Na urodzinach znajomi solenizanta kolejno składają mu życzenia:
Podchodzi pierwszy i mówi :
- Życzę ci żebyś żył 100 lat
Podchodzi drugi i mówi :
- Życzę ci żebyś żył 100 lat
Podchodzi na końcu najlepszy kolega i mówi :
Życzę ci żebyś żył 101 lat.
Na ta solenizant pyta :
- Dlaczego 101 lat? Każdy życzył mi abym żył 100 lat.
Na to najlepszy kolega odpowiada :
- Tak, ale chcę abyś rok konał.
Podchodzi pierwszy i mówi :
- Życzę ci żebyś żył 100 lat
Podchodzi drugi i mówi :
- Życzę ci żebyś żył 100 lat
Podchodzi na końcu najlepszy kolega i mówi :
Życzę ci żebyś żył 101 lat.
Na ta solenizant pyta :
- Dlaczego 101 lat? Każdy życzył mi abym żył 100 lat.
Na to najlepszy kolega odpowiada :
- Tak, ale chcę abyś rok konał.