swoją drogą to skąd w latach 60tych były tak szybkie kamery? co za chuj?
swoją drogą to skąd w latach 60tych były tak szybkie kamery? co za chuj?
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Chyba nie jesteś świadomy tego, że sam proces nagrywania "starego typu" (nie cyfrowo) jest ograniczony jedynie szybkością naświetlenia pojedyńczych klatek = w zasadzie szybkością obrotu szpuli z taśmą w kamerze i długości tejże przed zmianą. By nagrać 1 sekundę filmu z prędkością 1:1 potrzebujemy 24 klatki filmu, by spowolnić go 10 razy potrzebujemy 240 klatki na sekundę (typowy silnik elektryczny obraca się koło 600-800 razy na sekundę)
pytam sie skąd w latach 60tyc tak szybkie kamery a ten pierdoli zasade ich działania i zarzuca moją niewiedzę na temat ich działania, byle coś napisac i obsrac słusznie czy nie słusznie jak latający szczur
Przed państwem akt największego skurwysyństwa jakie powstało w dziejach ludzkości tylko po to, aby zrobić krzywdę drugiemu człowiekowi. W istocie wysoce inteligentni zdolni przewyższać samych siebie (być może) jedyni we wszechświecie jesteśmy w stanie kolonizować inne planety i odkrywać to co zostało nieodkryte, a w tym tempie unicestwimy samych siebie prawdopodobnie nie doczekując następnego milenium.
Wspaniałą drogę obrał człowiek myślący.
Po pierwsze nie jesteśmy sami w kosmosie, po drugie poczekaj aż ludzie wymyślą sposób na tańsze uzyskiwanie antymaterii (tak istnieje cos takiego) to lyżeczka tego gówna będzie w stanie wypierdolić całą Ziemie w pizdu.
pytam sie skąd w latach 60tyc tak szybkie kamery a ten pierdoli zasade ich działania i zarzuca moją niewiedzę na temat ich działania, byle coś napisac i obsrac słusznie czy nie słusznie jak latający szczur
kupili na aliexpress - zadowolony?
Przed państwem akt największego skurwysyństwa jakie powstało w dziejach ludzkości tylko po to, aby zrobić krzywdę drugiemu człowiekowi. W istocie wysoce inteligentni zdolni przewyższać samych siebie (być może) jedyni we wszechświecie jesteśmy w stanie kolonizować inne planety i odkrywać to co zostało nieodkryte, a w tym tempie unicestwimy samych siebie prawdopodobnie nie doczekując następnego milenium.
Wspaniałą drogę obrał człowiek myślący.
pl.wikipedia.org/wiki/Atak_atomowy_na_Hiroszim%C4%99_i_Nagasaki - polecam przeczytać pierwsze zdanie. Sam fakt, że jako ludzkość posiadamy taką broń... no cóż, ja bym powiedział, że to po prostu rozwój - prędzej czy później musieliśmy odkryć rozszczepanie jąder ciężkich pierwiastków, użycie tego jako broni było tylko jednym z zastosowań tej wiedzy wynikającym z sytuacji na świecie podczas II Wojny Światowej i (na szczęście) dosyć szybko doszliśmy do wniosku, że używanie tego w charakterze broni jest przesadą.
Po pierwsze nie jesteśmy sami w kosmosie, po drugie poczekaj aż ludzie wymyślą sposób na tańsze uzyskiwanie antymaterii (tak istnieje cos takiego) to lyżeczka tego gówna będzie w stanie wypierdolić całą Ziemie w pizdu.
"Łyżeczka" antymaterii raczej zawsze pozostanie w sferze marzeń - podobnie jak lądowanie na Słońcu czy podróże czarnymi dziurami.
______________
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"
A co za problem na Słońcu wylądować? Wystarczy nocą lądować i z głowy
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów