Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
W żadnym przypadku nie można. Każdy kto podnosi swą plugawą dłoń na nienarodzone dziecko, to tak jakby chciał skrzywdzić samego Pana Boga. Każdy zwolennik eugeniki i aborcji poporodowej do 3. roku życia trafi do piekła.
A jaka karę wymierzyłbyś za 9cio miesięczne tortuty psychiczne, którym chcesz poddawać zgwałconą kobietę? Przez 9 miesięcy, każdego dnia chcesz jej przypominać że jakiś chory skurwysyn albo grupa zwyrodnialców obdarła ją z wszelkiej godności, kobiecości i potraktowała jak bezwolne gumowe jebadło będące ich własnością? Zdajesz sobie sprawę jak druzgocący wpływ miałoby to na psychikę kobiety? Większość takich kobiet popełniłaby samobójstwo albo skończyła w warzywniaku na prochach. Kiepska ta Twoja prowokacja z religijną egzaltacją w tle, odpowiadam bardziej innym, którzy mogą myśleć podobnie (np naro-kuce - taka odmiana zombie niezdolna do wyciągania własnych wniosków) niż Tobie.
Aborcja z gwałtu ok, zepsute dziecko ok. Normalne dziecko i chęć aborcji 5 lat więzienia.
wiesz czym jest gwałt i jaki wywiera wpływ na psychikę, jaki to uraz na całe życie często, szczególnie młodego czowieka,
tutaj jedynym wyborem jest ,, mniejsze zło,,
nie wiem kto ci daje piwko, chyba dkatego że pierwszy na liście jesteś
Gall_Anonim
oddaj piwo , bo przez przypadek dałem
choć co do treści gwałtu, zgadzam się
W żadnym przypadku nie można. Każdy kto podnosi swą plugawą dłoń na nienarodzone dziecko, to tak jakby chciał skrzywdzić samego Pana Boga. Każdy zwolennik eugeniki i aborcji poporodowej do 3. roku życia trafi do piekła.
Masz żonę!? Jesli tak (w co wątpię, no chyba, że żoną nazywasz rękę), pozwól, żeby CI jakiś oblech ją zgwałcił. Zerżnął tak mocno i głęboko, żeby pluła sperną przez nos i uszy. I tak w kółko aż ją zapłodni. Potem wychowaj to dziecko z żoną. Ofc powodzenia wam życzę w przechodzeniu tej traumy razem (bo mam nadzieję, że żony nie zostawisz w tak trudnej chwili, ani nie wpadniesz na pomysł usunięcia dziecka )
Jeżeli ktoś chce to zmienić to tylko i wyłącznie widzę jedno rozwiązanie. Jeżeli ktoś jest za aborcją na żądanie to powinien również zgodzić się na eutanazje na żądanie ale dzieci. Jeżeli dzieci uznają że mają dziada dość mogą go zutylizowac. Ciekaw jestem ilu zwolenników aborcji by zmieniło zdanie
Ty tak serio?
Twojego "Pana Boga" gówno obchodzisz Ty, czy jakieś nienarodzone dziecko. Tak samo jak Ciebie nic nie obchodzą mrówki mijane na ulicy. Nawet ich nie zauważasz, choć wiesz, że tam są.
Ogółem aborcja dzieci z gwałtu powinna być wręcz ułatwiona. Sorry, ale życie kobiety też ma wartość, nawet większą niż tego niechcianego bękarta.
"Dziecko niczym nie zawiniło" - ale to jest durne powiedzenie. A kobieta czym zawiniła? Bo się urodziła atrakcyjna, bo dba o siebie? Co za "rozumowanie".
Pomijając gwałt - jeśli antykoncepcja zawiodła, to każdy na własną rękę powinien mieć wybór. Nie mówię o gówniarach, które dają dupy na prawo i lewo nie dbając o antykoncepcję, a po prostu o parach, którym antykoncepcja zawiodła. I nie zawsze jest to ich wina, ot przypadek. Skoro ktoś stosuje antykoncepcję to zdecydowanie nie chce mieć dziecka na ten moment, bo mu na przykład stan majątkowy nie pozwala. Życie kolorowe nie jest, nie ma co sprowadzać potomstwa - nawet z przypadku - gdy się nie ma nic i dopiero życie zaczyna.
Nie ma czegoś takiego jak wpadka. To naturalna kolej rzeczy, że po kopulacji samica zachodzi w ciążę.
larceny
Pod warunkiem, że przeszczepisz tego gówniaka (rzecz jasna celem urodzenia takiego gówna) skurwielowi który gwałcił. Co więcej, tylko on będzie zobowiązany do łożenia na to dziecko do końca okresu larwalnego. Wtedy jestem skłonny poprzeć twój wysryw.
Policja w stanach może i jest bardzo brutalna, ale dzieje się to wtedy gdy nie wykonujecie ich poleceń. Poza tym są z reguły mili i pomocni.
no chyba ze maja do czynienia z mudzynem
Aborcja z gwałtu ok, zepsute dziecko ok. Normalne dziecko i chęć aborcji 5 lat więzienia.
