Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To musi byc milosc Swoja droga, balbym sie rewanzu po czyms takim...
@Nabs co racja to racja, ale mysle, ze dobrze juz na wstepie zwiazku (na docieraniu sie) dac do zrozumienia, ze sie nie toleruje takich zachowac zamiast wlazic w dupe babie i sie jej przymilac. Albo to zaakceptuje i bedzie w zwiazku albo znos potem takie...
Niestety to nie działa. Żyję z jedną już od 10 lat i wiem, że im dalej w las tym więcej drzew. No ni chuja nie poradzisz na jej "jakże słuszne pretensje".
Mówisz - źle bo nie dajesz dojść do słowa.
Milczysz - nie bierzesz udziału w dyskusji (tudzież ignorujesz ją).
Krzyczysz - jesteś chamem i się na niej wyżywasz.
Próbujesz coś wytłumaczyć - nie zwracasz uwagi na jej zdanie.
Ogólnie temat rzeka. Co byśmy nie robili to i tak będzie źle. Niestety kobiety posiadają jedną ciekawą cechę, która każe każdemu facetowi wytrzymywać takie rzeczy.
O mój Boże
@up: Hmm... to moze dlatego nie bylem w stalym zwiazku dluzej niz rok... w sumie stalym jak stalym... dziesiatki rozstan i powrotow, duzo placzu itd. Ale moze to moja wina, w sumie plec ''slaba'' ale mi sie takie zachowania zawsze kojarzyly z brakiem szacunku kobiety do swojego faceta... za bardzo moze bralem do siebie, ego i te sprawy a co za tym idzie zamiast lagodzic tylko pogarszalem sprawy i nie ciekawie bylo Musze to przemyslec czy aby nie pora sie pogodzic, ze one takie sa i czy nie lepiej miec wyjebane, zajac sie swoimi sprawami, zainteresowaniami i korzystac jak najczesciej z tych pozytywnych cech, w sumie czlowiek coraz starszy
Człowieku... Kogo to obchodzi?
kilka ładnych lat temu, za czasów liceum, mieszkałem w bursie. był to naprawdę cudowny okres mojego życia. miałem trzech współlokatorów, gdzie włącznie ze mną nikt nie był normalny.
do sedna. chyba najbardziej sprany koleś, miał dość dziwny nawyk, mianowicie co wieczór chował się pod kołdrą i suszarką do włosów grzał sobie jajka. nie miał bym nic przeciwko, gdyby suszył łoniaki po kąpieli. nie robił tego z prostego powodu. nie mył się nazbyt często, co dawało bardzo nieprzyjemne efekty zapachowe. jako że osobnik był swego rodzaju żartownisiem, nakurwił mi prawie całego glana pianki do golenia (nie, glany nie śmierdziały), postanowiłem urządzić mały odwet. jako że od małego byłem zapalonym fanem pirotechniki, zabrałem ze sobą do bursy kilka gramów mączki prochu czarnego, którym po wymieszaniu z acetonem (nie rozpuszcza żadnego składnika prochu, co zapobiega rekrystalizacji co pogorszyło by jakość masy, oraz bardzo szybko paruje, nie pozostawiając żadnego zapachu) nasmarowałem spiralę w jego suszarce. wieczór jak wieczór, drzwi na klucz kilka piwek, spać. kolega oczywiście dopełnił rytuału i suszarka poszła pod kołdrę, co automatycznie poszerzyło mój uśmiech. 2-3 sekundy pracy urządzenia, lekki błysk, kilka delikatnych iskier spod kołdry, zerwanie się na proste nogi z płonącymi kudłami na jajach. obeszło się bez poważniejszych oparzeń, suszarka nawet nie uległa uszkodzeniu. niestety mój plan nie był na tyle dobry, by powstrzymać łajzę przed tym haniebnym procederem, po prostu przed grzaniem jajek sprawdzał czy suszarka nie była modyfikowana. koniec.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów