Lecą Putin i Łukaszenko samolotem. Nagle zaczynają się potężne turbulencje. Putin pyta: Jak sądzisz? Jeśli zginiemy w katastrofie, gdzie będą najbardziej rozpaczać, w Rosji czy na Białorusi? "W Polsce" - odpowiada Łukaszenko. "Dlaczego" - dziwi się Putin. "Przecież nas tam nie lubią?" "Bo będą żałować, że nie było z nami Kaczyńskiego.
Lech Kaczyński odwiedził jedna z warszawskich podstawówek. Podczas dyskusji z uczniami Lech zapytał: "Co to jest tragedia? Czy ktoś mógłby podać przykład?"
Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę: "Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił się na polu i został rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia."
"Nie" - odpowiada Lech. "To byłby wypadek."
Zgłasza się kolejne dziecko: "Gdyby autobus, który odwozi 50 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia."
"Też nie" - odpowiada znowu Kaczyński. "To byłaby wielka strata. Czy ktoś ma inne pomysły?"
W klasie cisza. Nikt nie chce się zgłosić. Nagle odzywa się Jasiu: "Gdyby samolot, w którym leciałby Pan Prezydent został trafiony przez pocisk i rozpadł się na kawałki - to byłaby tragedia."
"Brawo! - wola Lech Kaczyński. "Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze to byłaby tragedia?"
Na to Jasiu:" Dlatego, ze to na pewno nie byłaby wielka strata i raczej nie byłby to wypadek."
Co zamawia Tusk w restauracji?
-Kaczkę po smoleńsku i zimnego Lecha.
Jak brzmiały kondolencje Putina do Polaków?
„Gratulacje-stop-gaz-stop-ropa-stop..."
Dlaczego zwłoki Kaczyńskiego tak dobrze się zachowały?
-Bo siedział w foteliku.
Dlaczego Kaczyńskiego pochowali na Wawelu?
-Bo każdy król musi mieć swojego błazna.
Co by robił teraz prezydent Kaczyński, gdyby żył?
- Drapał w wieko trumny.
Dlaczego na Islandii wybuchł wulkan?
-Bo za dużo ludzi na raz trafiło do piekła i lawa wybiła na zewnątrz.
Czym się różni wódka od prezydenta?
-Wódka nie spada z nieba
Jak najszybciej dostać się na Wawel?
-Samolotem.
Jak brzmi skrót PiS po katastrofie?
-Polecieli i spadli.
Dlaczego parę prezydencką pochowali na Wawelu?
-Bo Piłsudski chciał zimnego Lecha i krwawą Mary.
Najgorzej wyszedł na tej całej tragedii Smok Wawelski.
-Bo zamawiał barana, a dostał dwie pieczone kaczki.
Jakie były pierwsze słowa Putina po katastrofie w Smoleńsku?
-Kaczor lata samolotem?
Dlaczego długo nie mogli znaleźć ciała żony prezydenta?
-Bo wtopiła się w otoczenie.
Jakie jest najlepsze piwo?
-Zimny Lech na Wawelu.
Jakie drinki były podawane pasażerom Tupolewa?
-Kamikadze.
Dlaczego konfiskowano aparaty dziennikarzom?
-Ponieważ ludzie nie są gotowi na zdjęcia żony prezydenta bez makijażu.
Co pomyślał Jarosław Kaczyński jak się dowiedział o katastrofie?
-Czy uda się im wmówić, że to ja poleciałem?
Czemu samolot z prezydentem się rozbił?
-Bo Nieszczęściem jest, kiedy duży kraj ma zbyt wielu małych mężów. - Platon.
Dlaczego było słychać dwie eksplozje przy katastrofie samolotu z prezydentem?
-Bo druga była tak dla pewności.
Putin podczas delegacji do Polski napotyka się na Jarosława Kaczyńskiego i zdziwiony pyta?
-Ty żyjesz?!
-Jestem Jarosław, Lech to mój brat.
-Uff, to dobrze bo już myślałem, że druga eksplozja nie wystarczyła.
Skąd tyle ludzi było świadkami katastrofy samolotu z prezydentem?
-Bo w lesie mieli rozkaz dmuchać w prawe skrzydło.
Ilu polaków trzeba aby świat miał nas za idiotów?
-96
Podczas podróży na miejsce katastrofy samolotu prezydenckiego Putin pyta swojego dowódcy.
-Czy wszystko poszło zgodnie z planem?
-Tak, tylko, że na pokładzie samolotu nie było premiera
-I co my teraz zrobimy - pyta rozzłoszczony Putin
Na co dowódca - Sprzedamy im drugi.
Jak brzmiały kondolencje papieża dla polaków po katastrofie lotniczej?
-Pozdraaawiam was ciuule.
Czemu premier Donald Tusk po katastrofie w Smoleńsku odwołał wizyty w Waszyngtonie i w Kanadzie, planowane na przyszły tydzień?
-Bo zabrakło samolotów.
Czemu rosjanie po katastrofie lotniczej puszczą "Katyń" w najlepszej stacji TV?
-Bo mają tylko jedną.
Wiecie dlaczego Lecha pochowano w krypcie obok Piłsudskiego?
-Aby zawsze miał zimnego Lecha przy sobie.
Ranek dnia następnego po złożeniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego do krypty wawelskiej. Ciało prezydenta zostaje znalezione na dziedzińcu. Odbywa się pośpieszny powtórny pochówek. Następnego dnia sytuacja powtarza się. Na trzecią noc w krypcie zainstalowano monitoring. Nad rankiem Prezydent znów zostaje znaleziony poza Wawelem, więc pracownicy zamku przeglądają nagranie. A na nim o północy powstaje Marszałek Piłsudski i wyprowadza Prezydenta na zewnątrz krzycząc:
-Obiecywałeś trzy miliony mieszkań to znajdź sobie teraz własne!.
Po katastrofie w Smoleńsku na ulicach zauważono bilbordy z reklamą
piwa "Zimny Lech".
Apelujemy do producenta o zmianę reklamy na "Dobry Lech"...
Badaniem katastrofy w Smoleńsku samolotu TU-154M zajeła sie juz komisja ds Afery Hazardowej.
Rozmowa dwóch uczniów w klasie:
-Ty wiesz co, ale by było fajnie jak Ty byś zginął w tym samolocie!!
-Czemu?
-No bym był sławny, w tvn24 udzielałbym wywiadów, że siedziałem obok Ciebie w ławce, że razem w piłkę graliśmy, i mówił jaki to byłeś wspaniały, fajnie by było nie??
Stewardessa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot zaraz się rozbije. Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja dokumenty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!!!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają do mnie.
Pasażerowie podnoszą je w góre i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy dokumenty nad głową, rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować...