76
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
Niestety, na samych planach się skończyło. Eh... Nienawidzę "bohaterów" 
Mógł powiedzieć ze ma nieuleczalna depresje i juz by go komuchy poddały eutanazji. Tak tam rozwiązuje się problemy ze sluzba zdrowia.
@up Nie przesadzaj, posadzą go u czubków.
LaChupacabra napisał/a:
@up Nie przesadzaj, posadzą go u czubków.
Nie doceniasz neomarksistów z zachodu.
wyborcza.pl/1,75399,18293308,Belgia_przyznala_prawo_do_eutanazji_24_la...
Swoja drogą zrobiono raz akcje wsród ludzi nieuleczalnie chorych, którzy chcieli poddać się eutanazji, okazało się ze w wielu przypadkch chodziło im o zwykła atencje, zeby ktos ich zabrał z zapierdziałego wyra na spacer. Ale to droższe niz leczenie wiec siup do piachu jak Hitler to robił z chorymi psychicznie.
poligon6 napisał/a:
Nie doceniasz neomarksistów z zachodu.
wyborcza.pl/1,75399,18293308,Belgia_przyznala_prawo_do_eutanazji_24_la...
Swoja drogą zrobiono raz akcje wsród ludzi nieuleczalnie chorych, którzy chcieli poddać się eutanazji, okazało się ze w wielu przypadkch chodziło im o zwykła atencje, zeby ktos ich zabrał z zapierdziałego wyra na spacer. Ale to droższe niz leczenie wiec siup do piachu jak Hitler to robił z chorymi psychicznie.
No kurwa, jak ona śmiała dokonać własnego wyboru? Ludzi powinno się trzymać na smyczach i za nich decydować!
Na serio: Atencja czy nie, to był jej wybór i nikt nie powinien mieć prawa jej tego zabraniać.
Poza tym, selekcja naturalna - jednostki słabe i głupie same się eliminują
TB303 napisał/a:
No kurwa, jak ona śmiała dokonać własnego wyboru? Ludzi powinno się trzymać na smyczach i za nich decydować!
Na serio: Atencja czy nie, to był jej wybór i nikt nie powinien mieć prawa jej tego zabraniać.
Poza tym, selekcja naturalna - jednostki słabe i głupie same się eliminują
Depresja tak ryje beret że raczej cięzko o racjonalne podejscie do życia tym bardziej dokonywanie realnych wyborów. Co do jednostek głupich to jestem jak najbardziej za, żeby sie eliminowały, co do chorych to trąci to nazizmem, cos jak eksterminacja tylko cudzymi rekami.
Widzę, że wielu kolegów przywołuje "problemy psychiczne" albo jakąś chorobę...
Ostatnio po każdej próbie samobójczej śmierci próbują takie podstawy przypisać, ale to nie wielki odsetek samobójstw nawet w naszym kraju - gdzie dzielnie 6,5 tyś ludzi wybiera się z własnej ręki na tamten świat.
Cały koncept samobójstwo = choroba psychiczna wziął się od adwokatów, jeszcze dokładniej od brytyjskich adwokatów. Jeszcze na początku XX wieku istniało prawo, które "karało samobójców". Karą dla osoby, która sama pozbawiła się życia był przepadek majątku.
Jak nie trudno się domyśleć, karano nie tyle samobójce, co jego rodzinę, która często obok jedynego żywiciela traciła jeszcze cały majątek.
Głupie prawo jednak zmusiło adwokatów do kreatywnego działania. No skoro samobójca popełnia przestępstwo to musi być mu winny, ale jeżeli nie będzie można mu przypisać winy w trakcie jego popełnienia - to nie można mówić o przestępstwie. Nagle okazało się, ze 99% samobójców w Anglii było niepoczytalnych w chwili popełnienia czynu, a wszystko przez straszliwe choroby psychiczne z jakimi nie mogli sobie poradzić - zbiegło się to z popularnością jednego dziadka, który twierdził, że "cygaro to czasem tylko cygaro" (po czym wspomniane cygaro z lubością oblizywał)
No i tak, po ciągłym powtarzaniu tego samego prawniczego bełkotu okazuje się, że ludzie z długami, ludzie nie radzący sobie z życiem lub ktokolwiek inny kto dochodzi do przekonania, że jego życie jest zbędne światu - w opinii społecznej będzie "chory psychiczne.
Jeszcze jedno.
Ostatnio po każdej próbie samobójczej śmierci próbują takie podstawy przypisać, ale to nie wielki odsetek samobójstw nawet w naszym kraju - gdzie dzielnie 6,5 tyś ludzi wybiera się z własnej ręki na tamten świat.
Cały koncept samobójstwo = choroba psychiczna wziął się od adwokatów, jeszcze dokładniej od brytyjskich adwokatów. Jeszcze na początku XX wieku istniało prawo, które "karało samobójców". Karą dla osoby, która sama pozbawiła się życia był przepadek majątku.
Jak nie trudno się domyśleć, karano nie tyle samobójce, co jego rodzinę, która często obok jedynego żywiciela traciła jeszcze cały majątek.
Głupie prawo jednak zmusiło adwokatów do kreatywnego działania. No skoro samobójca popełnia przestępstwo to musi być mu winny, ale jeżeli nie będzie można mu przypisać winy w trakcie jego popełnienia - to nie można mówić o przestępstwie. Nagle okazało się, ze 99% samobójców w Anglii było niepoczytalnych w chwili popełnienia czynu, a wszystko przez straszliwe choroby psychiczne z jakimi nie mogli sobie poradzić - zbiegło się to z popularnością jednego dziadka, który twierdził, że "cygaro to czasem tylko cygaro" (po czym wspomniane cygaro z lubością oblizywał)
No i tak, po ciągłym powtarzaniu tego samego prawniczego bełkotu okazuje się, że ludzie z długami, ludzie nie radzący sobie z życiem lub ktokolwiek inny kto dochodzi do przekonania, że jego życie jest zbędne światu - w opinii społecznej będzie "chory psychiczne.
Jeszcze jedno.
Nie rozumiem po chuj odpierdalać takie cyrki? Przecież jakby na prawdę chciał się zabić to by skoczył jak tylko zauważył by że próbują rozłożyć pod nim poduszkę. Śmierdzący atencjusz.
solltys napisał/a:
Nie rozumiem po chuj odpierdalać takie cyrki? Przecież jakby na prawdę chciał się zabić to by skoczył jak tylko zauważył by że próbują rozłożyć pod nim poduszkę. Śmierdzący atencjusz.
Sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Przykład:
facet miał wypadek, okropne okoliczności tego wypadku odcisnęły piętno w psychice tego człowieka. Nie może on normalnie prosperować w społeczeństwie ponieważ wypadek który przeżył odcisnął tak mocne piętno w jego głowie, że nie jest w stanie racjonalnie myśleć a co za tym idzie - podjąć zatrudnienie.
Ubezpieczalnia odnotuje "próby samobójcze" i tak można kombinować dalej by uzyskać zasiłek czy zapomogi.
w chinach ponoć za próbę samobójstwa jest kara śmierci...
karoldeicide napisał/a:
w chinach ponoć za próbę samobójstwa jest kara śmierci...
Prawo godne respektowania
karoldeicide napisał/a:
w chinach ponoć za próbę samobójstwa jest kara śmierci...
W Korei Północnej karą za samobójstwo jest zesłanie najbliższej rodziny samobójcy do obozu. Nawet wymeldować się z tej chujni spokojnie nie można.