18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
Dzięki Internetowi możemy nie tylko wykryć u siebie szereg śmiertelnych chorób, ale także rozprawić się mitami, które od wieków trawią ludową medycynę. Tylko co jeśli Internet nie ma racji i marzenie o księciu skończy się wysypem brodawek na twarzy?

#1. Czytanie po ciemku psuje wzrok

Nasze oczy mają mięśnie, które jak każde inne naprężają się i rozluźniają. Gorsze oświetlenie albo siedzenie blisko ekranu telewizora wcale nie wywiera na nich żadnego, nieodwracalnego efektu. Jedynie spoglądanie wprost na silne źródło światła (np. Słońce) może negatywnie wpłynąć na ludzki wzrok.

#2. Kontakt z żabą wywołuje brodawki

Mimo że skórę żab lub ropuch często pokrywają brodawki, to nie one wywołują zmiany skórne u ludzi. Prawdziwym sprawcą brodawek jest wirus brodawczaka ludzkiego, który rozprzestrzenia się przy kontakcie z innym człowiekiem.

#3. Czekolada i smażone dania wywołują pryszcze

Chociaż dla własnego zdrowia lepiej jest unikać słodyczy i smażonych potraw, najnowsze badania nie widzą związku między obecnością w diecie tego rodzaju jedzenia a pogorszeniem się stanu cery. Dziwne, bo ja widziałem i mój dermatolog też…

#4. Nie wolno pływać po jedzeniu

Zalecenia, by nie wskakiwać do wody zaraz po obfitym posiłku, wcale nie są takie głupie - dzięki temu unikniemy spazmów w żołądku. Jednak nawet jeśli zdecydujemy się popływać, to w żaden sposób nie zagrozi to naszemu życiu.

#5. Mokra głowa + wyjście na dwór = przeziębienie

Wbrew obiegowej opinii naszych matek, ciotek i babć, przeziębienie nie jest wywołane przez działanie chłodnej pogody na organizm. Odpowiadają za to setki różnych wirusów, którymi możemy się zarazić, np. od kichającego faceta w tramwaju. Jesienno-zimowe kolejki przed gabinetami lekarskimi są skutkiem tego, że ludzie w tych porach roku więcej czasu spędzają w pomieszczeniach i łatwiej wymieniają się mikrobami.

#6. Cukier jako turbodoładowanie

Niektórzy rodzice twierdzą, że przez cukier ich dzieci stały się zbyt aktywne. Badania przeprowadzone na szeroką skalę nie zdołały potwierdzić tej opinii. Co wiadomo na pewno to to, że nadwyżka słodyczy w diecie dzieci powoduje otyłość i próchnicę.

#7. Kawa pomaga wytrzeźwieć


W pewnym sensie kawa pomaga w stanie upojenia alkoholowego - może sprawić, że pijany człowiek stanie się bardziej aktywny. Jednak to nie to samo, co wytrzeźwienie.

#8. Choroba weneryczna od deski klozetowej

Jeśli wasz partner tłumaczy się, że złapał francę, bo korzystał z dworcowej toalety, nie wierzcie mu. Te choroby przenoszą się wyłącznie przez bezpośredni kontakt seksualny. Chociaż istnieje ryzyko złapania przeziębienia (patrz punkt 5.), to używanie w miarę czystych toalet i mycie rąk powinno załatwić sprawę.

#9. Serce zatrzymuje się przy kichaniu

Możecie kichać spokojnie. Przy kichnięciu serce może bić nieregularnie przez zmianę ciśnienia krwi, ale nigdy się przez to nie zatrzyma.

#10. Oblizywanie rany zapobiega infekcji

Ludzie czasem wsadzają skaleczony palec do buzi z nadzieją, że taki zabieg odkazi ranę. (Niektórzy nawet dają ją do oblizania swojemu psu). Być może nie zdają sobie sprawy, że jama ustna jest pełna bakterii i zetknięcie otwartej rany ze śliną tylko zwiększa ryzyko zakażenia.

#11. Woda utleniona dezynfekuje rany

Powszechnie stosowana woda utleniona również nie pomoże. Piana, która buzuje z naszej rany po polaniu jej nadtlenkiem wodoru to zwykła reakcja chemiczna zachodząca przy kontakcie z enzymem krwi. Nie ma nie tylko żadnego działania odkażającego, ale także nie przyśpiesza gojenia się rany.

#12. Golenie wzmacnia włosy

Jeśli za młodu odradzano wam zgolenie dziewiczego wąsa, bo rzekomo tylko go tym wzmocnicie, to najprawdopodobniej padliście ofiarą kolejnego mitu. Golenie i strzyżenie to powierzchniowa procedura, a o teksturze i wyglądzie włosów decydują czynniki znajdujące się pod skórą. Odrastające włoski wydają się ciemniejsze i grubsze, ale w rzeczywistości są takie same jak te, których się wcześniej pozbyliśmy.

Źródło: JM
Zgłoś
Avatar
Dr.Kafar 2013-05-09, 22:40
Dawno takiego pierdolenia nie czytałem...
Zgłoś
Avatar
Mimson 2013-05-09, 22:50
Tylko po przeczytaniu tego nie wychodźcie na dwór z mokrą głową. Przeziębienia pewnie nie dostaniecie, ale zapalenie zatok, ucha, albo opon mózgowych już tak...
Zgłoś
Avatar
yzidor 2013-05-09, 22:56
pl.wikipedia.org/wiki/Nadtlenek_wodoruWoda_utleniona_.283.E2.80.933.2C...
Zgłoś
Avatar
astmuus 2013-05-09, 23:02
#1. Czytanie po ciemku psuje wzrok

No tak, tyle, że siatkówka żywi się słońcem. Co więcej, czytając książki, czy siedzimy przed komputerem, męczymy wzrok - jeżeli nie ma światła, nie ma efektu rozproszenia i wzrok męczy się szybciej. Co za tym idzie - szybciej się psuje .

#4. Nie wolno pływać po jedzeniu

Jeżeli lubisz pływać we własnych rzygach, to proszę bardzo ; ).

#5. Mokra głowa + wyjście na dwór = przeziębienie

Wychłodzenie, osłabienie...

#10. Oblizywanie rany zapobiega infekcji

Oj, nie raz lizałem rany za dzieciaka, żeby się za bardzo nie ukrwawić podczas biegu do domu. No i muszę przyznać, że goiły się szybciej niż inne : ). Poza tym, ślina ma właściwości bakteriobójcze. Ponadto, psy są przystosowane do bakterii, pochodzą od ścierwojadów (czy jak to tam się zwało), dlatego też lubią wpierdalać podgniłe mięso ; ). Dużo psów automatycznie wyczuwa zakażenia u swoich panów - sam miałem zakażenie gronkowcem złocistym, a mój szczeniak podszedł i wylizał ranę. Chwilowo się poprawiło .

#12. Golenie wzmacnia włosy

Włosy rosnące po zgoleniu są bardziej odżywione i wytrzymałe - można więc powiedzieć, że są wzmocnione ; ).

Podsumowując:



BTW. troll słaby w chuj i jeszcze trochę . Polecam oddalić się w bliżej niezidentyfikowanym kierunku z takimi pierdołami.
Zgłoś
Avatar
!Timon 2013-05-09, 23:22
@Kwadrans

Jesteś okrutnie i tęgo pojebany. Do sytości.
To komplement. Nie spierdol tego.
Zgłoś
Avatar
mastermapet 2013-05-09, 23:26
Widzisz wypowiadasz się lub kopiujesz informacje nie mając podstawowych informacji. Choć z jednym z mitów spotykam sie już któryś raz, chciałem go pogrzebać ponieważ moim zdaniem jest obłudą ale to tylko mój tok rozumowania. Sam napisałeś że woda utleniona rozkłada się do wody i tlenu. Jak wiadomo niektóre bakterie są beztlenowe w tym słynna bakteria tężca na którą byłeś szczepiony a która znajduje się w glebie, tlen jest dla niej toksyczny tak samo jak dla jadu kiełbasianego więc myśle jednak że woda utleniona przy ranach spowodowanych kontaktem z gleba jest jak najbardziej wskazana ale jak juz mówiłem moge się mylić.
Zgłoś
Avatar
Peter-Norivotset 2013-05-09, 23:43
przeczytalem pare pierwsźych i stwieprdzam, zes debil
moglbym po koleji obalic te farmazony, ale nie chce mi sie pisac z fona
Zgłoś
Avatar
panzer_IVh 2013-05-09, 23:52
punkt 4. Nie wolno pływać po jedzeniu - wg mnie bzdura (czyt. tak NIE wolno)
Sytuacja autentyczna w rodzinie:
Kolega z czasów liceum lub studiów matki, świetny pływak, jeździł na zawody, wygrywał.
Pewnego razu zjadł bardziej obfity posiłek i poszedł popływać (to były jakieś zajęcia grupowe, może WF)
Skoczył do wody ze słupka (40cm czy ileś tam) no i to były jego ostatnie zajęcia na basenie. Chłopak poszedł na dno, nikt tego nie zauważył, bo i tez nikt się nie spodziewał.
Po zajęciach spostrzegli że nie ma, powiedzmy, Piotra (nie pamiętam imienia). Znaleźli go na dnie.
Co się okazało? Piotrowi pękł żołądek, nie był w stanie się wynurzyć i utonął.

Zaraz ktoś powie, "gdyby nie skakał to by nic się nie stało" tak, ale skok ze słupka to nic nadzwyczajnego a jednak go zabiło. Tak więc obfite jedzenie i pływanie to jednak ryzyko i należy zachować ostrożność.

Opisany przebieg może się różnić od rzeczywistego gdyż wtedy to mnie jeszcze na świecie nie było i pamiętam to z opowiadań.
Zgłoś
Avatar
adekniejadek89 2013-05-10, 0:18
adekniejadek89 napisał/a:

to po chuj woda utleniona?



ej no przestaje was szanować koledzy sadole jeśli to ma być najlepszy komentarz

p.s tak zwałowałem autocytat
Zgłoś
Avatar
m................8 2013-05-10, 0:32 1
adekniejadek89 napisał/a:

to po chuj woda utleniona?


Był do tego edit, że jednak pomaga, bo "podczas reakcji z katalazą wydziela się tlen, który zabija beztlenowe bakterie. Czyli jak najbardziej nadaje się do czyszczenie brudnych ran. Źródło: Broos P. et al., EHBO, Acco, Leuven, 2011
Zgłoś
Avatar
keyq 2013-05-10, 0:39
Jak już chciałeś coś skopiować z Joemonstera trzeba było chociaż przeczytać komentarze pod artykułem wyjaśniające niektóre oczywiste błędy i poprawić to w tekście.
Zgłoś
Avatar
uterno 2013-05-10, 5:22
Część z tego, to opowieści dziwnej treści.

#1. Czytanie po ciemku psuje wzrok
Zbyt długie napięcie mięśnia zwieracza źrenicy powoduje stopniową utratę elastyczności soczewki, co skutkuje dalekowzrocznością (jak u każdego dorosłego). Przy pracy, co kilkanaście minut należy patrzeć się w dal (dalej niż 6m). W nocy można czytać, ale tylko jedno źródło światła (gdy z kartki). Jak z laptopa, to oświetlenie przed komputerem (nigdy za).

#3. Czekolada i smażone dania wywołują pryszcze
Tłuszcze trans wpływają na powstawanie wadliwych błon komórkowych, a wysoki indeks glikemiczny poożywienia na gospodarkę hormonalną. Może badań nie ma, ale związek jest.

#4. Nie wolno pływać po jedzeniu:
Trawienie pokarmu powoduje znaczny transfer krwi do przewodu pokarmowego (z tego powodu mamy podwyższony rytm serca po posiłku). W wodzie taka sama praca, jak na lądzie zmusza serce do większej o 20%-30% pracy (pozycja pozioma wywołuje większe obciążenie wstępne serca + niższa temperatura powodująca skurcz niektórych naczyń-> większy opór przepływu krwi na obwodzie). Jak do tego dodasz ucieczkę krwi do przewodu pokarmowego spowodowaną posiłkiem, to najlepsze, co człowieka spotka, to kolka. Poza tym ćwiczenie z pełnym żołądkiem, to zawsze głupota.

#7. Kawa pomaga wytrzeźwieć
Pobudza, ale na 15 minut i wspomoże minimalnie działanie wątroby (długo by pisać). Niestety odwadnia, tak samo jak alkohol. Co obrazując skutkuje tym, że zamiast krwi pompujesz w pewnym momencie błoto. Jedno i drugie podnosi też ciśnienie. Jak spożywasz oba w dużych ilościach (patrz wóda z Red Bull), to dochodzi do takiej nierównowagi elektrolitowej, że może Ci stanąć pikawa.

#8. Choroba weneryczna od deski klozetowej
To jest tak mało prawdopodobne, że niemożliwe.

#9. Serce zatrzymuje się przy kichaniu
Serce pracuje na "hamulcu ręcznym", którym jest nerw X, dzięki czemu się oszczędza. Jak to mój profesor powiedział: "nerw błędny (X) biegnie od głowy, unerwia serce i dalej aż po same flaki". Jak kichamy, nerw jest ściskany. Dodatkowo uaktywniamy podpięte do niego receptory SAR w płucach, które również go hamują. Powoduje to chwilowy wzrost częstotliwości pracy serca, a nie spowolnienie. To samo obserwujemy przy wdechu.

#10. Oblizywanie rany zapobiega infekcji
W ślinie mamy całą gamę związków organicznych zabijających drobnoustroje (główną robotę robi lizozym) + naturalne środki przeciwbólowe (stąd pewnie powiedzenie: gdzie boli? daj pocałuję. if you know what i mean ). Pies ma tylko ich większe stężenie i u niego działa to skutecznie. Zasadniczo nic mu nie jest po skosztowaniu padliny, czy lizaniu kup. W mojej opinii, człowiek też może zwiększyć ich stężenie poprzez częsty kontakt z antygenem (patrz panowie żule po jednej stronie, a po drugiej wychuchane dzieciaki, uczulone nawet na siebie same).

#11. Woda utleniona dezynfekuje rany
Woda utleniona podczas rozkładu (H2O2--> H2O + rodnik (O*)) uwalnia wolne rodniki, które niszczą błony komórkowe, zarówno Twoje, jak i bakteryjne. W skali mikro wygląda to dla bakterii, jak bombardowanie kasetowe.
Ktoś tam wcześniej pisał o katalazie. Ten enzym chroni przed destrukcyjnym działaniem nadtlenku wodoru powstającego naturalnie w organizmie (zwłaszcza w erytrocytach) i rozkłada go "bezpiecznie". Zamiast tlenu rodnikowego (szkodliwego) powstaje tlen cząsteczkowy + woda. Nie ma to związku z odkażaniem. Woda utleniona rozkłada się sama z siebie, tylko że w kontakcie z raną dużo szybciej- następuje reakcja łańcuchowa + wszelakie katalizatory.
Zgłoś
Avatar
BrumBrum 2013-05-10, 14:37
adekniejadek89 napisał/a:

to po chuj woda utleniona?



Do henny
Zgłoś