Zawsze będą układy i malwersacje przy takim ustroju politycznym, biorąc pod uwagę naszą nieco wschodnią i służalczą mentalność wynikającą z naszej historii. Ludzie są przesiąknięci atawizmem, a szczególnie ci, którzy mają jakąś władzę i nie podlegają stosownej kontroli, ot ludzka natura. Okrągły Stół to był majstersztyk, komuchy zapewniły sobie większość konstytucyjną w sejmie, a nam w telewizji mówią, że to były wolne wybory. A układzik trwa dalej. Jedynym sposobem na uprzątnięcie tej kloaki jest system referendalny, gdzie ludzie mogą podejmować inicjatywy ustawodawcze, odwoływać polityczne kurtyzany (vide Rysiu Czarnecki), dzięki czemu maja realny wpływ na politykę swojego kraju (w każdym razie większy niż teraz).