dopóki nie wyjaśnimy wszystkich nieścisłości to żołnierze wyklęci będą ciągle wyklęci
link który podałem to link z IPN a IPN ciężko podejrzewać o agenturę
musicie zrozumieć że prawda jest ważniejsza od machania horągiewkami, tu trzeba pochylić głowę a dopiero potem czcić tych którzy na to zasłuzyli....wrzucanie wszystkich wyklętych do jednego wora bohaterskiego to przegięcie na potężną miarę.
Ślepa wiara we wszystko i w bajkowe scenerie tworzy agresje.
Trzeba dużo czytać:
obserwatorpolityczny.pl/?p=30377
....aby mieć wyrobione zdanie, aby nie tylko jedno ucho miało informacje bo głowa na podstawie jednego ucha myśli NIM. Jak się słucha na dwoje uszu to głowa potrafi fajnie sobie poskładać wszystko do kupy i to się nazywa "zdanie wyrobione"
pedoen napisał/a:
@Logiczny pierdolony frajerze za porównanie ich do tych banderowskich śmieci masz mele na morde. Pokaz ryj
Lepiej nie proś
PanStachZeStalowejWoli napisał/a:
@Logiczny, w filmie od polimatów zostało powiedziane, że Bandyci upodabniali się do Leśnych, a nawet NKW maczało palce w tym, żeby podstawiać ludzi, którzy popełniali by przestępstwa tworząc negatywną opinie o Wyklętych, by ci nie otrzymywali pomocy od lokalnych społeczności,
porównanie ich do UPA to przegięcie, a takie linki jak ty wrzucasz są wywlekane żeby nie czcić i zapomnieć o walce z reżimem komunistów jaką zafundowały oddziały wyklętych,
no fajnie, tylko powiedz mi skąd masz te informacje i czy aby to te informacje nie są manipulacją?
Ja nie chcę ich nieczcić, ja chcę mówić prawdę bo bez niej nie mogę ich czcić. Chodzi o zrobienie czegokolwiek żebyśmy w trakcie składania kwiatów i podpalaniu zniczy mogli powiedzieć np: "utworzyliśmy komisję, wiemy ilu wyklętych było bydlakami a skoro to wiemy to przyszedł czas na wielbienie pozostałych"
Przecież nawet nie musimy wszystkiego wyjaśnić, nawet 20%....zrobmy wszystko, tyle ile możemy bo liczy się gest.
Gorsza sytuacja jest taka w której to nie robimy NIC i wszystko mamy w nosie bo chcemy mieć bohaterów.
Poza tym, zobacz (jako przykład) takiego Gaclav3 co on wypisuje, znalazł stronę jakiś mściwych idiotów gdzie także nierzetelnie biorą się za temat, sam pisze że gówno zna się na historii, woła o pomoc, chce hejtować dla zasady bo "wszyscy mówią że wyklęci są cacy a nie be" - no dosłownie tak nie mówi ale daje do zrozumienia.
Ludzie biorą się za tematy powtarzając ślepo wszystko. Typowa psychologia tłumu.
albo weźmy przykład tego pedeona: sądzisz że w tamtych czasach nie było agresywnych pedeonów? Czy byli tchórzami a z chwilą kiedy wzieli AK w rękę i celowali w dzieci....czy wtedy byli odważni? Z pewnością. Dużo jest agresywnych idiotów, dużo jest także agresywnych, dużo też idiotów. Wśród pedeonów byli i tacy i tacy i tacy.
Co wy na to?
