Chuj, filmik dotyczy "szczęścia czerpanego z chwili" a ludzie nakurwiają tu o muzyce jaka towarzyszy filmikowi. Trochę idiotyzm.
W każdym razie - jak ktoś już napisał i jak większość sadoli zaznaczyło wcześniej - dajcie pieniądze i też się pocieszę chwilą. Obecnie nie mogę narzekać - jestem studentem to tam wiele nie wymagam i szczerze nie orientowałem się co do cen skoków ze spadochronem i tym podobnych (bo powietrze moim zdaniem daje bardzo dużo wolności, a raczej uczucia i chciałbym sobie kiedyś skoczyć), wiem, że w Anglii by było łatwiej z tym i tak dalej, ale kurwa jak patrzę co się dzieje w Polsce to się szczerze zastanawiam - jak znaleźć hajs na "przyjemności" i nie przyjemności t.j. melanż od piątku do niedzieli. Przecież za te marne grosze, za które trzeba jeszcze opłacić samochód, jakieś żarcie, ubranie i tak dalej, to się nie da nic... trzeba być albo w chuj obrotną osobą, albo mieć dzianych rodziców, albo kręcić na boku. I niech mi nikt nie próbuje wmówić, że tak nie jest - bo jak nie masz fajnej posadki za biurkiem u góry po znajomości ojca czy wujka to cały czas będziesz zapierdalał na skurwysynów w garniturach.