Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kleszczy się nie wykręca, bo właśnie jest szansa, że treść żołądkowa trafi do organizmu. Pies jest odporny na różne syfy od robactwa, ale mimo wszystko lepiej robić to bezpiecznie.
Po drugie kleszczy się nie smaruje nigdy POD ŻADNYM POZOREM żadnym tłuszczem, solą, masłem, kremem, nie przypala się go, bo kleszcz się denerwuje i właśnie w tym momencie zaczyna wymiotować, a w raz z wymiocinami wydala różne szkodliwe substancje. Jeżeli byście zrobili tak swojemu dziecku, które ma kleszcza, jest ogromna szansa, że będzie miało boreliozę, nieuleczalną chorobę.
Kleszczowe zapalenie opon mózgowych to jeszcze pryszcz, bo można wyleczyć tę chorobę jak grypę. Ale przez kleszcza można nawet umrzeć!
Weterynarz wyjmował je poprawnie, łapiesz i pod kątem jego wbicia wyciągasz, boli trochę, ale tak najlepiej robić i łapać tuż przy skórze.
Wielu ludzi kiedyś używało tłuszczu i smarowało kleszcze, skutki były fatalne...
Jeżeli po ukłuciu kleszcze macie objawy grypy, bolą was stawy to od razu trzeba iść do lekarza. Śmiejcie się, ale kleszcze są niebezpieczne i jest ich na prawdę coraz więcej.
Mam dla was krótką informację, matołki.
Kleszczy się nie wykręca, bo właśnie jest szansa, że treść żołądkowa trafi do organizmu. Pies jest odporny na różne syfy od robactwa, ale mimo wszystko lepiej robić to bezpiecznie.
Po drugie kleszczy się nie smaruje nigdy POD ŻADNYM POZOREM żadnym tłuszczem, solą, masłem, kremem, nie przypala się go, bo kleszcz się denerwuje i właśnie w tym momencie zaczyna wymiotować, a w raz z wymiocinami wydala różne szkodliwe substancje. Jeżeli byście zrobili tak swojemu dziecku, które ma kleszcza, jest ogromna szansa, że będzie miało boreliozę, nieuleczalną chorobę.
Kleszczowe zapalenie opon mózgowych to jeszcze pryszcz, bo można wyleczyć tę chorobę jak grypę. Ale przez kleszcza można nawet umrzeć!
Weterynarz wyjmował je poprawnie, łapiesz i pod kątem jego wbicia wyciągasz, boli trochę, ale tak najlepiej robić i łapać tuż przy skórze.
Wielu ludzi kiedyś używało tłuszczu i smarowało kleszcze, skutki były fatalne...
Jeżeli po ukłuciu kleszcze macie objawy grypy, bolą was stawy to od razu trzeba iść do lekarza. Śmiejcie się, ale kleszcze są niebezpieczne i jest ich na prawdę coraz więcej.
Akurat szybkie wyciągnięcie z obrotem o około 60 stopni w lewo to dobry sposób na wyciąganie kleszczy, zwłaszcza tych mocno wbitych.
[(Iks de) * 16!]
Nikczemny_Płód, porównujesz człowieka do kleszcza???
Chociaż... jeśli spojrzeć na niektórych polityków, od tylu lat zakleszczonych na polskiej scenie...
To miała być taka "alegoria". Dużo ludzi twierdzi, że kleszcze odrastają.
Z kleszczem to jest tak, że małe nacięcie na skórze zrobione pod lupą boli, ale lepiej żeby zabolało pacjenta niż kleszcza, który po nacięciu skóry wychodzi praktycznie sam, bo nie ma się czego trzymać. Ranka szybko się goi, a ryzyko boreliozy spada praktycznie do zera.
To miała być taka "alegoria". Dużo ludzi twierdzi, że kleszcze odrastają.
Czy ty jesteś głupi? jeżeli aparat gębowy zostaje w ciele to kleszcz na spokojnie może odbudować sobie resztę. One jak mają za dużo krwi w odwłoku to po prostu go zrzucają. Inna sprawa jeśli aparat gębowy zostanie oddzielony od "kończyn" wtedy chyba zdycha. natomiast oderwiesz tylko odwłok (baniak z krwią) to kleszcz nie ma żadnego problemu z odbudową straconej części.
A ci idioci którzy piszą, że trzeba kremem nasmarować, żeby kleszcz nie miał czym oddychać..... Współczuje wam i waszym rodzinom jeśli tak myślicie. Co roku miliardy reklam i plakatów informują, że jak masz kleszcza to od razu usuwać trzeba a jeśli sam nie potrafisz to do lekarza bo inaczej kleszcz wydzieli ślinę i zarazi was boreliozą albo kleszczową chorobą zapalenia opon mózgowych. A ci idioci dalej żyją w przedpotopowej Polsce gdzie znachorka smarowała olejem kleszcze.
Ps. Co do odporności psów na choroby kleszczów. Jeśli kleszcz zarazi psa babeszjozą to pies zdycha w przeciągu 48h
1. Kleszcza nie można niczym smarować, bo rzyga i zaraża.
2. Wyciągać należy zgodnie z kierunkiem wbicia.
3. Jeżeli urwiemy przy wyciąganiu, nasz organizm sam wyrzuci ciało obce.
Ja będąc dzieckiem, latałem też w najgorszych krzakach, ogromnych chaszczach, wysokich/niskich trawach, przebywając tam mnóstwo godzin, i nigdy nie miałem kleszcza, moi koledzy z podwórka robili to samo i też nigdy nie mieli, kiedyś nie miałem komputera to na dworze przebywało się całymi dniami, robiło w takim trawach bazy. I to w każdej porze deszcz, wilgotność, słońce itd.
Fakt jest tylko jeden, z roku na rok jest coraz więcej kleszczy i to nie 50 tylko dużo dużo więcej, jak matka jest w stanie spłodzić okolo 2500 tysiąca jajeczek, a i tak populacja się zwiększa, i również odnotowuje się, że coraz więcej kleszczy jest zarażonych, bo nie każdy kleszcz jest w stanie nas otruć. Kleszcz żyje około 2 lat jak na robaka to jest strasznie dużo.
Czy ty jesteś głupi? jeżeli aparat gębowy zostaje w ciele to kleszcz na spokojnie może odbudować sobie resztę. One jak mają za dużo krwi w odwłoku to po prostu go zrzucają. Inna sprawa jeśli aparat gębowy zostanie oddzielony od "kończyn" wtedy chyba zdycha. natomiast oderwiesz tylko odwłok (baniak z krwią) to kleszcz nie ma żadnego problemu z odbudową straconej części.
A ci idioci którzy piszą, że trzeba kremem nasmarować, żeby kleszcz nie miał czym oddychać..... Współczuje wam i waszym rodzinom jeśli tak myślicie. Co roku miliardy reklam i plakatów informują, że jak masz kleszcza to od razu usuwać trzeba a jeśli sam nie potrafisz to do lekarza bo inaczej kleszcz wydzieli ślinę i zarazi was boreliozą albo kleszczową chorobą zapalenia opon mózgowych. A ci idioci dalej żyją w przedpotopowej Polsce gdzie znachorka smarowała olejem kleszcze.
Ps. Co do odporności psów na choroby kleszczów. Jeśli kleszcz zarazi psa babeszjozą to pies zdycha w przeciągu 48h
Skończ pieprzyć, bo słabo się robi gdy czyta się takie wymysły domorosłych biologów.
Kleszcz zrzuca odwłok?! Ciebie ktoś przypadkiem ze schodów nie zrzucił jak byłeś mały? Nie, kleszcze nie zrzuca odwłoku, żaden gatunek występujący w europie. Nimfy zaś zrzucają wylinkę. Pała.
Czy kleszcze może odrosnąć? Nie, pajęczaki nie mają takich zdolności. Pała.
Baniak z krwią? Baniak z krwią to cześć w której kleszcz ma nie tylko krew ale: jelita, serce czy też aparat oddechowy. Pała.
Jeszcze mogłes pokusić się o podanie czasu potrzebnego do zarażenia boleriozą.
Babeszjoza - Pies nie zdycha w przeciągu 48 godzin, babeszjoza może chocby przejśc w postać przewlekłą która nie trwa 48 godzin... Pała.
Widzisz, jeden temat a zarobiłeś... 4 pały. Gratuluje.
Troche pokory smarku i wiedzy. Matura zdana?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów