Problem tego kraju jest taki że tu nie ma na kogo głosować i tyle w temacie. Palikot był ale zjebał wszystko zaraz na starcie. Korwin też się nie popisuje. Więc olewam te wybory i wam tez wszystkim tego życzę.
Dałem Ci piwo bo nie ma na kogo głosować to fakt, ale tym, że nie idziesz głosować tylko pogarszasz sprawę i odbierasz sobie prawo do narzekania na rządy bo skoro nie głosujesz to znaczy, że Cię to nie obchodzi
Właśnie będę mógł narzekać bo co bym nie robił to nie ja ich wybrałem. Gdyby 80 % społeczeństwa olało wybory to może by się jeden debil z drugim zastanowili. A tu tylko: smoleńsk, górnicy, geje itp. A ja czekam na kogoś kto obniży: zus, akcyzę na paliwo, podatki i nie będzie wchodził w dupę klechą. Dlatego korwin odpada.
