Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Jeśli ktoś tak wyszkolił psa żeby miał w dupie obcą osobę, która wbija mu na rewir bez szemrania, ten nie powinien mieć w ogóle zwierząt.
Nie wiem jak to jest z ludźmi. Biorą sobie psa który domyślnie powinien ich bronić a robią z niego pizdę. Jeszcze gorsi są ci co biorą jakieś szczury małe i nazywają to to psami ale kurwa kupić dużego psa i nauczyć go aby miał wyjebane na intruza...
U mnie jak kiedyś się włączył alarm bo coś się przewróciło w domu i czujkę załączyło to do dzisiaj się sąsiad śmieje jak panowie solidni przyjechali do zgłoszenia, w domu nikogo nie było i jeden z panów postanowił wejść na posesję się rozejrzeć. Z opowieści sąsiada wynika, że gość się gramolił z 5 minut aby wejść przez ogrodzenie ale jak wszedł i przeszedł kilka metrów to psy jak na niego wyskoczyły (psów nie widział bo leżały w krzakach ukryte) to gość ponoć mógłby wykręcić czas lepszy od bolta na setkę a ogrodzenie przeskoczył szybciej niż pomyślał.
Jak się wkleja obrazki??
Nie pije do tego, że sam wyjebałeś szmal na stare kundle skoro Cie na to stać, Twoja wola. Mówię jedynie, że ludziom się w dupach poprzewracało z hierarchią wartości. Tak, jak sukcesywnie indoktrynuje się społeczeństwo o pedalstwie, równości, feminiźmie czy innym gównie, tak i w kwestii zwierząt robi się wszystko, aby zmarginalizować człowieka. Potem mamy takie kwiatki, iż nawet nie można wyrazić swojego zdania o tym, że zwierzę powinno służyć człowiekowi, albo żeby humanitarnie jebnąć choremu zwierzęciu czapę skracając cierpienie bez nagonki za bestialstwo, brak empatii i czyste skurwysyństwo.
Widze tego zjebania pełno na kazdym kroku. Niedaleko mam cmentarz dla zwierząt i ludzie odpierdalaja takie nagrobki, jakby bogatego ruskiego pochowano. I to nie tylko pieski i koty ale króliki, norki i inne chuje muje.
Rozmawiają z tym bydłem, personifikuja, kupuja ubranka, podcieraja dupę. Widać maja jakies problemy z reacjami miedzyludzkimi, bo daliby się pokroić za kawał bezrozumnego miesa.
Niestety mam podobny przypadek w rodzinie, pies niby wytresowany, ale śpi w łożku, agresywny do ludzi (jak pan nie widzi, bo wtedy podkulony ogon). Obok małe dzieci, chyba sie szykuje eksterminacja.
@up starych jak zachorują też ochoczo poddasz eutanazji? poza tym, skoro nasza kasa-nasza sprawa, to po chuj się prujesz i narzucasz komuś swoje chuja warte zdanie?
To że za wasza kase przedłużacie cierpienie zwierzecia, szprycująć go lekami a na końcu wysrywa swoje wnętrznosci, podlega takiej samej dyskusji jak inne rzeczy. Kasa nie daje żadnego moralnego immunitetu na spełnianie swoich egoistycznych zachcianek, by obcować z bezrozumnym bydlenciem dla własnej przyjemnosci i egzaltowania sie faktem o ile przedłuzyllismy życie pchlarzowi.
Chore i stare psy zawsze się usypialo, tylko teraz nastapiła jakaś zjebana moda na psią geriatrie. Pies ma inny metabolizm, pozbawiony mozliwosci ruchu cierpi. Można go podtrzymywać w imie egoizmu i własnych chorych uczuc, ale lepszym wyjsciem jest szybka w miarę bezbolesna śmierć.
Typowe bajdurzenie, człowiek to nie pies, a nawet schorowanego człowieka poddaje sie eutanazji. Fanatyzm psiarzy jest niemozliwy. Mowa o wetach naciagaczach a ci juz wyskakuja z jakims głodnymi historiami typu " a jakby ci matke kołkiem zajebali".
Toczycie piane jak opetani. Chcesz to moze pchlarzowi nawet trwałą zrobić i wywoskować mu jajca. Wasza kasa, wasza sprawa. Ja akurat nie mam zamiaru dodabiać weta sadysty by mu wpadło pare groszy. Bo dał pare zastrzyków psu umierajacymi na raka, a ten potem skomle bo raczysko go zzera i tak do nastepnego zastrzyku.
Najlepiej piedolnijcie swoim pchlarzom jakis ołtarzyk jak zdechna, tak psy zdychaja nie umieraja!
To trzeba było debilu zmienić weta! Jak dentysta spierdoli ci zęba, to znów do niego pójdziesz?
Widze tego zjebania pełno na kazdym kroku. Niedaleko mam cmentarz dla zwierząt i ludzie odpierdalaja takie nagrobki, jakby bogatego ruskiego pochowano. I to nie tylko pieski i koty ale króliki, norki i inne chuje muje.
Rozmawiają z tym bydłem, personifikuja, kupuja ubranka, podcieraja dupę. Widać maja jakies problemy z reacjami miedzyludzkimi, bo daliby się pokroić za kawał bezrozumnego miesa.
Niestety mam podobny przypadek w rodzinie, pies niby wytresowany, ale śpi w łożku, agresywny do ludzi (jak pan nie widzi, bo wtedy podkulony ogon). Obok małe dzieci, chyba sie szykuje eksterminacja.
To że za wasza kase przedłużacie cierpienie zwierzecia, szprycująć go lekami a na końcu wysrywa swoje wnętrznosci, podlega takiej samej dyskusji jak inne rzeczy. Kasa nie daje żadnego moralnego immunitetu na spełnianie swoich egoistycznych zachcianek, by obcować z bezrozumnym bydlenciem dla własnej przyjemnosci i egzaltowania sie faktem o ile przedłuzyllismy życie pchlarzowi.
Chore i stare psy zawsze się usypialo, tylko teraz nastapiła jakaś zjebana moda na psią geriatrie. Pies ma inny metabolizm, pozbawiony mozliwosci ruchu cierpi. Można go podtrzymywać w imie egoizmu i własnych chorych uczuc, ale lepszym wyjsciem jest szybka w miarę bezbolesna śmierć.
Ale chuj Cię to obchodzi na co wydają pieniądze? Skoro kochają psy, norki czy inne zwierzęta i takie zwierzę było w ich domu przez jakiś czas, to się do niego przywiązują i to jest normalne. I normalne jest to, że nie chcą pozwolić mu umrzeć, tylko jeżdżą z nim po lekarzach, bo się do niego przywiązali, a wiele takich zwierząt potrafi być sto razy lepszymi przyjaciółmi niż ludzie. I weź zamknij ryj już, bo widocznie jesteś wypranym typem z emocji albo w dzieciństwie Cię jakiś pies pogryzł czy wydupczył.
Widze tego zjebania pełno na kazdym kroku. Niedaleko mam cmentarz dla zwierząt i ludzie odpierdalaja takie nagrobki, jakby bogatego ruskiego pochowano. I to nie tylko pieski i koty ale króliki, norki i inne chuje muje.
Rozmawiają z tym bydłem, personifikuja, kupuja ubranka, podcieraja dupę. Widać maja jakies problemy z reacjami miedzyludzkimi, bo daliby się pokroić za kawał bezrozumnego miesa.
Niestety mam podobny przypadek w rodzinie, pies niby wytresowany, ale śpi w łożku, agresywny do ludzi (jak pan nie widzi, bo wtedy podkulony ogon). Obok małe dzieci, chyba sie szykuje eksterminacja.
To że za wasza kase przedłużacie cierpienie zwierzecia, szprycująć go lekami a na końcu wysrywa swoje wnętrznosci, podlega takiej samej dyskusji jak inne rzeczy. Kasa nie daje żadnego moralnego immunitetu na spełnianie swoich egoistycznych zachcianek, by obcować z bezrozumnym bydlenciem dla własnej przyjemnosci i egzaltowania sie faktem o ile przedłuzyllismy życie pchlarzowi.
Chore i stare psy zawsze się usypialo, tylko teraz nastapiła jakaś zjebana moda na psią geriatrie. Pies ma inny metabolizm, pozbawiony mozliwosci ruchu cierpi. Można go podtrzymywać w imie egoizmu i własnych chorych uczuc, ale lepszym wyjsciem jest szybka w miarę bezbolesna śmierć.
I teraz sobie pomyśl dzbanie, że ci ludzie mają więcej szacunku do tych zwierząt niż do ciebie. Dotarło ? Nie zasługujesz na szacunek, bo po tym jak traktujesz zwierzęta wychodzi kim jesteś.Mniej niżzeroooo, mniej niż zerooo ooo!
To trzeba było debilu zmienić weta! Jak dentysta spierdoli ci zęba, to znów do niego pójdziesz?
I tu jest problem, bo wetów wcale nie ma tak wiele, a jeździć i szukać w promieniu 40 kilometrów to też czas i koszty. a każdy z nich podobnie pojebany: " a moze jeszcze uratujemy pieska", "starość to nie choroba", "sumienie nie pozwala mi uspić" I tym podobne pierdolenie by wyciagnać wićej kasy.
Ale chuj Cię to obchodzi na co wydają pieniądze? Skoro kochają psy, norki czy inne zwierzęta i takie zwierzę było w ich domu przez jakiś czas, to się do niego przywiązują i to jest normalne. I normalne jest to, że nie chcą pozwolić mu umrzeć, tylko jeżdżą z nim po lekarzach, bo się do niego przywiązali, a wiele takich zwierząt potrafi być sto razy lepszymi przyjaciółmi niż ludzie. I weź zamknij ryj już, bo widocznie jesteś wypranym typem z emocji albo w dzieciństwie Cię jakiś pies pogryzł czy wydupczył.
A chuj cie obchodzi co komentuje. Pisze ze swojego kompa kupionego za swoje pieniadze i chuj ci do tego.
Zwierzeta nie moga być przyjaciółmi bo nie wiedza co to przyjaźn. Maja jedynie instynkt stadny , więc zamknij ryj, bo widać ze jakis pies cie wydupczył i myslisz że był to przejaw przyjaźni.
Zastanawiam się jakim smutnym dzieckiem byłeś bez psa. Rodzice ci nie chcieli kupić czy zwyczajnie miałeś psa ale wolał twoich kolegów?
Co temat o psie to pierdolisz i pierdolisz i, kurwa, pierdolisz swoje kacapały.
Jak twoja rodzina będzie chora to też powiesz, że lepiej za stodołę zabrać i przypierdolić w łeb niż leczyć?
800zł za kilka miesięcy życia. To dużo wg. ciebie?
Mówię to jako osoba która wydała tysiące złotych na leczenie psów chorych na raka i za każdym razem byłem świadom, że to tylko doraźna pomoc a koniec jest nieunikniony. Nie żałuję ani 1 grosza wydanego na leczenie.
PS. Nie szanuję osób mówiących/piszących "wziąść". Są dla mnie tak samo spierdoleni jak osoby mówiące "bynajmniej" zamiast przynajmniej.
Zapamiętaj sobie synek - jak chcesz coś wziąć to weź bo wychodzisz na debila jak zamiast wziąć chcesz wziąść.
ale wiesz, że bynajmniej, a przynajmniej to dwa różne słowa? nawet nie synonimy...
ale wiesz, że bynajmniej, a przynajmniej to dwa różne słowa? nawet nie synonimy...
ale ty czytałeś ze zrozumieniem to co ja napisałem? nawet nie...
Zastanawiam się jakim smutnym dzieckiem byłeś bez psa. Rodzice ci nie chcieli kupić czy zwyczajnie miałeś psa ale wolał twoich kolegów?
Co temat o psie to pierdolisz i pierdolisz i, kurwa, pierdolisz swoje kacapały..
Ja już go dawno temu rozgryzłem tego poligona. Gość nienawidzi zwierząt i kobiet. Podejrzewam że w okresie dorastania i wczesnej dojrzałości mógł być obiektem drwin ze strony koleżanek następnie dziewczyn. Swoją frustrację odreagowywał na zwierzętach ponieważ nie mógł znieść że kobiety wolą takiego psa od niego. Dlatego zapewne na pewnym etapie dorastania mógł mieć epizod z zoofilią gidze się zraził. Dlatego jako punkt honoru postanowił mieszać z gównem kobiety, psy i koty które to go tak bardzo skrzywdziły
[quote=]Zwierzeta nie moga być przyjaciółmi bo nie wiedza co to przyjaźn. Maja jedynie instynkt stadny , więc zamknij ryj, bo widać ze jakis pies cie wydupczył i myslisz że był to przejaw przyjaźni..
No i tutaj się moja teza o epizodzie zoofilskim potwierdziła. Stąd też poli zdał sobie sprawę że zwierzęta nie mogą się przyjaźnić tylko instynktownie ruchać.
Nie wiem czy gardzić tym człowiekiem czy mu współczuć. Z jednej strony widać na pierwszy rzut oka jakieś braki wychowawcze być może lekki niedorozwój. Każdy argument o przyjaźni psa/kota/szczura/świni z właścicielem będzie przez niego traktowany jako podtekst seksualny ponieważ na tym zbudował swoją jak już dobrze wiemy chorą opinię o temacie.
Myslę że nawet bongman był mniej pojebany
Ja już go dawno temu rozgryzłem tego poligona. Gość nienawidzi zwierząt i kobiet.
Bo jest kurwa pedałem, ot cala zagadka.
Zastanawiam się jakim smutnym dzieckiem byłeś bez psa. Rodzice ci nie chcieli kupić czy zwyczajnie miałeś psa ale wolał twoich kolegów?
Co temat o psie to pie**olisz i pie**olisz i, k***a, pie**olisz swoje kacapały.
Jak twoja rodzina będzie chora to też powiesz, że lepiej za stodołę zabrać i przypie**olić w łeb niż leczyć?
800zł za kilka miesięcy życia. To dużo wg. ciebie?
Mówię to jako osoba która wydała tysiące złotych na leczenie psów chorych na raka i za każdym razem byłem świadom, że to tylko doraźna pomoc a koniec jest nieunikniony. Nie żałuję ani 1 grosza wydanego na leczenie.
PS. Nie szanuję osób mówiących/piszących "wziąść". Są dla mnie tak samo sp***oleni jak osoby mówiące "bynajmniej" zamiast przynajmniej.
Zapamiętaj sobie synek - jak chcesz coś wziąć to weź bo wychodzisz na debila jak zamiast wziąć chcesz wziąść.
no to fest masz pod deklem zjechane skoro tyle kasy wydajesz na pchlarze zamiast je uspić. żal mi ciebie
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów