiętasz to skąd wiesz że lubiła? No chyba że to takie sadystyczne porównanie, oboje lubicie tylko każdy z innej strony.... ona dogłębniej a ty powierzchownie....
rosyjską mateczkę
kacapska wersja
Te, a te rosyjskie kacapy, to nie mówią czasem po niemiecku?
Im mocniej biję, tym bardziej kocha
Tak mi zawsze tata powtarzał, napierdalając mnie z wujkiem w piwnicy
kolejny komentarz o wujku i jak nie dymanie to bicie, gościu tu nikt nie będzie cie pocieszał idź do lekarza albo na prostytutki.
A to nie 'nasza kochana' Ukraina jest przepadkiem?
Dokładnie tak... Uśmiechnięta Polska wysyła uśmiech do kochaniutkiej Upadliny!!!
Ja ta z innej beczki. Tak jak nikt tu nie lubi, albo udaje twardziela. Moja matka umarła gdy miałem 16 lat. Prawie jej nie pamiętam. Matka chorowała długo i ciężko. Patrzę na relacje moich przyjaciół że swoimi rodzicami. Mają 40-50 lat i im zazdroszczę. Moja matka nie poznała mojej żony, moich dzieci, nie miałem komu się pożalić gdy było źle. Jak to mówią u matki zawsze talerz zupy. Oddałbym wiele żeby zabrać matkę na wycieczkę do Lichenia, czy żeby zobaczyła moją działkę (oboje lubimy ziemię). Zobaczyć jej dumę na widok świadectwa maturalnego. Szanujcie matki jakie one nie są. W dniu kiedy odejdą będzie za późno
Są matki i matki. Takie, które są wsparciem, ale też takie toksyczne, od których trzeba się odciąć żeby mieć normalne życie. Więc nie generalizujmy. Na szacunek własnych dzieci rodzic musi sobie zasłużyć.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów