Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Trzeba przecież być psychopatą żeby tak postępować. A kto to jest psychopata możecie znaleźć choćby na Wiki.
Generalnie też chadzam na mecze ale nie po to żeby dostać w ryj a tym bardziej rzucać się na kogoś z kim nie mam szans - policja itp.
Kurde - widziałem wielokrotnie kiboli błagających o litość kiedy zostali odcięci od swoich, srających w gacie, płaczących i dzwoniących do mamy.
Litości - nie osmieszajcie się.
Pisze to do wszystkich KIBOLI a nie prawdziwych kibiców.. np polonii
Ogólnie mam pytanie. Po co w takim razie napierdalacie się na stadionie? Przecież to pociąga za sobą konsekwencje takie jak aresztowania, bicie, grzywny, odsiadka. Czy jesteście kibole aż takimi tępakami żeby nie skumać że akcja równa się reakcja?
Trzeba przecież być psychopatą żeby tak postępować. A kto to jest psychopata możecie znaleźć choćby na Wiki.
Generalnie też chadzam na mecze ale nie po to żeby dostać w ryj a tym bardziej rzucać się na kogoś z kim nie mam szans - policja itp.
Kurde - widziałem wielokrotnie kiboli błagających o litość kiedy zostali odcięci od swoich, srających w gacie, płaczących i dzwoniących do mamy.
Litości - nie osmieszajcie się.
Pisze to do wszystkich KIBOLI a nie prawdziwych kibiców.. np polonii
Awantury na stadionach to teraz mało spotykana rzecz a rozdmuchiwana jakby działa się codziennie. A jak już się zdarzy to pytasz dlaczego? Adrenalina. Jedni coś krzykną drudzy krzykną, do tego dojdą sprawy które działy się do tej pory między ekipami i się zaczyna. I nie obchodzi mnie czy jakieś lamusy płaczą później przed psami bo to świadczy tylko o nich.
A ten wyżej co pisał coś o niemieckiej policji - gratuluję. Jesteś idealnym kandydatem na konfidenta
Ogólnie, napierdalanki są niefajne i świadczą o braku IQ albo o nadmiarze kompleksów.
Wiem, ze teraz rzadko dzieją się takie rzeczy bo i naziole trochę zmądrzeli ale właśnie te dzieciaki teraz szaleją niepotrzebnie. Beznadzieja.
a to z niemcem to dobre... chyba pomyliłeś się kolego odrobinę.
to Ty w życiu jeszcze mało widziałeś. Ale skąd możesz wiedzieć jak prowokuje policja kibiców skoro sam nie jesteś kibicem?
Nie napisałem, nigdzie, że nie byłem na meczach.
Byłem kilka razy, ale bardziej podoba mi się atmosfera na meczach siatki, ręcznej i żużla. Mniej agresji, wyzwisk a sam doping tak samo żywiołowy.
Może se prowokować, tak jak i kibice mogą prowokować ale jeśli ktoś nie jest deblilem to nie da się wyprowadzić z równowagi.
Mnie WALI czy ktoś prowokuje czy nie. Interesuje mnie tylko sam fakt czy ktoś jest na tyle rozgarnięty, żeby nie rzucać się od razu z łapami. Jak kobieta jest ubrana prowokująco, to od razu znaczy, że chce zeby ją zaciągnąc i przelecieć na pierwszej lepszej ławeczce?
Mnie WALI czy ktoś prowokuje czy nie. Interesuje mnie tylko sam fakt czy ktoś jest na tyle rozgarnięty, żeby nie rzucać się od razu z łapami.
czyli w tym wypadku policja występuje w roli debila gdy pałuje bo daje się sprowokować
A Tak swoją droga gdyby kibice dali się sprowokować chociaż w 50% gdy są prowokowani to co tydzień byłoby kilkanaście dużych awantur. A tak nie jest
Kurwa "pies w cywilu". Chłopaku w cywilu to ty jesteś o ile kiedykolwiek byleś w wojsku. Takie bydło to powinni napierdalać z ostrej. Dwa, trzy mecze i nie było by potem zamieszek.Jaki biedny 20stolatek co dostał 10 lat za probe morderstwa "psa", kurwa nigdy nie karany. Do rany przyłóż. Jak to się mogło stać że go w ogóle skazali. żenada!
nie posikaj się. Wyjdź do kibiców i im powiedz, że są bydłem. Będziesz bił rekordy , gwarantuje ci to
To jest normalne, żeby kogoś wyzwać a potem dostać wklepy od 10 osób?
Skoro dają się prowokować, to nie powinni pracować w takim charakterze.
A burdy mają często taki przebieg - kibice jednej drużyny zaczynaja sie naparzać z kibicami drugiej - wbiega policja, pacyfikuje wszystko - policja chuje.
Większość rozgrywek jest przecież nagrywana - media bardziej łase są na "policja sprowokowała burdy" niż "kolejne zamieszki kibiców na stadionie". Gdyby problem był aż 50 procentowy to ktoś by to zauważył wreszcie. Poza tym, skoro nie dają się tak sprowokować policji... to po co sami prowokują? Niech będa mądrzejsi od gliniarzy.
Mecze piłki nożnej przypominają mi trochę dyskotetki na wsi - nie ma tam stadionów więć regularne zadymy są w remizach. W tym też coś musi chyba być?
Tylko przykłady tych prowokacji jakieś słabe, bo tych debili prowokuje samo to, że człowiek na nich spojrzy na ulicy.
Takie ścierwo powinni pałować tak długo, że następnym razem dupy z krzesełka nie podniesie, obejrzy jak dobranockę meczyk i do domciu do mamy.
Kibole to zwierzęta i tak powinno się ich traktować.
Nie wiem dlaczego niektórzy tutaj podchodzą do nich jak do ludzi.
! BRONICIE TO ŚCIERWO A PÓŹNIEJ BĘDZIE PŁACZ I DZWONIENIE NA POLICJĘ JAK WAS ALBO KOGOŚ Z BLISKICH NA ULICY POBIJĄ I OKRADNĄ !
izolować prostaków w więzieniu i już. Z nich i tak już nic nie będzie
osobiście jestem gorącym zwolennikiem uczciwego naparzania się "zagorzałych kibiców" i wszelakie ustawki spotykają się z moją gorącą aprobatą. za to za burdy na stadionach i narażanie postronnych, bogu ducha winnych ludzi kazałbym policji otwierać ogień i to bez mrugnięcia okiem. jakieś zasady by się przydały kurwa mać. bo chyba młodzież nie po to idzie na mecze, kibicuje, śpiewa piosenki i robi te swoje wielgachne sztandary (nie wiem czy to się jakoś specjalnie nazywa, nie jestem kibicem) żeby dostać na miejscu wpierdol od bydła. ci którzy odwalają takie akcje mogliby czasem pomyśleć, że robią gnój nie sobie, tylko normalnym kibicom.
Policja prowokuje chociażby biciem pałką za darmo. Wypowiadacie się na tematy o których nie macie pojęcia i taka jest prawda. Gówno wiecie a dowodem na to są teksty o biciu przechodniów itp. Awantury na stadionach to rzadkość. Jak jesteście tak obcykani to powiedzcie ile było awantur na stadionach w tamtym roku w Polsce a ile meczów. Ile postronnych osób ucierpiało?
Żywicie się gównem które wypuszczają media. Bajki o niebezpiecznych stadionach i kibicach okradających matki z dziećmi. Faktem jest, że kibice nie lubią "długowłosych", punków itp. i dlatego się tak spinacie przybijając piątkę psom.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów