Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wirus jest tak maleńki, że bez problemów śmiga przez maseczkę w tę i z powrotem. Maseczka tak samo zatrzymuje wirusy, jak siatka ogrodowa komary.
Ty kurwa skończony debilu!
Owszem masz rację, pojedynczego wirusika maseczka nie wyłapie, tylko jest jeden problem...
Jeśli jesteś zakażony to nie rozsiewasz stada samych wirusów tylko de facto parę wodną, która te wirusy zawiera, stąd kurwa określenie "zakażanie poprzez drogę kropelkową"... A tą parę wodną i inne wypluciny maseczka zatrzymuje.
Część Polaków jest już tak ogłupiona, że entuzjastycznie przyklaskuje działaniom ministra Szumowskiego i rzuca się do gardła każdemu, kto go krytykuje. Oni wierzą, że minister broni ich przed śmiertelnym zagrożeniem, a maseczka to przejaw szacunku dla drugiego człowieka, bo „moja maska chroni ciebie, twoja maska chroni mnie”. Szanowni Państwo, to jest gówno prawda. Wirus jest tak maleńki, że bez problemów śmiga przez maseczkę w tę i z powrotem. Maseczka tak samo zatrzymuje wirusy, jak siatka ogrodowa komary.
Rządzący doskonale o tym wiedzą. Gdyby wierzyli w moc maseczek, to policja i sanepid szalałyby na wiecach wyborczych wlepiając na lewo i prawo mandaty za brak maseczek. Nic takiego nie miało miejsca. Premier Morawiecki (bez maseczki) radośnie obwieszczał, że nie ma się czego bać. Prezydent Duda (bez maseczki) radośnie ściskał się z uczestnikami wieców. Uczestnicy wieców (bez maseczek) kotłowali się w tłumie i było super. Jak to możliwe, że po tym eksperymencie nie ma tysięcy trupów zabitych przez śmiertelny koronawirus? Jak to możliwe, że w szpitalach nie leżą setki pacjentów pod respiratorami?
Pierwszy lepszy filmik naukowy o maskach z YT.
Generalnie ludzie olali maski i wakacje miałeś wzrost do 800 zachorowań dziennie.
Ludzie nie umierają w szpitalach bo tylko wybrani potrzebują hospitalizacji, ludzie przechodzą to bardzo różnie.
Niestety życzenie myśleniowe, populizm i ontologiczne formułowanie swoich hipotez, nie działa w przypadku fizyki i nauk przyrodniczych. Jeżeli masz coś do powiedzenia, doinformuj się, nawet z YT lub Wikipedii lub znajdź badania naukowe zanim zaczniesz trzepać ozorem bzdury
Rozmowa, którą przeprowadzono w Radiu ZET, może być cennym przykładem dla przeciwników zakładania maseczek. Wszystko za sprawą szefa sanepidu, który przekonywał, że jej najważniejszą funkcją jest nie ochrona przed patogenami, a… przypominanie ludziom, że jest pandemia.
— To jest taka maseczka, która powoduje to, że myślę, że muszę zachować dystans, nie dotykać twarzy. Ta maseczka ma oczywiście także w jakiejś mierze, no nie w pełni oczywiście, zatrzymuje patogeny. Ale ta maseczka świadczy o tym, że jest pandemia — powiedział Pinkas.
Im więcej ludzi nosi maseczkę, tym się bardziej racjonalnie zachowują i pamiętają o tym, że jesteśmy w bardzo trudnym czasie — przekonywał Główny Inspektor Sanitarny."
Od razu widać że nie masz pojęcia o czym piszesz. Myślisz że kichający czy kaszlący człowiek wypluwa same wirusy? a co z nośnikiem?? kichnij w masce to zobaczysz jak ładnie obsmarkasz sobie pysk. Nikt nigdzie nie napisał że maseczki chronią w 100% za to od wielu lat są używane w medycynie do zmniejszenia możliwości przenoszenia się drobnoustrojów. Czy to 5% czy 95% zależy od maski, ale każda zmniejsza ryzyko przenoszenia chorób.
Dla takich dzbanów jak na filmie albo takich jak ty, nie jest problemem czy maska działa czy nie. czy jest choroba czy nie. Dla was największym problemem jest to że ktoś wam coś każe zrobić a wy jak dzieci. Nie bo nie!
"Każe zrobić " czy Ty sie słyszysz? Przez ta indoktrynacje Chyba nie wiesz co to znaczy wolny człowiek, a przestępców tym bardziej bym sie nie słuchał... jak sobie wyobrażasz że zdrowy czlowiek zarazi innego? No chyba że bezobiawowo
Hahaha pozdro trolu
Współpracuje z zakładami pogrzebowym
Jestes grabarzem?
NIe ma pracy, nie ma chajsu i trzeba dopalaczami sie napierdalac? Te twoje wypociny, to chyba po mocnym gownie pisane
Szkoda strzępić ryja. Maseczka nie chroni jakoś specjalnie przed zakażeniem, jednak dość skutecznie hamuje przed zakażeniem, kiedy jest noszona przez zakażonego- taki menel nie rozsiewa zarazy. Takie tępe umysły de facto twierdzą, że wirusa nigdy nie było, a na Świecie nikt z powodu co-vida nie zachorował-nikt nie umarł. PS. typ kasuje niemmal natychmiast nieprzychylne komentarze, które przeciwstawiają się jego poglądom. Żałosny śmieć.
Zamknij się w lodówce, tam wirusa nie złapiesz. O albo owiń twarz znoszonymi kalesonami to tez chroni lepiej niż maseczka.
Nie śmiga bo wirusy nie fruwają sobie same w powietrzu tylko w kroplach wody ( dlatego właśnie nazywa się to droga kropelkowa )
Wiec maseczka zatrzymuje wirusa, tak jak siatka ogrodowa komary siedzące na gołębiach
Jak u Ciebie latają komary na gołębiach to masz srogie piguły. Większe szanse od złapania wirusa masz na to by się przewrócisz i rozbijesz głowę. Od dziś musisz zatem zapierniczać po ulicy w kasku , tak profilaktycznie.
Część Polaków jest już tak ogłupiona, że entuzjastycznie przyklaskuje działaniom ministra Szumowskiego i rzuca się do gardła każdemu, kto go krytykuje. Oni wierzą, że minister broni ich przed śmiertelnym zagrożeniem, a maseczka to przejaw szacunku dla drugiego człowieka, bo „moja maska chroni ciebie, twoja maska chroni mnie”. Szanowni Państwo, to jest gówno prawda. Wirus jest tak maleńki, że bez problemów śmiga przez maseczkę w tę i z powrotem. Maseczka tak samo zatrzymuje wirusy, jak siatka ogrodowa komary.
Gdybyś nie był debilem i trochę poczytał to byś się dowiedział, że maseczka nie ma zatrzymać wirusa. Ma zatrzymać twoją ślinę, smarki i całe gówno które wylatuje w postaci skroplonej z twojego ryja. I ogranicza i to w znacznym stopniu. Mówimy liczbach w okolicy 90%. Więc kurwa przestań pierdolić farmazony powtarzane przez ubogich umysłowo głąbów. Znalazły sobie przygłupy jakieś zdanie i powtarzają je jak mantrę nie próbując zrozumieć istoty problemu. Jak antyszczepionkowcy.
Część Polaków jest już tak ogłupiona, że entuzjastycznie przyklaskuje działaniom ministra Szumowskiego i rzuca się do gardła każdemu, kto go krytykuje. Oni wierzą, że minister broni ich przed śmiertelnym zagrożeniem, a maseczka to przejaw szacunku dla drugiego człowieka, bo „moja maska chroni ciebie, twoja maska chroni mnie”. Szanowni Państwo, to jest gówno prawda. Wirus jest tak maleńki, że bez problemów śmiga przez maseczkę w tę i z powrotem. Maseczka tak samo zatrzymuje wirusy, jak siatka ogrodowa komary.
Rządzący doskonale o tym wiedzą. Gdyby wierzyli w moc maseczek, to policja i sanepid szalałyby na wiecach wyborczych wlepiając na lewo i prawo mandaty za brak maseczek. Nic takiego nie miało miejsca. Premier Morawiecki (bez maseczki) radośnie obwieszczał, że nie ma się czego bać. Prezydent Duda (bez maseczki) radośnie ściskał się z uczestnikami wieców. Uczestnicy wieców (bez maseczek) kotłowali się w tłumie i było super. Jak to możliwe, że po tym eksperymencie nie ma tysięcy trupów zabitych przez śmiertelny koronawirus? Jak to możliwe, że w szpitalach nie leżą setki pacjentów pod respiratorami?
Ogłupiona właśnie to jest ta cześć społeczeństwa którą próbujesz reprezentować. Ludzie budujący swój światopogląd na fanpagech innych kretynów którzy tak jak oni są głupsi od przeciętnego gimnazjalisty. Dla twojej informacji drogi debilu wirus nie fruwa sobie w powietrzu samopas jak komar co próbujesz insynuować. Nie bez powodu nazywa się to drogą kropelkową bo to w kropelkach śliny którą mimowolnie każdy emituje właśnie jest wirus. Fenomenem jest że wy dobieracie sobie fakty tylko jeśli są zgodne z waszym światopoglądem. np. "wirus jest wystarczająco mały by przedostać się przez maskę." a chwilę później "nie noś maski bo się co2 zatrujesz." jakby kurwa co2 było większe od wirusa.
Banda jebanych debili.
B
Ogłupiona właśnie to jest ta cześć społeczeństwa którą próbujesz reprezentować. Ludzie budujący swój światopogląd na fanpagech innych kretynów którzy tak jak oni są głupsi od przeciętnego gimnazjalisty. Dla twojej informacji drogi debilu wirus nie fruwa sobie w powietrzu samopas jak komar co próbujesz insynuować. Nie bez powodu nazywa się to drogą kropelkową bo to w kropelkach śliny którą mimowolnie każdy emituje właśnie jest wirus. Fenomenem jest że wy dobieracie sobie fakty tylko jeśli są zgodne z waszym światopoglądem. np. "wirus jest wystarczająco mały by przedostać się przez maskę." a chwilę później "nie noś maski bo się co2 zatrujesz." jakby kurwa co2 było większe od wirusa.
Banda jebanych debili.
Powiedz to Holendrom, którzy maski wycofali, ministerstwo zdrowia stwierdziło, że nie ma dowodu, że chronią. No dalej, zaoraj całą Holandię, posłuszny piesku. W Czechach i na Słowacji też to olewają, nikt nigdzie nie nosi. I co? I kurwa nic.
"Każe zrobić " czy Ty sie słyszysz? Przez ta indoktrynacje Chyba nie wiesz co to znaczy wolny człowiek, a przestępców tym bardziej bym sie nie słuchał... jak sobie wyobrażasz że zdrowy czlowiek zarazi innego? No chyba że bezobiawowo
Hahaha pozdro trolu
Twoja wolność się kończy kiedy twoje zachowanie wpływa na moje. Masz badania potwierdzające wynik ujemny? Nie? To maska na ryj w sklepie albo wyślij tam kogoś kto nie dostaje sraczki jak musi pysk zasłonić.
Część Polaków jest już tak ogłupiona, że entuzjastycznie przyklaskuje działaniom ministra Szumowskiego i rzuca się do gardła każdemu, kto go krytykuje. Oni wierzą, że minister broni ich przed śmiertelnym zagrożeniem, a maseczka to przejaw szacunku dla drugiego człowieka, bo „moja maska chroni ciebie, twoja maska chroni mnie”. Szanowni Państwo, to jest gówno prawda. Wirus jest tak maleńki, że bez problemów śmiga przez maseczkę w tę i z powrotem. Maseczka tak samo zatrzymuje wirusy, jak siatka ogrodowa komary.
Rządzący doskonale o tym wiedzą. Gdyby wierzyli w moc maseczek, to policja i sanepid szalałyby na wiecach wyborczych wlepiając na lewo i prawo mandaty za brak maseczek. Nic takiego nie miało miejsca. Premier Morawiecki (bez maseczki) radośnie obwieszczał, że nie ma się czego bać. Prezydent Duda (bez maseczki) radośnie ściskał się z uczestnikami wieców. Uczestnicy wieców (bez maseczek) kotłowali się w tłumie i było super. Jak to możliwe, że po tym eksperymencie nie ma tysięcy trupów zabitych przez śmiertelny koronawirus? Jak to możliwe, że w szpitalach nie leżą setki pacjentów pod respiratorami?
Wow. Wow. Wirus nie śmiga. Wirus jest mały tak. Ale przenosi się drogą kropelkową. W kurwa kropelkach wody. I te maska zatrzymuje jak najbardziej. A odpowiadając na drugą część. Nie ma tysięcy zgonów itp. BO WŁAŚNIE PRZEZ 2 MIESIĄCE siedzieliśmy w domach, są obostrzenia i część ludzi się do nich stosuje wynikiem czego jest stosunkowo mała ilość zarażonych osób. Na tych wiecach nie ma kto kogo zarażać.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów