Daję piwo bo filmik ciekawy, aczkolwiek mocno naciągany i jak na ironię moim zdaniem to właśnie ten filmik ma służyć dezinformacji . W ameryce, przy prawdopodobnie najgłupszym społeczeństwie cywilizacji zachodu teoretycznie taka manipulacja mogła by się sprawdzić, ale nie sądzę, że amerykański rząd ryzykował by przeprowadzenia akcji aż na taką skalę, ponieważ zbyt wiele rzeczy mogło się tu nie udać, a gdyby odkryto fałsz w mediach pojawiły by się bardzo kłopotliwe pytania.
Przykładowo ktoś mógł by kamerować wieże właśnie w czasie wybuchu bomby dodajmy, że byłby to jeszcze znany reporter z obcego kraju. Albo choćby ludzie którzy byli wokół, nie było ich stu, lecz tysiące, ktoś kto chciałby sfabrykować atak terrorystyczny samolotem musiał by się liczyć z tym, że pojawią się jednostki których nie zdoła się zmanipulować mediami, zwłaszcza jak ktoś moment przed i w trakcie wybuchu obserwował wieże.
W końcu też jeśli miało by być to ukartowane, wygodniej było by chyba powiedzieć, że był to zamach bombowy i podstawić jakiegoś arabusa za kozła ofiarnego, a następnie wprowadzić do mediów informację, że działał on na polecenie terrorystycznej grupy Alkaida, niż sfabrykować dwa lecące samoloty !!! Ludzie opamiętajcie się.
Ten filmik jest jak już powiedziałem wyżej ciekawy, bo pokazuje głupotę ludzi, którzy uwierzą we wszystko jeśli przedstawi im się choćby wątpliwe dowody, a najlepsze jest to, że sam w sobie jest manipulacją
Tu po komentarzach co niektórych widzę, że uwierzyły w to co przedstawione było na filmiku, a po jakich dowodach ? Po wywiadzie z trzema osobami które nie zauważyły samolotu oraz wywodzie narratora z rzekomymi opóźnieniami w mediach ?
Od razu piszę, żeby nie było, początkowa treść mojego postu nie jest moim rozważaniem czy wybuchła bomba w wtc czy przywalił samolot, dla mnie jest to oczywiste, że samolot, a to co pisałem ma służyć jedynie za argument mający na celu przekonanie zmanipulowanych tym filmikiem do ich błędnego rozumowania.
Jak dla mnie filmik pokazuje w 100% jak łatwo jest zmanipulować przeciętną jednostkę społeczną i co więcej nie trzeba być amerykaninem, żeby się na takie coś nabrać