18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Jak wyżej, angielska służba zdrowia ssie i jest do bani. Dzisiejsza historia tak mnie wkurwiła, że musiałem wziąć fajki mojej drugiej połówki. A palę bardzo rzadko, tylko do towarzystwa, jak jakaś sroga impreza jest. Macie zarys mego wkurwienia.

No, więc tak. Ostatnimi czasy, pojawiły się na mojej twarzy problemy dermatologiczne. Mówiąc prosto, czerwone rumieńce na policzkach. Pojawiają się przy drobnej zmianie pogody itd. Mniejsza o to.

Udałem się dwa tygodnie temu (poniedziałek), do lokalnej przychodni National Health Service (NHS). Chcę sobie załatwić wizytę i mi proponuje kilka o 10 rano. Tłumaczę spokojnie, że, wtedy jestem w pracy i nie mogę. Ale głupia baba nadal swoje, po raz kolejny muszę kurwa tłumaczyć, że nie będę brał specjalnie urlopu na jedną wizytę. W końcu znajduje wolny termin. Sobota, 10 rano. Chuj, nie wyśpię się, ale mam wizytę.

Idę tam spacerkiem, bo nie ma parkingu, ( ) przychodzę o 9:45 i widzę w poczekalni pół Pakistanu i Afryki. Już widzę jak ciapaci gapią się na moją bransoletkę 'Help For Heroes'. Widać, że im to nie odpowiada, ale pierdolić tych dzikusów.

Owa bransoletka


Wreszcie! O 10:25, wyczytują moje nazwisko. Idę do gabinetu i, kto tam siedzi? Lekarz w turbanie Angielski oczywiście minimalny, co wydaje się dziwne, w takiej ważnej dziedzinie.Wyjaśniam problem itd. i co mówi? Nie wiem, co, to jest, ale dam panu skierowanie do centrum dermatologicznego )w mojej gminie). Myślę sobie, że jest ok, wreszcie jakieś specjalista mnie zbada.

No i dziś miałem wizytę. Pominę fakt, że musiałem sam tam dzwonić i przez 30 ustalać termin wizyty. Kurwa, czy po 16 nie można nic załatwić w Anglii?

Ciapaty mi podał adres, żebym sobie do nawigacji wpisał. Wyciągam go, wpisuje i jadę. Te 'centrum' jest oddalone od mojego miasta o 25 minut i znajduje się w miasteczku, w którym mieszka 5tyś ludzi. A ja mieszkam w ponad 150tyś mieście. Nie można tego było zbudować tutaj? W końcu 'stolica' gminy jego mać.

Okazuje się, że adres jest zły, bo to jest ogólna przychodnia, a nie te centrum. Babie w recepcji zajęło 10 min, by znaleźć adres tej placówki. Jadę do tej miejscówki, okazuje się..., że jest zamknięta. Wychodzi babka i mówi, że muszę jechać... do innego miasteczka. Bo tam się znajduje te centrum. Kurwa! Do 6 jest otwarta, o wizyta miałem o 7. Po 7 to przyjmują, gdzie indziej.

Po kilkunastu minutach błądzenia, udaje mi się to znaleźć, tylko że brawa jest zamknięta. Wracam do tej 'drugiej' placówki i doktor się zlitował i mnie przyjął. Generalnie chłopina nie miał zielone pojęcia o mojej przypadłości i przepisał mi jakiś krem i radził kupić witaminę C... No comment. Powiedział, że ta maść, raczej nawilży skórę, ale rumieńce zostaną. A witamina C? Tak podał, bo może coś da.

Pierdolę ich służbę zdrowia. Na to idą moje podatki? Również chciał kolejną wizytę, za 5 tygodni, tylko że ja, wtedy będę w mojej na wakacjach. Był generalnie zdziwiony, że lecę na wakacje, latem kurwa.

Wyleczę się prywatnie, w Polsce, na urlopie.

Konkluzja, nie tylko Polski nfz jest chujowy.
Zgłoś
Avatar
krishna 2013-06-24, 23:08 1
czyli standardzik na wyspach
gwoli ścisłości, gówno mnie obchodzi kolor skóry albo pochodzenie człowieka, który ratuje moje życie, pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
piratv90 2013-06-24, 23:08
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
Avatar
s................n 2013-06-24, 23:10 6
Jak na karcie macie namalowany zielony kolorek to możecie czekać i 6 godzin.... chuj wam w dupę awanturnicy, mamy was dość na SOR
Zgłoś
Avatar
meil1 2013-06-24, 23:21 59
Ja kiedyś w PL po wypadku samochodwym ze złamanym mostkiem, wstrząśnieniem mózgu, zwichniętym palcem i ogólnym potłuczeniem leżałem 2 godziny na izbie przyjęć po czym wzięli mnie na prześwietlenie i spowrotem na izbe mnie położyli... w sumie i tak było mi to obojętne bo myślałem, że umieram
Zgłoś
Avatar
Pan_Generał 2013-06-24, 23:23
Tylko że jak jest coś poważnego, to zapierdalasz do szpitala. Nie do przychodni na przedmieściach, których jest 7 w całym mieście.
Zgłoś
Avatar
t................x 2013-06-24, 23:29 22
Oj no Pan Polak na wyspach i źle go potraktowali. Ja pierdole pamiętniki na sadisticu pisze pojebany.

Ale też się dołączę do narzekań kiedyś w UK u turbana kupiłem hamburgera z cebulą a on mi nie dał cebuli, a wiecie że w Polsce też tak miałem. Więc sprzedawcy hamburgerów w obu krajach chujowi.
Zgłoś
Avatar
s................n 2013-06-24, 23:32 1
Pan_Generał napisał/a:

Tylko że jak jest coś poważnego, to zapierdalasz do szpitala. Nie do przychodni na przedmieściach, których jest 7 w całym mieście.



co ważnego? przyłazicie na SOR ze złamanymi rękami, stopami, rozciętymi łukami brwiowymi, pomijam fakt, że wypełnianie karty pacjenta trwa z godzinę bo takie przepisy, żebście nas nie pozwali przypadkiem za jakieś gówno... później drzecie ryja, że czekacie 4 godziny.... gwarantuje, że za 4 godziny ręka nie zdązy się krzywo zrosnąć, a jeżeli nie jest to otwarte zlamanie a stan stabilny to możecie czekać i 6 godzin.
Zgłoś
Avatar
Aragon1988 2013-06-24, 23:38
Podobne rzeczy od ojca słyszałem, w UK na wszystko dają kwas acetylosalicylowy, może zadziała. A poza tym to na przyszłość polecam wygooglować placówkę i do niej zadzwonić - oszczędzisz czas
Zgłoś
Avatar
Adulka 2013-06-25, 0:09
UK ma najgorszą służbę zdrowia spośród krajów "rozwiniętych". ja łażę z kaszlem już 2gi miesiąc a dermatologa zobaczę w najlepszym wypadku za 2 tygodnie (pojebana pogoda robi swoje) ALE mam antykoncepcję za darmo co jest ogromnym plusem (sadolki wiedzą jaka zajebista to jest oszczędność).
ps: zrozumcie rodaka za granicą, się jedzie do tego "lepszego świata" a tu jeb taki chuj, powtórka z rozrywki:)
Zgłoś
Avatar
wajnona 2013-06-25, 0:15 6
A tam, nie tylko w UK Macie kilka przykładów z Danii:

- Mój brat, lat wtedy około 9, gorączka dokładnie 39.9 stopnia, a lekarka wyjechała z tekstem żeby pił herbatę z cytryną i miodem

- Złapałam od czegoś pokrzywki, niby trzeba przeczekać 6 tyg. na wyzdrowienie, jednakże o jakąkolwiek maść doprosiłam się dopiero po około 2 tygodniach - wcześniej niet, usłyszałam tylko "nie drap się", o jakiś tabletkach czy zastrzyku nie było mowy nawet przy zdartej do mięcha skórze i duszeniu się, bo jakimś sposobem spuchło mi całe gardło

- Matka mojej koleżanki, stan przedzawałowy, kobiecina ledwo może powietrze złapać, boli niemiłosiernie i ogólnie pełen odlot, żadne masaże nie pomagają, a lekarz na pogotowiu puka ją w ramię i pyta jak się czuje

- Tabletki antykoncepcyjne próbowano mi wydać po tylko JEDNYM zadanym pytaniu, a mianowicie "ile razy w ciągu tygodnia dochodzi do współżycia". Jak widać było to najważniejsze pytanie z całej palety które lekarz powinien zadać, ba, ważniejsze nawet niż jakieś tam bezsensowne badanie krwi, cytologia czy poziom hormonów. Bzdety całkowite.

- Od ponad roku nie mogę się doprosić o kompleksowe badania kontrolne, mimo że zmieniałam przychodnię już 3 razy. Jak widać ulotki zachęcające do regularnego badania się leżą na stolikach tylko dla picu.

- Na koniec coś o czasie oczekiwania do lekarza: brat czekał równe 13 miesięcy na wizytę u okulisty celem zdobycia okularów, mama do laryngologa czeka już 7 i nie wiadomo dokładnie kiedy się doczeka, mnie powiedziano że najbliższa wizyta u dermatologa będzie dopiero za rok

Tak więc dawno przestałam narzekać na polskich lekarzy, bo wiedzę mają naprawdę pokaźną. Inna sprawa, że często są skorumpowani, niestety.
Zgłoś
Avatar
o................n 2013-06-25, 0:41
W Szkocji byłem raz w szpitalu z powodu choroby, przyjęli mnie z marszu, pełna kultura, pokazałem EKUZ i doktor bardzo dobrze się mną zaopiekował. Służba zajebista i wysokiej jakości. Nie wiem czy to zasługa miejsca zamieszkania, banalnej choroby czy czegoś innego, ale jak na razie nie mam powodu do narzekania
Zgłoś
Avatar
!Timon 2013-06-25, 0:45
Ja na ostrym dyżurze przerabiałem przypadek faceta który jechał z północy Włoch ze złamaną ręką zaopatrzoną kawałkiem drewna i bandażem na ichniejszym SOR'ze. Cóż w Polsce chociaż gips dostaniesz no i nastawiliśmy mu tą łapę...
Zgłoś
Avatar
Ant1984 2013-06-25, 1:16 1
Nie marnuj se zdrowia na lekarzy. Zwróć się ku Medycynie Naturalnej, która leczy to, co dla lekarzy jest nieuleczalne. Zioła to dopiero mają moc - tak samo, jak każdy z nas wie, że potrafią być cholernie trujące, tak ich lecznicza moc jest równie silna!
Za to chemiczne leki działają jak zły mechanik samochodowy - jedno naprawi, ale zepsuje inne. Ich chemiczność zatruje resztę organizmu.
A od dawna próbują nam wmówić, że "ziółka" są słabe i niesprawdzone. Za to leki z apteki są "konkretne".
Nie bez powodu stopniowo leki ziołowe wycofują ze sprzedaży, sprzedawanie najsilniejszych roślin leczniczych jest nielegalne, a na tych, które pozostają są zalecenia do stosowania kilkakrotnie zmniejszone (dawkowanie potrafi być 10-krotnie zmniejszone, lub zalecenie, aby stosować tylko do kąpieli) - aby tak czasem nam nie pomogły. A chemiczne leki reklamują w telewizji, jakby to były cukierki. Zaś w aptekach są całe regały - to na serce, to na wątrobę, na żołądek, na stawy, na włosy, skórę, oczy, nerki... no kurwa na wszystko. Mam rozumieć, że jakby człowiek to wszystko brał, to byłby całkowicie zdrowy...? Taaaki chuj. To tak, jak z papierosami - potem już coraz częściej przychodzisz po nowe.
Zgłoś
Avatar
piratv90 2013-06-25, 1:20 2
Ant1984 napisał/a:

Zioła to dopiero mają moc



mylisz się tylko biblia może nam pomóc i szczera wiara w "boga"
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie