Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- O przepraszam, myślałam że zdążę jak jeszcze będzie stał.
Młoda dziewczyna wsiada na przystanku do autobusu. Przeciskając się przez tłum podchodzi do kasownika.
Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- ale duży tłok
- to tylko klucz od plebanii moje dziecko
i tutaj mógłby się ten dowcip zakończyć gdyby nie fakt, że to historia autentyczna
- co ksiądż mówi...
- masz tu dziecko 5 złote i popchnij na mnie tego 7 letniego chłopczyka, a później nas zasłoń
kierowca autobusu nie wytrzymał, sprzedał bułe dla księdza, a pasażerowie bili brawo jeszcze przez trzy przystanki
- O przepraszam, myślałam że zdążę jak jeszcze będzie stał.
\Młoda dziewczyna wsiada na przystanku do autobusu. Przeciskając się przez tłum podchodzi do kasownika.
Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- ale duży tłok
- to tylko klucz od plebanii moje dziecko
i tutaj mógłby się ten dowcip zakończyć gdyby nie fakt, że to historia autentyczna
- co ksiądż mówi...
- masz tu dziecko 5 złote i popchnij na mnie tego 7 letniego chłopczyka, a później nas zasłoń
kierowca autobusu nie wytrzymał, sprzedał bułe dla księdza, a pasażerowie bili brawo jeszcze przez trzy przystanki
______________
Jak powstała religia? Pierwszy na świecie mitoman napotkał pierwszego idiotę...