Seks bez zabezpieczeń jest jak pływanie w akwarium z rekinem.
Z kolei seks z zabezpieczeniem jest jak lizanie miodu przez słoik.
Z kolei seks z zabezpieczeniem jest jak lizanie miodu przez słoik.
206
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
Widzę że przyda wam się jedyna prawda o seksie.
O seksie sie nie mówi. Po prostu sie rucha.
O seksie sie nie mówi. Po prostu sie rucha.
Wynurzenia prawiczków 
Ale jak już wam się kiedyś uda, namawiajcie laski na pigułki, wychodzi taniej i jest znacznie przyjemniej
Ale jak już wam się kiedyś uda, namawiajcie laski na pigułki, wychodzi taniej i jest znacznie przyjemniej
ja tam wale w cipe swoją ukochaną bez gumy podczas okresu, chuj, że krew ale jak przyjemnie 
no i bez zagrożenia!
no i bez zagrożenia!
Aragon1988 napisał/a:
Wynurzenia prawiczków
Ale jak już wam się kiedyś uda, namawiajcie laski na pigułki, wychodzi taniej i jest znacznie przyjemniej
Z chloroformem jeszcze taniej. A najlepiej pod przedszkolem.
Aragon1988 napisał/a:
Wynurzenia prawiczków
Ale jak już wam się kiedyś uda, namawiajcie laski na pigułki, wychodzi taniej i jest znacznie przyjemniej
Ty to pewnie ruchasz jak szatan. Naucz mnie mistrzu jak się rozprawiczyć.
Seks jest pod tym względem jak wspinaczka. Z zabezpieczeniem jest bardziej rozsądnie, ale bez jest przyjemniej.
CZEKOLADA616 napisał/a:
ja tam wale w cipe swoją ukochaną bez gumy podczas okresu, chuj, że krew ale jak przyjemnie
To ja Ci zaproponuję doedukować się jeśli chodzi o zagrożenie.
@vanilla - Tak, tak, żadna nie daje 100% pewności, ale jeśli ktoś urodzi się pomimo tego 1% to powinien nazywać się Chuck Norris. Prawda jest taka, że większość wpadek pomimo antykoncepcji hormonalnej zdarza się ponieważ nie jest stosowana prawidłowo - np. rypią się pomimo zażywania antybiotyków czy czegoś innego, co osłabia ich działanie lub przez zwykłe zapominalstwo, ale wiadomo że żadna nie przyzna się do tego, że dupy dała, a zapomniała o tabletce lub nie przeczytała ulotki i nie wiedziała, że coś może osłabić ich działanie, to chodzi i gada, że "brała tak jak się powinno, a mimo to zaszła" Ten prawdziwy 1% wpadek przy prawidłowym stosowaniu to naprawdę kopie Chucka Norrisa i Bruce'a Lee razem wziętych.
Ten prawdziwy 1% wpadek przy prawidłowym stosowaniu to naprawdę kopie Chucka Norrisa i Bruce'a Lee razem wziętych.
@wajnona, mnie chodziło o to, że niezabezpieczanie się podczas okresu nie daje 100% pewności, bo 'przecież laska ma okres'. Chodzi o cykl i o to, że w młodym wieku okres nie jest regularny i dni płodne mogą wystąpić zaraz po zakończeniu miesiączki, a nie o to, że nie ma 100% metody.
A jeśli chodzi o te dziewczyny, które nie potrafią czytać ulotek ze zrozumieniem to masz rację.
A jeśli chodzi o te dziewczyny, które nie potrafią czytać ulotek ze zrozumieniem to masz rację.
Seks jest jak kawior. Nigdy nie próbowałem ale kolegom mówię, że zajebisty 
artur_fan_f1 napisał/a:
podczas jebania twojej matki
Długo nad tym myślałeś?
vanillia napisał/a:
@wajnona, mnie chodziło o to, że niezabezpieczanie się podczas okresu nie daje 100% pewności, bo 'przecież laska ma okres'. Chodzi o cykl i o to, że w młodym wieku okres nie jest regularny i dni płodne mogą wystąpić zaraz po zakończeniu miesiączki, a nie o to, że nie ma 100% metody.
A jeśli chodzi o te dziewczyny, które nie potrafią czytać ulotek ze zrozumieniem to masz rację.
Masz wiedzę dziewojo
Pokaż cycki !