Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
jak dla mnie facet jest idiotą. od wymierzania kary jest sąd. na jego miejscu co najwyżej opłaciłbym klawisza żeby nadał w pierdlu, że jest pedofilem i już chłopaki by się nim zaopiekowali. jebany kretyn, bardzo pomógł córce idąc do pierdla na resztę życia.
Dałem piwo przypadkiem, chciałem dać bloodwarowi
Co byś zrobił widząc jak ktoś gwałci ci zonę albo dziecko?
Ale ty jesteś głupi! Nie wiesz, że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie?? Dlatego dostał taki wyrok, bo robił samosądy, a więc uzurpował sobie prawo do stanowienia i egzekwowania prawa. Ty wiesz co by się działo, gdyby każdy postanowił sam wymierzać sprawiedliwość?? POLSKA BY PRZESTAŁA ISTNIEĆ w ciągu jednego dnia. Słusznie dostał surowy wyrok, bo to jest uderzenie w podstawowy aspekt istnienia całego państwa, a nie za to że jednego chłopka potłukł. Na tej samej zasadzie za fałszowanie pieniędzy dostaje się surowsze wyroki niż za zabójstwo, bo zabójstwo uderza w jednego człowieka (+ jego bliskich) a takie fałszowanie pieniędzy w całe społeczeństwo.
Ale ty jesteś głupi! Nie wiesz, że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie. Słusznie dostał surowy wyrok,
Ręce opadają na tę pedalską poprawność, zgniliznę tolerancji, szacunek i ochronę wrzodów społecznych.
Otóż "państwo" nie zapewniło ochrony jego rodzinie, więc dlaczego ma stawać w tym konflikcie jako zimny, obiektywny arbiter.
Powinno dążyć do uniewinnienia, bo samo nie potrafi chronić tylko toleruje i nie eliminuje czynników zaburzających ład społeczny i niszczących dobro jednostki.
PS. Pewnie jakbys widział jak gwałca dziecko, kobietę to odwróciłbyś wzrok i powiedział do siebie: To sprawa państwa...
Wiesz czego życzę takim osobom? Otóż życzę im, żeby do końca życia mieli żal do siebie i poczucie, że nie zrobili tego co trzeba było tylko bezgranicznie swoje życie oddali "państwu"
Rzygać się chce...
Ręce opadają na tę pedalską poprawność, zgniliznę tolerancji, szacunek i ochronę wrzodów społecznych.
Otóż "państwo" nie zapewniło ochrony jego rodzinie, więc dlaczego ma stawać w tym konflikcie jako zimny, obiektywny arbiter.
Powinno dążyć do uniewinnienia, bo samo nie potrafi chronić tylko toleruje i nie eliminuje czynników zaburzających ład społeczny i niszczących dobro jednostki.
PS. Pewnie jakbys widział jak gwałca dziecko, kobietę to odwróciłbyś wzrok i powiedział do siebie: To sprawa państwa...
Wiesz czego życzę takim osobom? Otóż życzę im, żeby do końca życia mieli żal do siebie i poczucie, że nie zrobili tego co trzeba było tylko bezgranicznie swoje życie oddali "państwu"
Rzygać się chce...
To nie jest poprawność pedalska. To jedynie cywilizowane zasady, pochodzące jeszcze ze starożytnego Rzymu.
Raz, że sytuacja w której jesteś świadkiem napaści nie tylko na bliską Ci osobę ale w ogóle na kogoś, masz prawo bronić tej osoby wszelkimi dostępnymi Ci środkami, łącznie z pozbawieniem życia napastnika, jeśli tego wymaga sytuacja by zagrożenie z jego strony minęło. A czym innym jest samosąd.
Zasada, że nie można być sędzia we własnej sprawie jest jak najbardziej słuszna, bo sam być może tez postąpiłbym jak ten facet ale nie oznaczałoby to, że postąpił bym delikatnie mówiąc źle. "Znaki drogowe nie muszą chodzić".
Tak samo jak np zapewne nie popierasz kradzieży. Mniemam, że uważasz, iż kraść się nie powinno. Ale gdybyś był w tragicznej sytuacji, dajmy na to potrzeby miliona na operacje dla kogoś i jedyną możliwością była by kradzież, pewnie byś to zrobił. Ale czy stwierdziłbyś tym samym, że kradzież jest dobra? Nie. I nie mógłbyś też stwierdzić, że kradzież była dobra, bo cel nie uświęca środków właśnie wbrew dzisiejszej poprawności.
To co piszesz, to to jest dzisiejsza pedalska poprawność zwana "sprawiedliwością społeczną".
Dobrym przykładem jest tu Niewiadomski, który zabił prezydenta Narutowicza. Zrobił to z przyczyn politycznych i z tego punktu widzenia dla niego cel był słuszny ale mimo to sam się domagał kary śmierci dla samego siebie, bo wiedział, że mimo słusznego celu złamał pewną zasadę, za co należy mu się kara i chce być traktowany jak poważny człowiek.
Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania, to teraz rodzina pedofila powinna mieć prawo vendetty. Potem rodzina facet też i tak lawinowo, aż się skończą obie rodziny, znajomi, znajomi znajomych...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów