Wyciskanie z psa robaczego tałatajstwa w nieokreślonym do końca celu. Może na posiłek, a może na wywar z robaków kojący smutki i troski. W przyrodzie nic się nie marnuje.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
22 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
48 minut temu
dziekuje Ci z a ten filmik ;[]
O kurwa, o ja pierdole tego to już za wiele odcięte głowy tak ale to nie
Czarnakrowawkropkibordo napisał/a:
Ktoś to musi robić a żadna praca nie hańbi.
Prawdopodobnie jest to ulubiony tekst prostytutek.
mam obiad w gardle :/
Po spozyciu 6 piw i 5 kieliszków 50ml alkoholu eltylowego w stezeniu 50% stwiuerdzam jednoznacznie. Ide spac