Funkcjonariusz podczas aresztowania osoby naruszającej przepisy ruchu drogowego przypadkowo strzelił w głowę 19-letniego młodzieńca.
Funkcjonariusz podczas aresztowania osoby naruszającej przepisy ruchu drogowego przypadkowo strzelił w głowę 19-letniego młodzieńca.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
no hard! to tylko ćwierć galonu soczku malinowego utoczonego z główki denata na maskę samochodu drogie dzieci...
Kurwa... Ty to jesteś twardziel... Ależ mi imponujesz
Chłopina był pewien że ma pustą broń.
Miał dobrą fuchę, którą ciężko sobie w Rosji załatwić, bo dobrze się z niej żyje. Zawsze coś na lewo wpadnie i żyjesz lepiej niż koledzy z klasy co na studia poszli. Za takie gówno, nawet jeśli go uniewinnią - w co nie wierzę, będzie się za nim ciągnął smród i kariery mu nie wróżę. Broni używa się w określonych przypadkach., nie do przepychanek ,bo równie dobrze mógł zabić przejeżdżającego kierowcę. Zobaczcie na filmiki z Usa - policjanci przed wejściem w bliższy kontakt cofają się, by schować broń i zamienić na ŚPB.
To w ameryce używa się środków przymusu bezpośredniego?
Przecież policjanci to pizdy bojące się podejść i wolą strzelać jak ktoś jest agresywny
zgrywal kozaka. skakal do milicjanta i zdarzyl sie wypadek. watpie ze policjant dostanie chociaz nagane.
Zaden wypadek! Głupoty ludzkiej nie da się tłumaczyć wypadkiem- zdarzeniem losowym. Jak miał wyciagniete i przeładowane kopyto, mógł strzelać w nogi! Nikt kurwa normalny nie tańcuje z zatrzymanym i z nabitą klamką w ręku. Obaj są debilami, jeden bo nie zna podstawowych zasad bezpieczeństwa posiadania, obsługi i uzycia broni palnej. Drugi imbecyl chciał się podroczyć z idiotą. Dlatego zawsze idiotów mijam szerokim łukiem, bo nie dość że odpierdalają głupoty to jeszcze wciagają oosoby postronne.
Aha i jeszcze jedno, to nie milicjant tylko inspektor DPS, odpowiednik naszej drogówki.
Głupoty ludzkiej nie da się tłumaczyć wypadkiem- zdarzeniem losowym.
Oczywiście, dlatego zatrzymany rączki w górę, i grzecznie do auta, jak się szarpie, kulka i po temacie.
Nie znam się więc zapytam zorientowanych Sadoli.
Wyraźnie widać, że po strzale pistolet został w pozycji "otwartej", nie przeładował kolejnego pocisku bo magazynek był pusty. Czy gość miał jeden nabój w magazynku?
Tak, masz pełną rację w swojej wypowiedzi
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów