Jest sobie dwóch pijaczków i myślą co zrobić, żeby się tak porządnie napić. Liczą ile mają kasy, okazało się, że w sumie mają 2,5zł. Jeden mówi:
-Mam pomysł, kupmy sobie hot doga
-Ale po co? Przecież tym się nie napijesz
-Słuchaj, zrobimy tak: bułkę gdzieś wypierdolimy, ja wsadzę sobie parówkę w rozporek i pójdziemy do baru i jak już się porządnie najebiemy to ty uklękniesz i będziesz udawał, że mi robisz laskę to nas wyjebią i nie będziemy musieli za nic płacić
-No, ok
I tak chodzą od baru do baru i za każdym razem robią tak jak się umówili. Jak już ich wywalili z osiemnastego baru to jeden mówi do drugiego:
-Słuchaj, to był świetny pomysł! Tylko kolana mnie trochę bolą...
-Ta, ciebie bolą kolana, a jak nas wypierdalali z trzeciego baru to mi parówka wypadła!
-Mam pomysł, kupmy sobie hot doga
-Ale po co? Przecież tym się nie napijesz
-Słuchaj, zrobimy tak: bułkę gdzieś wypierdolimy, ja wsadzę sobie parówkę w rozporek i pójdziemy do baru i jak już się porządnie najebiemy to ty uklękniesz i będziesz udawał, że mi robisz laskę to nas wyjebią i nie będziemy musieli za nic płacić
-No, ok
I tak chodzą od baru do baru i za każdym razem robią tak jak się umówili. Jak już ich wywalili z osiemnastego baru to jeden mówi do drugiego:
-Słuchaj, to był świetny pomysł! Tylko kolana mnie trochę bolą...
-Ta, ciebie bolą kolana, a jak nas wypierdalali z trzeciego baru to mi parówka wypadła!