Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Czeka się aż gość umrze, tak jak to jest pokazane na filmie. Potem kroi się go na pół, pociąg odjeżdża, wtedy zabiera się drugą część gościa.
Wersja ekonomiczna, najłatwiejsza i najbardziej opłacalna.
Agonia trwa w najlepsze.
Swoją drogą jak go wyciągnąć? Jak się za to kurwa zabrać?
Jest gdzieś filmik tutaj jak ludzie napierali na jedną stronę i przechylili wagon a jeden wyciągnął gościa
Pomijając śmieszkowe odpowiedzi typu:
- "Górę górą, dół dołem"
- "Czekają aż schudnie"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
Odczekujesz trochę, aż się uspokoi i odjeżdżasz do przodu lub do tyłu. Po takiej nieudanej próbie lepiej umrzeć ze wstydu, niż przeżyć.
"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
Cofa się składem.
Także jeśli ktoś z was myśli że tak wkręcona osoba przeżyje, jest w błędzie. On już jest martwy, tylko to jeszcze nie dotarło do jego mózgu.
Pomijając śmieszkowe odpowiedzi typu:
- "Górę górą, dół dołem"
- "Czekają aż schudnie"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
odpowiedź jest prosta - wystarczy 20 silnych chłopa, którzy przechylą wagon metra, a w tym czasie pizdeczki wyciągną truchło. myślenie nie boli
Kiedyś w HBO leciał program "Wyznania w taksówce". Kręcono go w Nowym Jorku. Utkwił mi w pamięci jeden strażak, który wracał ze służby. Był mocno podpity. A dlaczego? Bo właśnie wracał z takiej akcji i musiał odreagować. Gościa identycznie wkręciło. Zanim zaczęli operację odsuwania wagonu, policja na sygnałach przywiozła żonę nieszczęśnika, by mogła się pożegnać z mężem. Po pożegnaniu odsunęli wagon i z gościa po prostu wyleciały wszystkie bebechy. To była pierwsza taka akcja tego strażaka i aż płakał opowiadając ją taksiarzowi.
Także jeśli ktoś z was myśli że tak wkręcona osoba przeżyje, jest w błędzie. On już jest martwy, tylko to jeszcze nie dotarło do jego mózgu.
Kolega który pracował na policji opowiadał że mu technicy kryminalistyki opowiadali taką rzecz:
Jakiś dzieciak zjeżdżał na sankach w zimie, a że jechał szybko, wywrócił się, poleciał i głową wbił się w bramę z kolcami na szczycie które leżało na ziemi, podobno jak przyjechali, zastali nie do opisania wycie dzieciaka. Podobno nawet najtwardzi nie mogli sobie z tym poradzić i płakali jak dzieci...
Słabo to opisałem, kolega lepiej to mi opisywał i kurwa aż mnie skręciło w bebechach. Ale to była era przed sadolem i byłem wrażliwszy... w każdym razie, nie chciałbym być tego świadkiem...
Pomijając śmieszkowe odpowiedzi typu:
- "Górę górą, dół dołem"
- "Czekają aż schudnie"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
Jak sie tam znalazł kurde??
Ciekawe czy było warto
Było.
Sam widzisz. TrWba uważać
Pomijając śmieszkowe odpowiedzi typu:
- "Górę górą, dół dołem"
- "Czekają aż schudnie"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
Tak jak na filmie. Czekają aż zdechnie a później normalnie, góra górą, dół dołem.
Pomijając śmieszkowe odpowiedzi typu:
- "Górę górą, dół dołem"
- "Czekają aż schudnie"
to wie ktoś jak w takiej sytuacji wyciąga się chłopa spomiędzy wagonu a peronu?
Trzeba dużo ludzi i dobrych chęci.
W Warszawie jak by metro zatrzymał bolt by joe odczuł
Różnicy. 3 kilometry to na nogach można isc Hahah. A tak serio to jakoś 42km. I tak chuj.
1 linia metra 23,1 km , 2 linia 17,6km nas stacjach które są już otwarte i można jeździć docelowo 23,6 km.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów