153
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
To może za co nie kochamy kraju, bądź za co nienawidzimy? pewnie będzie więcej do gadania...
Lubię Polskę za żarcie i jednak ładne okolice, ale jak to z kurwą jest ładna, ale jednak sie sprzedaje. Ale jak można lubić coś/kogoś co cię coraz bardziej przyciska i niszczy?. Prawda boli , ale to jest prawda. Dużo jest mądrych ludzi w tym kraju, ale co mądrzejsi to zawijają się z tego syfu, a zmorą tych czasów jest to, że głupota zabrała sie do myślenia i do rządzenia. Ten kraj zostanie zmieciony z powierzchni ziemi, może za moich czasów, albo może trochę dalej, ale wszystko skłania się w złym kierunku. A rozpierdala mnie tekst że lubimy narzekać, bo kurwa co mamy chwalić??!! że zarabiamy 300 euro? to ciekawe jakby kurwa niemiec czy Irlandczyk chwalił wypłatę 300euro czy anglik 300 funtów na m-c. Takie pierdolenie medialne. W tym kraju jest syf, a tylko chwalą ci co potrafili wyjebać innych bądź mają wyjebane wykształcenie i zarabiają sobie po 6-10k na m-c i wtedy mogą sobie "kupować" tych biednych "fizoli" co jebią za pół darmo...
Lubię Polskę za żarcie i jednak ładne okolice, ale jak to z kurwą jest ładna, ale jednak sie sprzedaje. Ale jak można lubić coś/kogoś co cię coraz bardziej przyciska i niszczy?. Prawda boli , ale to jest prawda. Dużo jest mądrych ludzi w tym kraju, ale co mądrzejsi to zawijają się z tego syfu, a zmorą tych czasów jest to, że głupota zabrała sie do myślenia i do rządzenia. Ten kraj zostanie zmieciony z powierzchni ziemi, może za moich czasów, albo może trochę dalej, ale wszystko skłania się w złym kierunku. A rozpierdala mnie tekst że lubimy narzekać, bo kurwa co mamy chwalić??!! że zarabiamy 300 euro? to ciekawe jakby kurwa niemiec czy Irlandczyk chwalił wypłatę 300euro czy anglik 300 funtów na m-c. Takie pierdolenie medialne. W tym kraju jest syf, a tylko chwalą ci co potrafili wyjebać innych bądź mają wyjebane wykształcenie i zarabiają sobie po 6-10k na m-c i wtedy mogą sobie "kupować" tych biednych "fizoli" co jebią za pół darmo...
Nie, nie zarabiam 300 euro, ale wkurwia mnie jednak fakt, że nie można żyć godnie w tym kraju z pracy fizycznej. Są ludzie co zarabiają kupę kasy i mają w dupie tych biednych. Ale ile bym nie zarabiał to wkurwia mnie fakt, że ludzie pracując nie mogą żyć normalnie tylko kombinowanie jak tu przeżyć, a przecież pracują 
. Pojebany kraj trzeciego świata, a wpaja nam się w tv jaka to polska jest wypasiona haha, Polska sojusznik USA, a kurwa oni nawet nie wiedzą gdzie nas na mapie wskazać 
.To to nie było u nas kryzysu jak w reszcie świata, bo jak kurwa ma być odczuwalny kryzys, jak u nas kryzys jest od ZAWSZE!!? Już z tak chujoiwego stanu to ciężko żeby było chujowiej, bo trochę jakby było gorzej to trzeba by było rozjebać ten rząd fizycznie. Już przyzwyczailiśmy się do chujowego życia i to jest błąd, bo przyzwyczajenie wyklucza zmiany. A ci co chwalą kraj to albo są ślepi, albo są ignorantami nie widzący dalej niż czubek swojego nosa, bądź mają w chuj papy skądś... A każdy normalnie żyjący człowiek w tym kraju chwalić nie może, bo nie ma czego chwalić. A chwalenie teo kraju to jak pochwalenie grubej pryszczatej i śmierdzącej baby za to że ma ładne oczy.
. Pojebany kraj trzeciego świata, a wpaja nam się w tv jaka to polska jest wypasiona haha, Polska sojusznik USA, a kurwa oni nawet nie wiedzą gdzie nas na mapie wskazać .To to nie było u nas kryzysu jak w reszcie świata, bo jak kurwa ma być odczuwalny kryzys, jak u nas kryzys jest od ZAWSZE!!? Już z tak chujoiwego stanu to ciężko żeby było chujowiej, bo trochę jakby było gorzej to trzeba by było rozjebać ten rząd fizycznie. Już przyzwyczailiśmy się do chujowego życia i to jest błąd, bo przyzwyczajenie wyklucza zmiany. A ci co chwalą kraj to albo są ślepi, albo są ignorantami nie widzący dalej niż czubek swojego nosa, bądź mają w chuj papy skądś... A każdy normalnie żyjący człowiek w tym kraju chwalić nie może, bo nie ma czego chwalić. A chwalenie teo kraju to jak pochwalenie grubej pryszczatej i śmierdzącej baby za to że ma ładne oczy.
jesli chodzi o PL to tragedia.. TYLKO entuzjazm o ktorym dziadzia gada niech bedzie i chyba o to w tym filmiku chodzi.
Najgorsze jest właśnie to, że ludzie pracują całe życie i po tym całym życiu nielicznych stać na zakup nowego samochodu, tylko szkoda, że w wieku tych 60,70 lat.
Dobry kraj to taki, który stwarza godne warunki do życia każdemu mieszkańcowi.
Jak jest u nas? Inżynier zarobi, specjalista zarobi. A co z tymi mniej wybitnymi? Którzy na studia nie poszli/nie wybierają się, bo są z biednych rodzin i nikt im nie pomoże? Oni to całe życie klepią biedę za 1000 czy te 2000 zł ale powiedzcie mi co to jest kurwa 2000zł? To jest gówno, majątek dla nastolatka, który grzeje dupe u rodziców i przepierdala mamone na gry/sprzęty typu srajfony itp, ale dla osoby, która utrzymuje kilka osób to naprawdę grosze.
Polacy to są naprawdę durnym narodem. Spójrzcie na Grecję - minimalne zmiany typu podniesienie podatków czy czegoś - od razu na ulicach burdy, zamieszki, strajki. A w Polsce jak zawsze każdy cicho siedzi, "no trudno co zrobisz" odpowie ci każdy kogo spytasz.
Jak za rok benzyna będzie u nas za 10zł/litr to wspomnicie moje słowa, że polak do wszystkiego się przyzwyczai.
Takie czasy nastały, że ludzie cały dzień zapierdalają za grosze, przychodzą po 8 czy 10h do domu, pare obowiązków i telewizja. A co w telewizji? Uczące czegoś programy pokroju discovery/nationalgeographic? NIE. BŁĄD. TVN. Bo ładnie, bo kolorowo, bo wszyscy na to patrzą, bo YCD, bo XFACTOR, bo MAMTALENT, bo TZG. Ludzie myslą, że jest fajnie, bo telewizja i rząd robią wszystko, aby tak właśnie było.
Wiem, że takie pierdolenie, że to nic nie zmienia, że narzekam tylko i chuja to jest warte. Ja wiem o tym wszystkim.
Niech każdy spojrzy na siebie z perspektywy widza. Przeanalizujcie sobie cały swój dzień, większość z was jest uczniami/studentami, ale są też osoby pracujące.
Wstajecie rano, idziecie do szkoły, pracy, wracacie do domu, uczycie się, macie obowiązki (albo nie uczycie się i macie tylko małe obowiązki albo wyjebane), idziecie spać. Po całym tygodniu zapierdalania dochodzicie do wniosku "o kurwa mać, ale się napierdole w weekend". I w sobote/niedziele większość imprezuje, aby sobie to chujowe życie umilić. Gdyby nie było alkoholu, to samobójstw było by tyle, ile jest alkoholików.
Coś tu jest chyba nie tak? Co mamy z pracy/nauki w tym kraju? Papierek? Marne grosze? Za 10 lat kupimy sobie używany samochód z za granicy?
Beznadziejnie czuje się również, ze świadomością, iż moi rówieśnicy z niemiec popierdalają nowymi samochodami, mają konsole, pełno gier, wyjebane w kosmos pecety, telewizory. Dlaczego to mają? Bo pracują uczciwie, za co są wynagradzani pieniędzmi.
To jest to do czego powinno się dążyć - praca po to, żeby mieć z tego przyjemności, a nie zwykłe przeistnienie miesiąca.
Bogaty jest coraz bogatszy w tym kraju, a biedny coraz biedniejszy. Osobiście pragnę tego, aby coś wielkiego przypierdoliło w naszą planetę i zakończyło ten marny wyścig szczurów w celu szpanowania i przedłużania gatunku nazywanego życiem.
Pozdro dla ludzi kumatych, ja przy pierwszej lepszej okazji spierdole z tego kraju, wstyd mi, że jestem polakiem robakiem, sram na ten kraj i pseudo patriotów z flagami na szybach/lusterkach w samochodach. Za dużo du oszustwa, za dużo hipokryzji i za dużo skurwysynów.
Dobry kraj to taki, który stwarza godne warunki do życia każdemu mieszkańcowi.
Jak jest u nas? Inżynier zarobi, specjalista zarobi. A co z tymi mniej wybitnymi? Którzy na studia nie poszli/nie wybierają się, bo są z biednych rodzin i nikt im nie pomoże? Oni to całe życie klepią biedę za 1000 czy te 2000 zł ale powiedzcie mi co to jest kurwa 2000zł? To jest gówno, majątek dla nastolatka, który grzeje dupe u rodziców i przepierdala mamone na gry/sprzęty typu srajfony itp, ale dla osoby, która utrzymuje kilka osób to naprawdę grosze.
Polacy to są naprawdę durnym narodem. Spójrzcie na Grecję - minimalne zmiany typu podniesienie podatków czy czegoś - od razu na ulicach burdy, zamieszki, strajki. A w Polsce jak zawsze każdy cicho siedzi, "no trudno co zrobisz" odpowie ci każdy kogo spytasz.
Jak za rok benzyna będzie u nas za 10zł/litr to wspomnicie moje słowa, że polak do wszystkiego się przyzwyczai.
Takie czasy nastały, że ludzie cały dzień zapierdalają za grosze, przychodzą po 8 czy 10h do domu, pare obowiązków i telewizja. A co w telewizji? Uczące czegoś programy pokroju discovery/nationalgeographic? NIE. BŁĄD. TVN. Bo ładnie, bo kolorowo, bo wszyscy na to patrzą, bo YCD, bo XFACTOR, bo MAMTALENT, bo TZG. Ludzie myslą, że jest fajnie, bo telewizja i rząd robią wszystko, aby tak właśnie było.
Wiem, że takie pierdolenie, że to nic nie zmienia, że narzekam tylko i chuja to jest warte. Ja wiem o tym wszystkim.
Niech każdy spojrzy na siebie z perspektywy widza. Przeanalizujcie sobie cały swój dzień, większość z was jest uczniami/studentami, ale są też osoby pracujące.
Wstajecie rano, idziecie do szkoły, pracy, wracacie do domu, uczycie się, macie obowiązki (albo nie uczycie się i macie tylko małe obowiązki albo wyjebane), idziecie spać. Po całym tygodniu zapierdalania dochodzicie do wniosku "o kurwa mać, ale się napierdole w weekend". I w sobote/niedziele większość imprezuje, aby sobie to chujowe życie umilić. Gdyby nie było alkoholu, to samobójstw było by tyle, ile jest alkoholików.
Coś tu jest chyba nie tak? Co mamy z pracy/nauki w tym kraju? Papierek? Marne grosze? Za 10 lat kupimy sobie używany samochód z za granicy?
Beznadziejnie czuje się również, ze świadomością, iż moi rówieśnicy z niemiec popierdalają nowymi samochodami, mają konsole, pełno gier, wyjebane w kosmos pecety, telewizory. Dlaczego to mają? Bo pracują uczciwie, za co są wynagradzani pieniędzmi.
To jest to do czego powinno się dążyć - praca po to, żeby mieć z tego przyjemności, a nie zwykłe przeistnienie miesiąca.
Bogaty jest coraz bogatszy w tym kraju, a biedny coraz biedniejszy. Osobiście pragnę tego, aby coś wielkiego przypierdoliło w naszą planetę i zakończyło ten marny wyścig szczurów w celu szpanowania i przedłużania gatunku nazywanego życiem.
Pozdro dla ludzi kumatych, ja przy pierwszej lepszej okazji spierdole z tego kraju, wstyd mi, że jestem polakiem robakiem, sram na ten kraj i pseudo patriotów z flagami na szybach/lusterkach w samochodach. Za dużo du oszustwa, za dużo hipokryzji i za dużo skurwysynów.
Kurwa jak dla was "Nasz Kraj" to Telewizja, Politycy i osoby publiczne, to ja was serdecznie pozdrawiam, bo sam nienawidzę tego systemu, nienawidzę naszego rządu i "kompetentnych" dziennikarzy, ale kocham ten kraj, bo są ku temu powody, ale nie będę się rozpisywał, bo i tak nikt z was tego nie zrozumie...
soban2100 napisał/a:
Najgorsze jest właśnie to, że ludzie pracują całe życie i po tym całym życiu nielicznych stać na zakup nowego samochodu, tylko szkoda, że w wieku tych 60,70 lat.
Dobry kraj to taki, który stwarza godne warunki do życia każdemu mieszkańcowi.
Jak jest u nas? Inżynier zarobi, specjalista zarobi. A co z tymi mniej wybitnymi? Którzy na studia nie poszli/nie wybierają się, bo są z biednych rodzin i nikt im nie pomoże? Oni to całe życie klepią biedę za 1000 czy te 2000 zł ale powiedzcie mi co to jest kurwa 2000zł? To jest gówno, majątek dla nastolatka, który grzeje dupe u rodziców i przepierdala mamone na gry/sprzęty typu srajfony itp, ale dla osoby, która utrzymuje kilka osób to naprawdę grosze.
Polacy to są naprawdę durnym narodem. Spójrzcie na Grecję - minimalne zmiany typu podniesienie podatków czy czegoś - od razu na ulicach burdy, zamieszki, strajki. A w Polsce jak zawsze każdy cicho siedzi, "no trudno co zrobisz" odpowie ci każdy kogo spytasz.
Jak za rok benzyna będzie u nas za 10zł/litr to wspomnicie moje słowa, że polak do wszystkiego się przyzwyczai.
Takie czasy nastały, że ludzie cały dzień zapierdalają za grosze, przychodzą po 8 czy 10h do domu, pare obowiązków i telewizja. A co w telewizji? Uczące czegoś programy pokroju discovery/nationalgeographic? NIE. BŁĄD. TVN. Bo ładnie, bo kolorowo, bo wszyscy na to patrzą, bo YCD, bo XFACTOR, bo MAMTALENT, bo TZG. Ludzie myslą, że jest fajnie, bo telewizja i rząd robią wszystko, aby tak właśnie było.
Wiem, że takie pierdolenie, że to nic nie zmienia, że narzekam tylko i chuja to jest warte. Ja wiem o tym wszystkim.
Niech każdy spojrzy na siebie z perspektywy widza. Przeanalizujcie sobie cały swój dzień, większość z was jest uczniami/studentami, ale są też osoby pracujące.
Wstajecie rano, idziecie do szkoły, pracy, wracacie do domu, uczycie się, macie obowiązki (albo nie uczycie się i macie tylko małe obowiązki albo wyjebane), idziecie spać. Po całym tygodniu zapierdalania dochodzicie do wniosku "o kurwa mać, ale się napierdole w weekend". I w sobote/niedziele większość imprezuje, aby sobie to chujowe życie umilić. Gdyby nie było alkoholu, to samobójstw było by tyle, ile jest alkoholików.
Coś tu jest chyba nie tak? Co mamy z pracy/nauki w tym kraju? Papierek? Marne grosze? Za 10 lat kupimy sobie używany samochód z za granicy?
Beznadziejnie czuje się również, ze świadomością, iż moi rówieśnicy z niemiec popierdalają nowymi samochodami, mają konsole, pełno gier, wyjebane w kosmos pecety, telewizory. Dlaczego to mają? Bo pracują uczciwie, za co są wynagradzani pieniędzmi.
To jest to do czego powinno się dążyć - praca po to, żeby mieć z tego przyjemności, a nie zwykłe przeistnienie miesiąca.
Bogaty jest coraz bogatszy w tym kraju, a biedny coraz biedniejszy. Osobiście pragnę tego, aby coś wielkiego przypierdoliło w naszą planetę i zakończyło ten marny wyścig szczurów w celu szpanowania i przedłużania gatunku nazywanego życiem.
Pozdro dla ludzi kumatych, ja przy pierwszej lepszej okazji spierdole z tego kraju, wstyd mi, że jestem polakiem robakiem, sram na ten kraj i pseudo patriotów z flagami na szybach/lusterkach w samochodach. Za dużo du oszustwa, za dużo hipokryzji i za dużo skurwysynów.
Zgadzam się w 100% przykre i prawdziwe... każdego dnia wstaje i patrze na moich biednych rodziców którzy zapierdalają od 10tego do 10tego żeby utrzymać mieszkanie... nie mówie że zdycham z głodu ale nie ma życia na poziomie... kto teraz chce robić dzieci ? kto myśli poważnie o życiu ? NIKT bo nie ma na to warunków... mieszkania nie dostaniesz.. pracy też nie... więc co robić ? mam 25 lat i mieszkam u rodziców.. w moim gronie znajomych w podobnym roczniku a nawet starsi to samo !! ?? ale przecież Rząd Polski dba o Polaków
Nie martw się panie Tusk już nieługo nie będzie miał kto na Pana robić.. yyy Pana ? ty Kurwo zdradziecka szmato Tuskowa...
soban2100 napisał/a:
Najgorsze jest właśnie to, że ludzie pracują całe życie i po tym całym życiu nielicznych stać na zakup nowego samochodu, tylko szkoda, że w wieku tych 60,70 lat.
Dobry kraj to taki, który stwarza godne warunki do życia każdemu mieszkańcowi.
Jak jest u nas? Inżynier zarobi, specjalista zarobi. A co z tymi mniej wybitnymi? Którzy na studia nie poszli/nie wybierają się, bo są z biednych rodzin i nikt im nie pomoże? Oni to całe życie klepią biedę za 1000 czy te 2000 zł ale powiedzcie mi co to jest kurwa 2000zł? To jest gówno, majątek dla nastolatka, który grzeje dupe u rodziców i przepierdala mamone na gry/sprzęty typu srajfony itp, ale dla osoby, która utrzymuje kilka osób to naprawdę grosze.
Polacy to są naprawdę durnym narodem. Spójrzcie na Grecję - minimalne zmiany typu podniesienie podatków czy czegoś - od razu na ulicach burdy, zamieszki, strajki. A w Polsce jak zawsze każdy cicho siedzi, "no trudno co zrobisz" odpowie ci każdy kogo spytasz.
Jak za rok benzyna będzie u nas za 10zł/litr to wspomnicie moje słowa, że polak do wszystkiego się przyzwyczai.
Takie czasy nastały, że ludzie cały dzień zapierdalają za grosze, przychodzą po 8 czy 10h do domu, pare obowiązków i telewizja. A co w telewizji? Uczące czegoś programy pokroju discovery/nationalgeographic? NIE. BŁĄD. TVN. Bo ładnie, bo kolorowo, bo wszyscy na to patrzą, bo YCD, bo XFACTOR, bo MAMTALENT, bo TZG. Ludzie myslą, że jest fajnie, bo telewizja i rząd robią wszystko, aby tak właśnie było.
Wiem, że takie pierdolenie, że to nic nie zmienia, że narzekam tylko i chuja to jest warte. Ja wiem o tym wszystkim.
Niech każdy spojrzy na siebie z perspektywy widza. Przeanalizujcie sobie cały swój dzień, większość z was jest uczniami/studentami, ale są też osoby pracujące.
Wstajecie rano, idziecie do szkoły, pracy, wracacie do domu, uczycie się, macie obowiązki (albo nie uczycie się i macie tylko małe obowiązki albo wyjebane), idziecie spać. Po całym tygodniu zapierdalania dochodzicie do wniosku "o kurwa mać, ale się napierdole w weekend". I w sobote/niedziele większość imprezuje, aby sobie to chujowe życie umilić. Gdyby nie było alkoholu, to samobójstw było by tyle, ile jest alkoholików.
Coś tu jest chyba nie tak? Co mamy z pracy/nauki w tym kraju? Papierek? Marne grosze? Za 10 lat kupimy sobie używany samochód z za granicy?
Beznadziejnie czuje się również, ze świadomością, iż moi rówieśnicy z niemiec popierdalają nowymi samochodami, mają konsole, pełno gier, wyjebane w kosmos pecety, telewizory. Dlaczego to mają? Bo pracują uczciwie, za co są wynagradzani pieniędzmi.
To jest to do czego powinno się dążyć - praca po to, żeby mieć z tego przyjemności, a nie zwykłe przeistnienie miesiąca.
Bogaty jest coraz bogatszy w tym kraju, a biedny coraz biedniejszy. Osobiście pragnę tego, aby coś wielkiego przypierdoliło w naszą planetę i zakończyło ten marny wyścig szczurów w celu szpanowania i przedłużania gatunku nazywanego życiem.
Pozdro dla ludzi kumatych, ja przy pierwszej lepszej okazji spierdole z tego kraju, wstyd mi, że jestem polakiem robakiem, sram na ten kraj i pseudo patriotów z flagami na szybach/lusterkach w samochodach. Za dużo du oszustwa, za dużo hipokryzji i za dużo skurwysynów.
Zgadzam się w 100% przykre i prawdziwe... każdego dnia wstaje i patrze na moich biednych rodziców którzy zapierdalają od 10tego do 10tego żeby utrzymać mieszkanie... nie mówie że zdycham z głodu ale nie ma życia na poziomie... kto teraz chce robić dzieci ? kto myśli poważnie o życiu ? NIKT bo nie ma na to warunków... mieszkania nie dostaniesz.. pracy też nie... więc co robić ? mam 25 lat i mieszkam u rodziców.. w moim gronie znajomych w podobnym roczniku a nawet starsi to samo !! ?? ale przecież Rząd Polski dba o Polaków
Nie martw się panie Tusk już nieługo nie będzie miał kto na Pana robić.. yyy Pana ? ty Kurwo zdradziecka szmato Tuskowa...
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
Mantch napisał/a:
To wypierdalaj, nikt po tobie nie będzie płakał
Zamnij jape nieudaczniku... pewnie masz zawód syn.. więc szczym ryj
Nap Limak napisał/a:
Za co lubisz Polskę?
Za to że każdego dnia motywuje mnie do wyjazdu na zachód
Za co lubię Polskę i polaków? za to że są sadystyczni i lubią czarny humor. Za to też, że są tacy zakłamani, pijani i złodziejscy. Lubię płacić podatki z których gówno jest, lubię podwyżki cen nieproporcjonalne do wzrostu zarobków, rent czy emerytur, lubię jak bogaci się bogacą, a biedni biednieją. Lubię patrzeć jak rząd sprzedaje Polskę, jak nas okłamuje, jak zamyka się polskie fabryki, a potem sprzedają je firmom zachodnim, które na nich zarabiają, lubię jak zachód nas dyma-takie to sadystyczne w stylu forum. Lubię też patrzeć jak zamykają szkoły i lubię wpierdalać się w dziury na drogach, oraz dostać termin do lekarza za 2-6 m-cy, bądź termin operacji za 2 lata ..........kocham cię polsko 
..........kocham cię polsko
Historia pokazała, że Polacy potrafią się zmobilizować w sytuacjach beznadziejnych. Coś w końcu w nas pęknie i rząd padnie. Kwestia czasu.
No kurwa! Najpiękniejszy film jaki widziałem dotychczas na sadisticu, oby więcej filmików o takiej tematyce!
PS. Ankieta czyżby we Wrocławiu przeprowadzana?
PS. Ankieta czyżby we Wrocławiu przeprowadzana?