18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (2) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:56
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-11-10, 18:32
🔥 Problem z drabiną - teraz popularne
22 marca 2012 roku Tusk chce podpisać Nowy Dokument ACTA jeszcze groźniejszy


Rozprzestrzeńcie to w internecie.

Cytat:

Rząd nie wyciągnął wniosków ze sprawy ACTA. Mało tego, pojawiają się kolejne dokumenty i porozumienia, nawet groźniejsze niż ACTA. I znów odbywa się to bez żadnych konsultacji. A po protestach instytucje, na które mogłaby spaść odpowiedzialność, umywają ręce.

Przystąpienie Polski do systemu jednolitej ochrony patentowej, dalej „Porozumienie o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawie ochrony praw własności intelektualnej” i „Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie powierzenia Urzędowi Harmonizacji Rynku Wewnętrznego (znaki towarowe i wzory) niektórych zadań związanych z ochroną praw własności intelektualnej, w tym zwoływania posiedzeń przedstawicieli sektora publicznego i prywatnego w charakterze europejskiego obserwatorium zajmującego się zjawiskiem podrabiania i piractwa”. Co mają ze sobą wspólnego te trzy sprawy?

To inicjatywy, które Polska podejmuje czy też podejmowała jako członek Unii Europejskiej, argumentując, że przepisy czy porozumienia muszą ewoluować, żeby nadążyć za zmieniającą się rzeczywistością. Zwłaszcza w świecie cyfrowych innowacji i związaną z nimi ochroną własności intelektualnej. Tymczasem eksperci znający realia europejskiej biurokracji wskazują, że wszystkie te dokumenty są potrzebne wąskim grupom interesu.

ACTA 2

„Szykuje się ACTA 2: polecam uwadze Dokument COM(2011)288 ktory ma byc przyjety przez panstwa 22 marca w Brukseli – szok” – napisał kilka dni temu na Twitterze poseł PiS Krzysztof Szczerski. Co miał na myśli?

W podtytule dokumentu sygnowanego enigmatycznym skrótem COM(2011)288 z 24 maja 2011 r. czytamy, że Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego zajmujący się znakami towarowymi i wzorami zajmie się również „ochroną praw własności intelektualnej, w tym zwoływania posiedzeń przedstawicieli sektora publicznego i prywatnego w charakterze europejskiego obserwatorium zajmującego się zjawiskiem podrabiania i piractwa”.

W przypadku umowy ACTA sporym zaskoczeniem okazało się to, że została ona przyjęta na Radzie ds. Rolnictwa i Rybołówstwa UE. Nikt nie potrafił racjonalnie wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Podobnie nietypową drogę procedowania ma porozumienie, o którym napisał Krzysztof Szczerski. Dokument dotyczący ochrony własności intelektualnej został przyjęty na Radzie ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii, jednego z ciał Rady Unii Europejskiej.

Biurokratyczny bałagan

Niecałe dwa tygodnie wcześniej, 5 maja 2011 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, konkretnie Departament Własności Intelektualnej i Mediów, przekazało Komisji Europejskiej stanowisko Polski w sprawie sprawozdania Komisji Europejskiej odnośnie egzekwowania praw własności intelektualnej. Fragmenty cytuje na swoim blogu prawnik Piotr VaGla Waglowski.

- Rząd Rzeczypospolitej Polskiej dostrzega fakt, iż dyrektywa nie została skonstruowana z myślą o tym wyzwaniu (chodzi o „zwiększenie naruszeń praw własności intelektualnej za pośrednictwem Internetu” – przyp. Rebelya.pl) i popiera prace nad odpowiednimi rozwiązaniami umożliwiającymi skuteczniejsze egzekwowanie praw w środowisku cyfrowym, zastrzegając równocześnie prawo do przedstawienia ostatecznego stanowiska na temat ich formy i treści po opublikowaniu właściwych projektów – czytamy m.in. w stanowisku polskiego rządu.

Co się dzieje dalej? Co dostrzegł i poparł Rząd Rzeczypospolitej Polskiej? Kilka miesięcy później, 7 listopada 2011 roku w Warszawie podpisany został dokument „Porozumienie o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawie ochrony praw własności intelektualnej w środowisku cyfrowym”. Ekspert Centrum Analiz Fundacji Republikańskiej Tymoteusz Barański nie zostawia na porozumieniu suchej nitki.

- Projekt „Porozumienia”, stanowiący w istocie pomnik prehistorii prawnej, wydaje się zmierzać do wskrzeszenia prywatnego wymiaru sprawiedliwości i oddania go w ręce jednej ze stron. Praktycznym skutkiem obowiązywania „Porozumienia”, gdyby zostało zawarte, jego skutkiem byłoby pojawienie się w Polsce obrazków rodem z USA, gdzie Internauci za ściągnięcie kilku plików mp3 otrzymują wezwania do zapłaty na horrendalne kwoty z alternatywą w postaci procesu sądowego i kierowania zawiadomień do organów ścigania – ocenia Barański.

Ekspert Fundacji Republikańskiej zwraca uwagę, że prace nad porozumieniem toczyły się niejawnie, nie było konsultacji społecznych. - Po upublicznieniu sprawy i protestach organizacji pozarządowych oraz organów ochrony praw i wolności obywatelskich (RPO, GIODO), dochodzi do wycofania się z projektu i nagle wszyscy zgadzają się, że był on niepotrzebny, nieproporcjonalny, godził w prawa użytkowników Internetu etc. – napisał Barański w krótkiej analizie porozumienia.

Co jeszcze wzmaga jego sceptycyzm? Aby lepiej to pokazać porównuje porozumienie do umowy ACTA: „Oba dokumenty, choć o całkowicie odmiennym charakterze prawnym, zawierają postanowienia nieprecyzyjne, niejasne, odwołując się do ogólnych i wieloznacznych pojęć. Oba nie przewidują jakichkolwiek gwarancji ochrony praw Internautów, mając za przedmiot wyłącznie ochronę interesów dysponentów praw autorskich. Wreszcie obowiązywanie obu dokumentów mogłoby – przy odpowiedniej interpretacji ich postanowień – spowodować istotne naruszenie szeregu praw podstawowych.”

Odwrót ministerstwa

Bardzo interesujący komunikat pojawił się 1 marca 2012 roku na stronie MKiDN. - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdecydowanie zaprzecza, jakoby było autorem dokumentu pt.: „Porozumienie o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawie ochrony praw własności intelektualnej w środowisku cyfrowym”. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie namawiało do podpisania porozumienia, ani nie wypracowało żadnych dokumentów, które odnoszą się do przygotowania oraz negocjacji projektu Porozumienia. (pogrubienia zachowane za stroną MKiDN – przyp. Rebelya.pl) – czytamy w tym komunikacie.

Znacznie wcześniej, bo 20 października 2011 roku wspólne stanowisko odnośnie projektu przekazały ministerstwu Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska oraz Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. W tytule tego stanowiska jasno jest napisane, że porozumienie zostało opracowane w ramach Zespołu ds. Przeciwdziałania Naruszeniom Prawa Autorskiego i Praw Pokrewnych działającego w MKiDN.

Po zapoznaniu się z treścią porozumienia obie organizacje stwierdziły m.in. że „już sam fakt istnienia takiego porozumienia może naruszać prawo konsumentów poprzez niekorzystne dla nich zapisy w umowach oraz poprzez tworzenie tym porozumieniem zmowy między przedsiębiorcami”. Ponadto, ich zdaniem, budzi on szereg innych wątpliwości prawnych.

Niekorzystne patenty

To nie koniec problemów związanych z niejasnymi dokumentami, które rząd podejmuje, tłumacząc to obowiązkami płynącymi z członkostwa w UE. „Rzeczpospolita” pisała także o tym, że system jednolitej ochrony patentowej, o którym zdecydowano w trakcie polskiej prezydencji, może być zagrożeniem dla wielu firm. O to, aby Polska wycofała się z wprowadzenia takiej ochrony apelują do rządu rzecznicy patentowi, ekonomiści i parlamentarzyści.

Efektem przyjęcia tych regulacji będą jednolite patenty, które automatycznie będą obowiązywać we wszystkich 25 krajach. Nie wprowadzą ich Hiszpania i Włochy, który zakwestionowały jednolity system patentowy. Czego możemy obawiać się w Polsce?

– Takie rozwiązania są korzystne dla dużych zachodnich firm. Dla polskiej, dopiero rozwijającej się gospodarki, są zabójcze – powiedziała „Rz” Anna Korbela, prezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych. Do tej przestrogi istotną rzecz dopowiada prof. Aurelia Nowicka, ekspert od prawa własności intelektualnej z UAM w Poznaniu. - Nagle liczba patentów w Polsce zwiększy się o 60 tys. rocznie i polski przedsiębiorca będzie musiał pilnować, aby żadnego z nich nie naruszyć – wskazuje.

Na powyższych przykładach widać, że wbrew zapewnieniom premiera Donalda Tuska i jego rzecznika Pawła Grasia wpadka z ACTA to nie był jednorazowy wypadek przy pracy. Rząd nie panuje nad tym, do czego przystępujemy w ramach członkostwa w UE i ma wyraźny problem z definiowaniem szans oraz zagrożeń wynikających z tego tytułu. Funduje nam tym samym ACTA do potęgi.



Źródło: rebelya.pl/post/1352/acta-do-potegi-rzad-nie-panuje-nad-prawem-wasno

Źródło: lubczasopismo.salon24.pl/polskaokiem24latka/post/393105,tusk-szykuje-n...

polacam przeczytać

______________

"...Za sprawę mojej Ojczyzny,
w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."
Zgłoś
Avatar
Tuiq 2012-03-14, 23:59
Od początku byłem zdania, że jeżeli Rząd chce coś wprowadzić, to, prędzej czy później, zrobi to. Sejm to jest pierdolone państwo w państwie, a Polska, to jego wioska z której ściąga kasę.
Zgłoś
Avatar
Dziuchni 2012-03-15, 0:00
Chyba się przeprowadzę na ulice bo tyle zamiech się szykuje. Przynajmniej nie będę płacił czynszu
Zgłoś
Avatar
Numernabis 2012-03-15, 0:20 1
spoko,
Obserwowanie sektora prywatnego...
niedługo będziemy chodzić z czipami w dupie.
Zgłoś
Avatar
solltys 2012-03-15, 0:21
I znów zaczną się protesty w internecie spinających dupy 12 latków, lub osób intelektualnie na poziomie 12 latków obawiających się końca pobierania plików z internetu (co głupsze jednostki sądzą że rząd będzie im wiadomości na gg czytał) a co za tym idzie myślących że jeśli będą spamować pierdolonymi łańcuszkami gdzie się da to coś zmienią a naród będzie ich na rękach nosił. Ale żeby wyjść na ulice i coś zrobić to nie ma żadnego no bo przecież "ja nie będę samemu z siebie idioty robił".
Zgłoś
Avatar
Numernabis 2012-03-15, 0:25
@up
weź przestań pierdolić bo nie każdemu muszą się podobać jakiekolwiek ograniczenia.
Zgłoś
Avatar
solltys 2012-03-15, 0:27
Żołądkowa napisał/a:

@up
weź przestań pierdolić bo nie każdemu muszą się podobać jakiekolwiek ograniczenia.



Co nie zmienia faktu że huja wam da rozsyłanie takich śmieci gdzie się da. Co się nie podoba? To na wiejską z tym a nie internet zaśmiecacie jeszcze bardziej.
Zgłoś
Avatar
Numernabis 2012-03-15, 0:33
@up
jak to chuja da
Takie informacje powinny być powszechne a nie ukrywane, to powinno dotrzeć do każdego.
Mają wzbudzić bulwersacje i w końcu rozwalić ten cały skurwiały jak mazurska dziwka system.
Zgłoś
Avatar
Hudy_Edd 2012-03-15, 0:36
Wydaje mi się, że stworzenie zdarzenia na Fb "NIE - Dla ACTA 2" jako protest powinno wystarczyć.
Zgłoś
Avatar
solltys 2012-03-15, 0:38
Żołądkowa napisał/a:

@up
jak to chuja da
Takie informacje powinny być powszechne a nie ukrywane, to powinno dotrzeć do każdego.
Mają wzbudzić bulwersacje i w końcu rozwalić ten cały skurwiały jak mazurska dziwka system.



Zgadnij gdzie rząd ma te wasze wielkie protesty o wolność w internecie? Chyba nie jesteś na tyle naiwny aby wierzyć że spinanie dupy w internecie coś da jeśli nikt nie wyjdzie w końcu na ulice.
Zgłoś
Avatar
WhyMe? 2012-03-15, 0:40
Kolejny chwyt internautów na zakładanie kont na fb czy nk
Zgłoś
Avatar
Numernabis 2012-03-15, 0:44
@up
Każde działanie ma wartość. Zresztą to dopiero początek i jestem za tym żeby takie informacie docierały do każdego. Ludzie wyjdą na ulicę, jestem pewny.
Zgłoś
Avatar
Z................y 2012-03-15, 0:46 1
Tak to jest jak się wybiera historyków na główne posady w rządzie... Macie co wybraliście, cyniczne durnie z sadistica.

WhyMe? napisał/a:

Kolejny chwyt internautów na zakładanie kont na fb czy nk



Tak jebnij sobie jeszcze z 4 facepalmy, tylko tak porządnie, z życiem. Rozgryzłeś to Sherlocku, to wszystko sponsoruje facebook i nk. Słyszałem też, że fotka maczała w tym palce...
Zgłoś
Avatar
Karasu 2012-03-15, 0:49
Nie chcialbym paniom psuć atmosfery ale macie faktycznie rzetelne źródła Ludzie mają gorsze problemy niż akta - wiecie że dziennie 6.978 / 7 emo przeżywa swoje samobójstwa? Nad tym trzeba sie martwic i coś zrobić!!!

A co do ACTA to jesli wierzycie jesli was to interesuje to nałóżcie swoje szaliki i idzcie coś rozpierdolić na mieście - napradę ludzie, co sie z wami do cholery stało ze musicie koniecznie mieć ostatnio powód do rozpierdalania i krzyczenia że wszyscy to chuje. .... mhmmm czyżby monotonia was dopadła?

A i zdradzę wam tajemnice, tak wot po koleżensku:) Kogokolwiek byście nie wybrali do rządu i tak bedziecie na niego narzekali a jak wybuchnie anarchia i nie bedzie rządu to wszystko sie rozpierdoli - bo niby kto zajmie sie podatkami szkolnictwem et cetera?

Spierdalam na Harda bo wybierając miedzy babą z penisem a kolejnym ACTA mniej pedalskie jest zapewne baba z penisem, a nawet z dwoma.....
Zgłoś
Avatar
Machol 2012-03-15, 1:00
Dużo pieprzenia, ale zarazem jakże mało sadyzmu. Ja się pytam więc - po co tu to wrzucać? Jeden wrzuci, a stadko gimbusów wyczuje hasło "hejtować!" i piwa polecą, brawo, jest główna ;/ To chyba najbardziej sadystyczne w całym tym tekście o gorszej akcie.

______________

Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.
Zgłoś
Avatar
k................x 2012-03-15, 1:49 1
za duza wolnosc jest w Internecie, wszystkie inne media są albo skorumpowane albo nie moga sobie pozwolic na swobodne krytykowanie. wprowadzą acta, sopa czy inne gowno ale wiecie po co? nie po to zeby wiecej na was zarobic walczac z piractwem, i tak macie ograniczona ilosc pieniedzy do wydania i na co byscie ich nie wydali to i tak wszystko jest opodatkowane. glownym powodem jest przejecie kontroli nad ostatnim wolnym medium oraz zwiekszenie mozliwosci kontrolowania spoleczenstwa. juz nigdzie nie bedziecie sie mogli skrzyczec na manife. a ochrona praw autorskich przez tego typu regulacje doprowadzi do monopolizacji rynku, gdyby im k#rwa na was zalezalo to ograniczyli by import i wspierali polskie produkty
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów