405
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
@elBiaauawy
Odchodząc już od rodzaju kary- upierdolenie rąk może rzeczywiście być zbyt radykalne- nie rozumiem dlaczego przytoczyłeś tutaj przykładu extremalnego, mianowicie karania dzieci. Nie rozumiem dlaczego dzieci nie powinno się karać za czyn tak samo jak dorosłych. Tzn. że jak- są równi i równiejsi wobec prawa? Ja wiem że dzieci są głupsze od dorosłych itp. ,ale czy to znaczy że nie możemy karać ludzi głupich? Dlaczego? Nie karanie dzieci, czy mniejsze kary dla nich nie pochodzą z logiki- jak pochodzą to udowodnij to z jakichkolwiek aksjomatów- więc są pochodną obyczajów, intuicji czy jakbyś to nazwał wrażliwości. Ale moje odczucia są różne od twoich- ja bym dzieci karał- więc nie wiem dlaczego tak mocno odnosisz się z tym przykładem jakby był prawdą objawioną, co ? Właściwie takie rozgraniczenia kary pod względem osoby która czyn popełniła(chory psychicznie, dzieci, starcy, czy chuj wie co) wydaje mi się, że swoją geneze przechodziło wraz z nastaniem państwa opiekuńczego, więc nie towarzyszy nam od początku powstawania prawa. Pojęcie dziecka, też jest różne w różnych kulturach. Jeżeli się mylę to mnie ukamienujcie.
Inna sprawa, że w twojej logice jest jakby pewna nieścisłość. Tj. pragnę przypomnieć, że przyczyny występują przed skutkami- nie odwrotnie, a i prawo nie działa wstecz.
Tzn. ktoś kto kradnie decyduję się na ten czyn zdając sobie sprawe z konsekwencji- jeżeli coś ukradł- to nie stawiajmy go w pozycji poszkodowanego w zwiazku z kara jaka go czeka, gdyz sam sie w to gowno wpakowal. Wszystkie kary jakie są- są umowne. NIe rozumiem dlaczego nie możemy upierdalać ręce za kradzież- nei rozumiem też dlaczego miałby być to problem dla ludzi- wystarczy przecież nie kraść. JAkby panowała kara - kradzież- upierdolenie ręki to ten dziesięciolatek nie zgodziłby się na kradzież, tak samoj jak niezodzilby sie na gwalt na mlodszej kolezance czy na zabojstwo- powaga danego wystepku jest funkcja kary jaka moze spotkac czlowieka za jego popelnienie. Jakby bylo 10 zl do zaplaty za gwalt i upierdolenie rak za kradziesz, to ci koledzy namawili by go do gwaltu a nie do kradziezy i tyle.
Odchodząc już od rodzaju kary- upierdolenie rąk może rzeczywiście być zbyt radykalne- nie rozumiem dlaczego przytoczyłeś tutaj przykładu extremalnego, mianowicie karania dzieci. Nie rozumiem dlaczego dzieci nie powinno się karać za czyn tak samo jak dorosłych. Tzn. że jak- są równi i równiejsi wobec prawa? Ja wiem że dzieci są głupsze od dorosłych itp. ,ale czy to znaczy że nie możemy karać ludzi głupich? Dlaczego? Nie karanie dzieci, czy mniejsze kary dla nich nie pochodzą z logiki- jak pochodzą to udowodnij to z jakichkolwiek aksjomatów- więc są pochodną obyczajów, intuicji czy jakbyś to nazwał wrażliwości. Ale moje odczucia są różne od twoich- ja bym dzieci karał- więc nie wiem dlaczego tak mocno odnosisz się z tym przykładem jakby był prawdą objawioną, co ? Właściwie takie rozgraniczenia kary pod względem osoby która czyn popełniła(chory psychicznie, dzieci, starcy, czy chuj wie co) wydaje mi się, że swoją geneze przechodziło wraz z nastaniem państwa opiekuńczego, więc nie towarzyszy nam od początku powstawania prawa. Pojęcie dziecka, też jest różne w różnych kulturach. Jeżeli się mylę to mnie ukamienujcie.
Inna sprawa, że w twojej logice jest jakby pewna nieścisłość. Tj. pragnę przypomnieć, że przyczyny występują przed skutkami- nie odwrotnie, a i prawo nie działa wstecz.
Tzn. ktoś kto kradnie decyduję się na ten czyn zdając sobie sprawe z konsekwencji- jeżeli coś ukradł- to nie stawiajmy go w pozycji poszkodowanego w zwiazku z kara jaka go czeka, gdyz sam sie w to gowno wpakowal. Wszystkie kary jakie są- są umowne. NIe rozumiem dlaczego nie możemy upierdalać ręce za kradzież- nei rozumiem też dlaczego miałby być to problem dla ludzi- wystarczy przecież nie kraść. JAkby panowała kara - kradzież- upierdolenie ręki to ten dziesięciolatek nie zgodziłby się na kradzież, tak samoj jak niezodzilby sie na gwalt na mlodszej kolezance czy na zabojstwo- powaga danego wystepku jest funkcja kary jaka moze spotkac czlowieka za jego popelnienie. Jakby bylo 10 zl do zaplaty za gwalt i upierdolenie rak za kradziesz, to ci koledzy namawili by go do gwaltu a nie do kradziezy i tyle.
pierdolicie tepe chuje od ucinania rak
zajebisty numer, mozliwe nawet ze fejk, jeden chuj! jade w miasto poszukac jakiegos frajera
zajebisty numer, mozliwe nawet ze fejk, jeden chuj! jade w miasto poszukac jakiegos frajera
Wyobraź sobie, że jest piątek - noc. Wypiłeś wystarczającą ilość browarów, ale starczyło jeszcze żeby kupić sobie małą pizzę i opierdolić coś na ciepło. Postałeś sobie 45 minut w kolejce po czym wracasz do domu i jakiś frajer Ci ją wyrywa. Blisko godzina stania w dupie, kilka złociszy w dupie, ale głód, smak na pizze i wkurw pozostał... Zajebisty numer, spierdolić komuś wieczór.
A jak dzieciak kradnie gumy w sklepie, to za kilka lat będzie wypierdalał pieniądze z kasy. Może nie upierdolić dzieciakowi ręce, ale przetrącić na tyle, żeby nigdy w życiu cudzego nie tknął.
Zresztą jak dzieciak kradnie gumy w sklepie, to w domu albo wśród znajomych niezła patologia musi być, żeby nie mieć kilku groszy na gumę...
A jak dzieciak kradnie gumy w sklepie, to za kilka lat będzie wypierdalał pieniądze z kasy. Może nie upierdolić dzieciakowi ręce, ale przetrącić na tyle, żeby nigdy w życiu cudzego nie tknął.
Zresztą jak dzieciak kradnie gumy w sklepie, to w domu albo wśród znajomych niezła patologia musi być, żeby nie mieć kilku groszy na gumę...
@escimo Myślisz że kradną tylko dlatego że kasy nie mają? Takiego wała. Nie chce im się kasy wydawać to ukradną i tyle, w dupie mają że ktoś na tym traci, ważne że oni nie tracą. Nie, nie mówię że wszyscy z tego powodu kradną, podaję jeden z powodów.
i czym my się jaramy. najzwyklejszą kradzieżą tyle, że nagraną i ze śmiechem w tle. a potem dziwota, że Polak = złodziej. ale to jest śmieszne, to jest fajnowe, ktoś komuś myknął pizze. czekam na filmik dokumentalizujący kradzieź auta tudzież ajfona 6, kurestwo. do roboty.
no kurwa pojebalo was?
Escimo?
mam sobie cos wyobrazic? po twojej wypowiedzi wyobrazam sobie ze siedzisz w somali z kumplem (tak, wiem, nie masz, ale to tylko dowcip) na czatach i sie chwalisz ze sie idziesz wysrac, taki z ciebie szpaner... tak ci zal dupsko sciska
kolesie na bank robia tak 10 razy dziennie, nie widzisz ze jechali hummerem zeby mogl udzwignac ich tluste dupska? i porownujesz do dzieciaka z gumami... ja pierdole, ty to masz polot...
gdyby mi sie to przytafilo to wjebalo by mnie w ziemie, pierdolnalbym smiechem, a potem pytalbym ludzi czy moze ktos z nich przypadkiem tego nie nagral
pamietaj ze z glodu sie jeszcze nikt nie zesral, a jak bedzies ztak na wszystko reagowal, to zdechniesz srednio 33% wczesniej, niz jakbys mial inne podejscie do zycia takze...
takze spokojnie andrzejku, wyklepie sie, i zapomnij co wlasnie przeczytales
@czlowiektorba p.s. to kawaleczek pierolonego ziemniaka a ty wyskakujesz z autem, ajfonem... ja pierdole...
wysyp troli na sadolu czy w calym kraju skonczyla sie masc na bol dupy???
Escimo?
mam sobie cos wyobrazic? po twojej wypowiedzi wyobrazam sobie ze siedzisz w somali z kumplem (tak, wiem, nie masz, ale to tylko dowcip) na czatach i sie chwalisz ze sie idziesz wysrac, taki z ciebie szpaner... tak ci zal dupsko sciska
kolesie na bank robia tak 10 razy dziennie, nie widzisz ze jechali hummerem zeby mogl udzwignac ich tluste dupska? i porownujesz do dzieciaka z gumami... ja pierdole, ty to masz polot...
gdyby mi sie to przytafilo to wjebalo by mnie w ziemie, pierdolnalbym smiechem, a potem pytalbym ludzi czy moze ktos z nich przypadkiem tego nie nagral
pamietaj ze z glodu sie jeszcze nikt nie zesral, a jak bedzies ztak na wszystko reagowal, to zdechniesz srednio 33% wczesniej, niz jakbys mial inne podejscie do zycia takze...
takze spokojnie andrzejku, wyklepie sie, i zapomnij co wlasnie przeczytales
@czlowiektorba p.s. to kawaleczek pierolonego ziemniaka a ty wyskakujesz z autem, ajfonem... ja pierdole...
wysyp troli na sadolu czy w calym kraju skonczyla sie masc na bol dupy???
Nie mam bólu dupy. Po prostu złodziejstwo to złodziejstwo. Nie ważne czy robione dla jaj, czy z głodu, czy z nudów. Zdania nie zmienię i chuj.
Złodziejstwo w chuj... Goście potoczyli bekę i tyle. Na miejscu ofiary pewnie bym się wkurwił, ale śmieszna historia ogólnie A wy już, kurwa, złodziejstwo, ciapate, ręce ujebać. Jak do domu, po zdecydowanie za długiej drodze do domu spowodowanej wodą ognistą, przynosiło się tabliczki z budowy - dla beki! - to co to za złodziejstwo...
A wy już, kurwa, złodziejstwo, ciapate, ręce ujebać. Jak do domu, po zdecydowanie za długiej drodze do domu spowodowanej wodą ognistą, przynosiło się tabliczki z budowy - dla beki! - to co to za złodziejstwo...