Rzecz działa się parę dni temu we Wrocławiu przed jednym z centrów handlowych.
Karyna i Janusz, zrobiwszy zakupy zmierzali do auta. Nagle między nimi doszło do gwałtownej i wulgarnej wymiany zdań.
W pewnym momencie Karyna nie wyyrzymała i krzyczy na cały parking:
- Ruchałeś moją matkę
A Janusz: ale tylko raz.....
Karyna i Janusz, zrobiwszy zakupy zmierzali do auta. Nagle między nimi doszło do gwałtownej i wulgarnej wymiany zdań.
W pewnym momencie Karyna nie wyyrzymała i krzyczy na cały parking:
- Ruchałeś moją matkę
A Janusz: ale tylko raz.....