332
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
50 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Od huja miejsca, ale krul szosy sporty uprawia...
Jak sam dużo jeżdżę na rowerze, tak te kurwy na kolarzówkach irytują mnie niemiłosiernie. Ścieżki rowerowe są robione, to nie. Taka kurwa jedna z drugą i tak pojadą ulicą obok siebie, nawet jeżeli ścieżką jest wyznaczony osobny pas. A jak zwrócisz uwagę, to "on trenuje". Chcesz trenować, to wypierdalaj na jakiś tor albo tam gdzie nie przeszkadzasz innym. Jakby tak każdy zaczął autem "trenować" na ulicy to zaraz by było oburzenie, że ulica to nie tor wyścigowy.
bardzo dobrze kurwie, rowerem sie jedzie przy krawezniku a nie srodkiem, sam duzo rowerem smigam, ale mam kurwa mozg i wiem jak to moze wkurwic kierowce
Jeśli kogokolwiek to interesuje to tutaj wrzucam wersję z prologiem.
No nie dziwię się, że typ się wkurwił.
No nie dziwię się, że typ się wkurwił.
Ale wiecie ze pedalarz wylądował na poboczu za to że czymś rzucił w kierowcę niebieskiego pojazdu a nie za to że jechał środkiem pasa?
Rebeliant_ZPF napisał/a:
Oko za oko... czyli albo Izrael albo pochodna tego zwyczaju niewolniczego ścierwa w innym kraju.
ale ty jesteś spierdolony, o mamusiu. Żyjesz w jakimś świecie wyimaginowanych wrogów. Pod każdym postem potrafisz się przypierdolić do lewaków, arabów, żydów. Kurwa rozumiem, żeby tu jeszcze było jakieś powiązanie. Do tego ten twój śmieszny awatar. Obstawiam, że w dupie w życiu byłeś i gówno widziałeś, a wiedzę czerpiesz z "alternatywnych" źródeł, bo masz strasznie oklepane poglądy na świat.
Wesołych świąt i chuj ci w dupe.
PS - zmieni sobie nick na nieudacznik_ZPF albo życiowapizda_ZPF
Jedzie kurwa, święta krowa, ma za swoje, chuj i magnolie.
forest1600 napisał/a:
bardzo dobrze kurwie, rowerem sie jedzie przy krawezniku a nie srodkiem, sam duzo rowerem smigam, ale mam kurwa mozg i wiem jak to moze wkurwic kierowce
Ta, kurwa, najlepiej po krawężniku! W ten sposób jeżdżąc "prowokowałby" do wyprzedzania na milimetry, tym samym pasem ruchu, a jadąc tak jak jedzie wymusza wyprzedzanie SĄSIEDNIM pasem, z zachowaniem WYMAGANEGO odstępu. Rowerem przy krawędzi to sobie mozna jechać jak nie ma ruchu na drodze i pojazd swobodnie cię wyprzedzi zjeżdżając na sąsiedni pas, a gdy ruch jest duży to NIGDY nie jeździ się przy krawężniku bo chuje będą się próbować przecisnąć tym samym pasem ruchu.
^ a weź się pierdol, pedalarze, ostatnio jedną kurwe prawie bym zabił, bo jadąc na dwupasmówce (ograniczenie 70km/h) zjeżdzając na lewy prawie idiote pierdolnałem bo musi jechac 10 na godzine na dwupasmowej drodze, po lewej stronie drogi o godzinie 23 ubrany cało na czarno, jebać was, co za problem jechać chodnikiem?
@Rebeliant: chcesz trenować to wypierdalaj w miejsce do tego wyznaczone. Ulica to nie tor dla pedalarzy i wali mnie, że po kostce się źle jeździ.
Poza tym ostatnio tłumaczyłem jednemu tłukowi na kolarzówce, że po to ma wyznaczony pas (foto podglądowe, jak w moim mieście wyglądają ścieżki na dole), żeby po nim jeździć, a nie obok i blokować ruch, ale wyglądało to jakbym dyskutował z przeciętnie rozwiniętą małpą, więc utwierdził mnie w przekonaniu, że ci z kolarzówek to kretyni.
cdn.pixabay.com/photo/2013/08/19/05/26/bike-path-173964_960_720.jpg
Poza tym ostatnio tłumaczyłem jednemu tłukowi na kolarzówce, że po to ma wyznaczony pas (foto podglądowe, jak w moim mieście wyglądają ścieżki na dole), żeby po nim jeździć, a nie obok i blokować ruch, ale wyglądało to jakbym dyskutował z przeciętnie rozwiniętą małpą, więc utwierdził mnie w przekonaniu, że ci z kolarzówek to kretyni.
cdn.pixabay.com/photo/2013/08/19/05/26/bike-path-173964_960_720.jpg
forest1600 napisał/a:
bardzo dobrze kurwie, rowerem sie jedzie przy krawezniku a nie srodkiem, sam duzo rowerem smigam, ale mam kurwa mozg i wiem jak to moze wkurwic kierowce
Jakbyś faktycznie dużo śmigał to nie pisałbyś o jeździe przy krawężniku. No chyba, że dla Ciebie dużo to niedzielny wyjazd na lans.