Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A tu zazdrościsz bo została ci melina z ukrakami. Nie pij dziś!
Jesteś krypto ukro pedałem? Wszędzie ich wciskasz .. i że niby nienawidzisz… co do picia i problemów z tym związanych pomocy ci @dżonyłojlker udzieli. Gadaj z innymi alkoholikami.
Ciśnienie przy powierzchni Ziemi wynosi w przybliżeniu 1 bar, co odpowiada w przybliżeniu 1000 hPa.
Próżnia nie robi absolutnie nic, jest tylko brakiem ciśnienia, nie ma siły ani masy.
Cysterna po wypompowaniu z niej powietrza, jest zgniatana przez ciśnienie atmosferyczne. A ono w zaokrągleniu wynosi 1 kg/cm2.
Czyli przyjmując że średniej wielkości użytkownik tego portalu ma 2 metry kwadratowe skóry, to na każdego z was naciska 20 ton powietrza.
Nie odczuwacie tego bo jest to równoważone przez wewnętrzne układy - oddechowy i krwionośny.
A czemu astronauta nie "wybucha" w próżni kosmicznej? To jednocześnie bardzo proste i trochę skomplikowane. Ale już objaśniam.
Ciśnienie w kombinezonie wynosi około 0,3-0,4 bara, co i tak jest sporo powyżej granicy wrzenia wody (w tym przypadku krwi) w temperaturze człowieka. Wrzenie nastąpiłoby dopiero przy zejściu ciśnienia do 0,063 bara. A ciśnienie wewnątrz kombinezonu zabezpiecza też przed uciekaniem krwi z naczyń krwionośnych i jest kompromisem pomiędzy bezpieczeństwem a swobodą ruchów.
Dodatkowo niższe ciśnienie pozwala astronaucie oddychać czystym tlenem. Przy wyższym ciśnieniu mógłby się nim zatruć.
Oczywiście przed zamknięciem się w kombinezonie trzeba przejść proces dekompresji żeby zapobiec tworzeniu się pęcherzyków azotu we krwi podczas przebywania w niższym ciśnieniu.
Biorąc po uwagę powyższe informacje, nasuwa się wniosek że kombinezon musi wytrzymać znacznie niższą różnicę ciśnień niż między próżnią a ciśnieniem atmosferycznym.
A w praktyce jego wytrzymałość jest znacznie większa niż wymagana różnica ciśnień 0,3-0,4 bara, co stanowi duży margines bezpieczeństwa.
Można dodać że jest on wielowarstwowy. Ma warstwy ciśnieniowe w których są tkaniny kompozytowe odporne na rozdarcia i utrzymujące ciśnienie. Posiada też warstwy ochronne, zabezpieczające przed mikrouderzeniami i promieniowaniem UV, a także warstwy termiczne.
Mówiąc w skrócie - to nie jest balonik który pęknie gdy go napompujemy.
2. Drogi mynameisgod mam nadzieję, że rozumiesz różnicę pomiędzy tymi dwoma przypadkami zbiorników ciśnieniowych (za co można w tym przypadku uznać kombinezon do spacerów kosmicznych)
Źródło- niestety pierwsze co znalazłem było w imperialnych jednostkach
2.1 Cysterny kolejowe są projektowane do utrzymywania ciśnienia wewnątrz (ciśnienie wewnątrz np,0.2MPa (abs. ~0.3MPa)> ciśnienie atmosferyczne 0MPa (abs.~0.1MPa) ), więc ze względu na fakt, że ciśnienie generuje rozciąganie materiału na obwodzie i wzdłuż cylindra ze sferycznymi/eliptycznymi końcami owy cylinder sam się stabilizuje. Artykuł odnośnie projektowania zbiorników ciśnieniowych
2.2 Gdy w środku takiej cysterny wygenerujemy podciśnienie (ciśnienie wewnątrz np.-0.05MPa(abs. ~0.05MPa) < ciśnienie atmosferyczne 0MPa(abs.~0.1MPa) ) siły działające w ściankach takiego cylindra zmienią zwrot, będzie on ściskany (przez atmosferę), oznacza to, że po przekroczeniu pewnego progu podciśnienia zbiornik ulegnie implozji. jeżeli taki zbiornik miałby wytrzymywać podciśnienie konstruktor musiał by zwiększenie grubości ścianek lub dodać wzmocnienia usztywniające konstrukcje. Takie cysterny przeważnie nie są pod to projektowane.
Artykuł związany z projektowaniem zbiorników próżniowych
3. Zadaniem kombinezonu kosmicznego jest utrzymanie ciśnienia z racji, że operuje w środowisku blisko braku atmosfery (ciśnienie wewnątrz np,~0.1MPa =~0.1MPa .abs > ciśnienie zewnętrzne abs. ~0MPa) jest on rozciągany tak jak cysterna w punkcie 2.1.
4. Na zamieszczonym przez ciebie filmie przedstawiono dwa różne przypadki w dwóch różnych środowiskach.
Pozdrawiam!
1. Dziękuję za okazję do poszerzenia swojej wiedzy o podstawy projektowania zbiorników ciśnieniowych.
2. Drogi mynameisgod mam nadzieję, że rozumiesz różnicę pomiędzy tymi dwoma przypadkami zbiorników ciśnieniowych (za co można w tym przypadku uznać kombinezon do spacerów kosmicznych)
2.1 Cysterny kolejowe są projektowane do utrzymywania ciśnienia wewnątrz (ciśnienie wewnątrz np,0.2MPa (abs. ~0.3MPa)> ciśnienie atmosferyczne 0MPa (abs.~0.1MPa) ), więc ze względu na fakt, że ciśnienie generuje rozciąganie materiału na obwodzie i wzdłuż cylindra ze sferycznymi/eliptycznymi końcami owy cylinder sam się stabilizuje.
2.2 Gdy w środku takiej cysterny wygenerujemy podciśnienie (ciśnienie wewnątrz np.-0.05MPa(abs. ~0.05MPa) < ciśnienie atmosferyczne 0MPa(abs.~0.1MPa) ) siły działające w ściankach takiego cylindra zmienią zwrot, będzie on ściskany (przez atmosferę), oznacza to, że po przekroczeniu pewnego progu podciśnienia zbiornik ulegnie implozji. jeżeli taki zbiornik miałby wytrzymywać podciśnienie konstruktor musiał by zwiększenie grubości ścianek lub dodać wzmocnienia usztywniające konstrukcje. Takie cysterny przeważnie nie są pod to projektowane.
3. Zadaniem kombinezonu kosmicznego jest utrzymanie ciśnienia z racji, że operuje w środowisku blisko braku atmosfery (ciśnienie wewnątrz np,~0.1MPa =~0.1MPa .abs > ciśnienie zewnętrzne abs. ~0MPa) jest on rozciągany tak jak cysterna w punkcie 2.1.
4. Na zamieszczonym przez ciebie filmie przedstawiono dwa różne przypadki w dwóch różnych środowiskach.
Pozdrawiam!
Dobry materiał. Dzięki. Szkoda że tu większość to imbecyle i nie docenia. Szkoda bo społeczeństwo zmienia się w małpy.
Zazwyczaj nie dyskutuję z płaskimi mózgami. Ale opiszę to dla osób które może zainteresować temat ciśnienia.
C.
Zazdroszczę optymizmu / młodzieńćzej wiary w ludzi.
Że on/ona/ono to przeczyta, w dodatku ze zrozumieniem.
szkoda strzepic klawiature na takich , i tak nie zrozumiesz
szkoda strzępić klawiaturę na takich , i tak nie zrozumiesz
O wiele gorsi są antyszczepionkowcy i ordo iuris, bo ci, w przeciwieństwie do w/w nieszkodliwych idiotów na prawdę szkodzą i swoimi urojeniami doprowadzają do śmierci ciemnoty, która im uwierzy.
no skomentuj, bo narazie się podpisałeś
ale nic co do próżni
ani super kostiumów od klaunów nasa
nie masz argumentów to lepiej się odzywaj...
plaskoziemcy i inne spiskowce co wiedze na tiktoku poszerzaja , sa raczej grupa z ktora sie nie dyskutuje
jak chcesz to pofrun na ksiezyc i sobie udowodnij czy wyladowali czy nie
na filmie glabie pokazales jak wielki ciezar wywiera atmosfera nie proznia
a jeszcze wspomne ze to w kosmosie nie jest najwiekszym zagrozeniem , bo jest nim
np. promieniowanie , ale ty pewnie tak egzotycznych slow jeszcze nie znasz
Zazwyczaj nie dyskutuję z płaskimi mózgami. Ale opiszę to dla osób które może zainteresować temat ciśnienia.
Ciśnienie przy powierzchni Ziemi wynosi w przybliżeniu 1 bar, co odpowiada w przybliżeniu 1000 hPa.
Próżnia nie robi absolutnie nic, jest tylko brakiem ciśnienia, nie ma siły ani masy.
Cysterna po wypompowaniu z niej powietrza, jest zgniatana przez ciśnienie atmosferyczne. A ono w zaokrągleniu wynosi 1 kg/cm2.
Czyli przyjmując że średniej wielkości użytkownik tego portalu ma 2 metry kwadratowe skóry, to na każdego z was naciska 20 ton powietrza.
Nie odczuwacie tego bo jest to równoważone przez wewnętrzne układy - oddechowy i krwionośny.
A czemu astronauta nie "wybucha" w próżni kosmicznej? To jednocześnie bardzo proste i trochę skomplikowane. Ale już objaśniam.
Ciśnienie w kombinezonie wynosi około 0,3-0,4 bara, co i tak jest sporo powyżej granicy wrzenia wody (w tym przypadku krwi) w temperaturze człowieka. Wrzenie nastąpiłoby dopiero przy zejściu ciśnienia do 0,063 bara. A ciśnienie wewnątrz kombinezonu zabezpiecza też przed uciekaniem krwi z naczyń krwionośnych i jest kompromisem pomiędzy bezpieczeństwem a swobodą ruchów.
Dodatkowo niższe ciśnienie pozwala astronaucie oddychać czystym tlenem. Przy wyższym ciśnieniu mógłby się nim zatruć.
Oczywiście przed zamknięciem się w kombinezonie trzeba przejść proces dekompresji żeby zapobiec tworzeniu się pęcherzyków azotu we krwi podczas przebywania w niższym ciśnieniu.
Biorąc po uwagę powyższe informacje, nasuwa się wniosek że kombinezon musi wytrzymać znacznie niższą różnicę ciśnień niż między próżnią a ciśnieniem atmosferycznym.
A w praktyce jego wytrzymałość jest znacznie większa niż wymagana różnica ciśnień 0,3-0,4 bara, co stanowi duży margines bezpieczeństwa.
Można dodać że jest on wielowarstwowy. Ma warstwy ciśnieniowe w których są tkaniny kompozytowe odporne na rozdarcia i utrzymujące ciśnienie. Posiada też warstwy ochronne, zabezpieczające przed mikrouderzeniami i promieniowaniem UV, a także warstwy termiczne.
Mówiąc w skrócie - to nie jest balonik który pęknie gdy go napompujemy.
Do powyższego można jeszcze dodać, że konstrukcja cysterny jest obliczona na działanie większych sił od środka aniżeli z zewnątrz, w związku z tym (przypuszczam), że do jej implozji nie jest potrzebna próżnia, a jedynie pewna różnica ciśnień.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów