Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
PS. Do wszystkich którzy piszą, że chujowo młot trzyma itd. czy on wam wygląda na typa który kiedykolwiek był na budowie?
Ja pierdole ruszcie głową przecież film jest opisany "Zemsta najemcy", a reszta jest zapewne przewidywalna: właściciel mieszkania pewnie chciał zatrzymać depozyt, więc najemca nie chcąc się specjalnie targować, odebrał go "w naturze"
Chuj w dupę cwaniakom i wyzyskiwaczom - piwko leci...
A dokładniej, właściciel mieszkania nie chce oddać gościowi jego kaucji w wysokości 1000e. Koleżka ze skarpetą na głowie mówi, że olewa go mimo że dzwonił, wysyłał maile i też zwykłą pocztą więc się wkurzył i rozpierdala młotem w rytmie Beethovena co znajdzie w zasięgu wzroku. A Beethovena wybrał bo poszedł do piwnicy pogrzebać i zauważył, że właściciel do którego nawija przez cały czas jest wielkim fanem Ludwiga.
PS. Do wszystkich którzy piszą, że chujowo młot trzyma itd. czy on wam wygląda na typa który kiedykolwiek był na budowie?
Czyli dokładnie tak jak wywróżyłem (nie znam francuskiego, znam życie)
A więc tak.
"Witaj Otis! Panie proprieterze, jeśli nagrywam dziś ten filmik to jedynie dlatego że nie mogę się do pana dodzwonić.. albo pan nie odpisuje na moje listy, maile nic... pan poprosił abym zatrzymał swoją gwarancje.. a tu właśnie chcę panu pokazać (trudno zrozumieć jego zacharchany francuski) że mam totalnie w supie swoje pieniądze i zacząłem trochę niszczyć mieszkanko.. o proszę "jeb" no ale jaha przecież to jeszcze nic.
No, no to teraz panu pokaże coś o czym zawsze marzyli zrobić ludzie co przeźyli to samo co ja z panem."
Dalej zaczyna wszystko ros*i*r*alać i podniecać się tym.
Tłumacze bo mieszkam w Belgii i czaje francuza.
A więc tak.
"Witaj Otis! Panie proprieterze, jeśli nagrywam dziś ten filmik to jedynie dlatego że nie mogę się do pana dodzwonić.. albo pan nie odpisuje na moje listy, maile nic... pan poprosił abym zatrzymał swoją gwarancje.. a tu właśnie chcę panu pokazać (trudno zrozumieć jego zacharchany francuski) że mam totalnie w supie swoje pieniądze i zacząłem trochę niszczyć mieszkanko.. o proszę "jeb" no ale jaha przecież to jeszcze nic.
No, no to teraz panu pokaże coś o czym zawsze marzyli zrobić ludzie co przeźyli to samo co ja z panem."
Dalej zaczyna wszystko ros*i*r*alać i podniecać się tym.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów