Amerykański i rosyjski rolnik opowiadają sobie o swoich gospodarstwach. Amerykanin mówi:
- Ja to jak rano wsiądę do samochodu, to jadę cały dzień, i dopiero na wieczór dojeżdżam do krańca swojej ziemi.
Na to rosjanin:
-Kurwa, też mam taki rozjebany samochód.
- Ja to jak rano wsiądę do samochodu, to jadę cały dzień, i dopiero na wieczór dojeżdżam do krańca swojej ziemi.
Na to rosjanin:
-Kurwa, też mam taki rozjebany samochód.