Ile jest ciąż z gwałtu? Wyciąganie tego argumentu, ktory praktycznie sie nie zdarza w cywilizowanych krajach jest tylko jęczeniem kurew, które i tak i tak byłyby skłonne do aborcji nawet jeśli ojcem dziacka byłby ich przysłowiowy 'Januszek ' "oj tam przecież on nie musi nic wiedzieć"
A powiecie pierdolisz pan... Pomyślisz sobie... ja jestem facetem a również tak uważam, że kobieta, która zostałą zgwałcona i zaszła w ciąże powinna móc usunąć dziecko. I ja rozumiem takie podejście mężczyzn, bo ogólnie rzecz biorąc faceci chcą jak najlepiej dla kobiet (szkoda, że kobiety nie myślą podobnie względem mężczyzn) ALE moi drodzy sadole nic nie uczy bardziej odpowiedzialności jak wiedza, że nie ma odwrotu.
Wyobrźcie sobie te jęki wszystkich szmat instagramerek, yutuberek od makijarzu czy innych klubowych szlaufów gdyby nagle okazało się że "JAK TO KURWA nie mogę mieć aborcji" JA NAWET NIE WIEM kto jest ojcem i muszę urodzić to dziecko!!!? To byłaby nauczka, która bardzo szerokim echem obiegłaby cały kraj i już żadna kurwa nigdy bez zapasu kondomów w torebce nie wyszłaby z domu. A tak to teraz sobie jedna czy druga kurewka przypomina po 2/3 tygodniach jak się dowie, że jest w ciąży, że oj to jednak był chyba gwałt, bo on miał mine nietęgą więc to to był gwałt.
To nie jest tak, że ja nie mam serca i mam wyjebane na los kobiet (i ich "ciężkie życie" ) i powiem więcej pokażcie mi prawdziwą ofiarę gwałtu, ale podkreślam PRAWDZIWĄ ofiarę gwałtu, która jest ledwo żywa pobita i zmaltretowana to wtedy tak podpisuję się obiema rękami za aborcją w takim wypadku i nawet jeśli kobieta byłaby zakonnicą i nie chciałaby usuwać tego dziecka przez wzgląd na swoje wierzenie to i tak aborcja na takiej kobiecie powinna być wykonana koniec kropka geny zwrodnialców nie mogą być przedłużne.
Więc tak może troszkę pokrętnie, ale ja również zgadam się, że kobieta, która została naprawdę zgwałcona miałaby nie możliwość a wręcz nakaz usunięcia dziecka, ale tak jak to napsiałem ten czynnik pobicia jest konieczny, bo każda kobieta choć słabsza od mężczyzny w przypływie adrenaliny i właściwie walki o swoje życie jest bardzo silna na tyle silna, że bez przymusu w postaci ogłuszenia jakimś ciosem w głowę taki zwrodnialec nie jest w stanie nic zrobić.
AAAaa zaraz ktoś powie a co kurwa MUNDRALO jak kobiecie ktoś coś dosypie i straci ona przytomność i wtedy bez urzycia siły może ją zgwałcić i nie ma fizycznych śladów walki a ciąża jest no w takim wypadku kłania się właśnie ta odpowiedzialność to gdzie się szlajasz, że możliwy był taki scenariusz? Dla czego byłaś całkiem sama skoro nawet do kibla chodzisz z koleżanką to gdzie koleżanka była teraz?
To również jest przykład, w którym ja również byłbym skłonny poprzeć aborcję, ale musiałoby tu zaistnieć bardzo jasne okoliczności... kobieta poszła na imprezę NAWET SAMA co zdarza się chuj rzadko, ale chuj zdarzyło się i w klubie czy tam pabie ktoś jej dosypuje coś do drinka ona traci świadomość po czym budzi się w jakimś nieznanym miejscu skołowana nie wie co się stało i tu jest kluczowa chwila ona nie ma iść do domu i doprowadzić się do ładu tylko od razu ma iść do szpitala albo na policję ustalić co się z nią działo skoro ona sama tego nie wie. Tam się okazuje, że odbywała stosunek płciowy o którym nic nie wie i tak w takim wypadku nie ma możliwości aborcji tu jest przymus.
W żadnym innym przypadku dziecko chore dziecko bez głowy itd nie ma mowy abym się zgodził na aborcje. Nawet gdybym był ojcem dziecka, które byłoby chore chciałbym, żeby się urodziło z tym, że możliwe że niebyłbym w stanie tego dziecka wychować wtedy oddałbym je pod opiekę ludzi do tego odpowiednich i tak należy postępować.
Ciekawe czy jakby wam zgwałcili matki/żony/córki/siostry i zaszłyby w ciążę to czy nadal bylibyście tacy wyszczekani. Chorych dzieci nie usuwać? A adoptowałeś już jakiegoś kadłubka pozostawionego samego sobie, z mózgiem na wierzchu i powolnie konającego w ogromnym cierpieniu?
Osobiście jeśli miałabym wybierać pomiędzy jednym a drugim - aborcja na życzenie albo utrzymywanie ciąż - obstaję przy przerwaniu ciąży. Mniej dzieci znajdowanych na śmietnikach, wysypiskach czy zakopanych w lesie.
Gdyby te jebane gówniarze wiedziały że mają taki miecz nad głową, to by nie stwarzały żadnych problemów wychowawczych.
Wystarczyłoby tylko przeprowadzić parę aborcji pokazowych, szeroko nagłośnionych w społecznych kampaniach reklamowych np:
"Jacuś grymasił przy śniadanku i rodzice musieli zdecydować się na aborcie, nie bądz jak Jacuś!" albo "Ola nie chciała uczyć się matematyki, została usunięta i teraz nie nauczy się już niczego, nie bądź jak Ola, Bądź!"
Gwarantuje że w ciągu dekady mamy 40 nagród nobla i połowę medali na olimpiadzie.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów