18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Soft (5) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 36 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:26
Na wstępie zaznaczam, że temat jest dla osób, które posiadają prawo jazdy i jeżdżą. Jeśli nie należysz do tych osób, robisz scroll down i broń boże nie komentujesz, bo gówno wiesz na ten temat.

Na pewno wszyscy znacie taką sytuację: Stoisz na światłach, przed tobą kilka(naście) aut, zapala się zielone i... wszyscy stoją. Dlaczego? Otóż winę za to ponoszą, jak to ja ich nazywam, muły światłowe. Wskakuje zielone, a oni stoją, bo jeden idiota coś wpierdala, druga cipa poprawia makijaż w lusterku, trzeci zjeb pisze smsa, czwarty imbecyl się zagadał, a piąty pajac zamyślił. Mogłoby na zielonym przejechać 10 aut, ale wystarczy jedna taka końska spierdolina, która przyblokuje, i przejadą może 4.

Słuchajcie - samochód stojący na światłach to nie jest kurwa stołówka, salon kosmetyczny, budka telefoniczna, czy pierdolona świątynia dumania. Jesteś uczestnikiem ruchu, a blokując lub spowalniając go należy ci się chuj w dupę, utrata prawa jazdy i taki mandat, żebyś przez resztę miesiąca wpierdalał tynk ze ściany.

Jeśli stoisz na światłach pierwszy, to nie myślisz o niebieskich migdałach, tylko patrzysz na sygnalizator. W momencie jak zapali się pomarańczowe - ruszasz. W momencie jak zapali się zielone - twoje koła przekraczają linię. Jeśli nie jesteś pierwszy, ruszasz w tym momencie, w którym ruszy auto przed tobą.
Kumają?

Nie twierdzę, że siedząc za kierownicą nie wolno jeść, gadać, myśleć, tylko że trzeba robić to tak, żeby innym uczestnikom ruchu nie przeszkadzać. Jeśli tak nie potrafisz, to powinieneś oddać swoje prawo jazdy do urzędu i przesiąść się na zasrane wrotki.

Ludzie zastanawiają się, skąd się biorą korki w miastach. Głównie właśnie stąd. Jeśli zielone przepuszcza powiedzmy te 10 aut, a w grupie tych 10 znajdzie się jeden muł, to już nie przejedzie 10, tylko powiedzmy 4. Kilka razy tak i co się dzieje? Kolejka się wydłuża.

Naprawdę, bądźmy ludźmi, a nie pierdolonymi świętymi krowami.

Dziękuję i pozdrawiam.

______________

Nie zapomnij o grzebieniu, ty pierdolony jeleniu.
Fazi

Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
ellsworth 2013-12-19, 22:49 1
MaszAyahuaskę napisał/a:


Zdałem za 1wszym razem, jebnąłem kilo do chuja, osobówkami, busami i ciężarówkami. Masz rację, nie mam prawka bo mi wzieli za 4,28 w wydychanym, że nie wspomnę o tym że tylko na alko mnie badali. Jeżdzź cały czas bez prawka bez stresu, raz na jkis czas mnie złapią, i :tylko 500zł za kierowanie bez uprawnień... zawsze zapierdalam i wyłapać mandat 500+ to żaden problem, a ty tylko mogą ci dać 500....


Do pierwszego wypadku. Ubezpieczyciel oczywiście odmówi wypłaty ubezpieczenia za spowodowanie wypadku przez osobę bez uprawnień, a tobie zlicytują samochód, dom i do końca życia będziesz poszkodowanemu płacił rentę.
Zgłoś
Avatar
Rysiek__z__Klanu 2013-12-19, 22:52
1. Bongmana rozumiem - kochany UM w Katowicach wymyślił sobie kilka inwestycji w centrum Katowic (dokładnie rozkopana ulica Warszawska/1 Maja - jedzie się po torach tramwajowych) oraz w Katowicach Szopienicach (zamknięta ul. Sobieskiego). Efekt jest taki, że odcinek pokonywany zazwyczaj w ciągu 10-15 min. jedzie się niekiedy nawet ponad 1h. Rano wszyscy albo zaspani albo wkurwieni, po południu to samo.

2. Co do odstępów na światłach - próbuję zachowywać. Jak tylko miejsca robi się więcej niż 1-2m od razu jakiś debil ryje się z boku. Kiedyś nie wytrzymam i nie nacisnę hamulca Szczytem debilizmu popisują się jełopy w dostawczakach (VW Transporter, LT i inne podobne) - potrafią wyprzedzić na dojeździe do świateł...

3. W przypadku trąbienia - polecam metodę szefa żony. Gość ma ok. 60 lat. Jak ktoś na niego trąbi, to zatrzymuje się, włącza awaryjne i spokojnie sprawdza czy "auto nie jest uszkodzone"

4. Ruszanie na żółtym - ruszać można, natomiast przekroczyć linię wyznaczającą miejsce zatrzymania (jak jest, jak nie ma to "linię wirtualną") można tylko na zielonym (dokładniej - przekracza się przednią rejestracją/ skrajnym obrysem samochodu).

ellsworth, za recydywę nie posadzili? Dziwne...
Zgłoś
Avatar
The.prophecy 2013-12-19, 22:54
WidziszINieGrzmisz napisał/a:

Jakie zolte?
Swiatla zmieniaja sie zielone->zolte->czerwone, ale juz potem czerwone->zielone. Przynajmniej tu gdzie ja jestem.



Niemcy czy Czechy? Bo w Polsce to chyba dawno ciebie nie było.

______________

o.0
Zgłoś
Avatar
PanBrowar 2013-12-19, 23:05
@panwpolo tak jak już ktoś mówił, ty możesz być jednym przypadkiem na tysiąc. Linka gazu zablokowana, problem z czujnikiem przepustnicy czy coś innego-spoko, wbijam awaryjne i wyjebane, każdemu się może zdarzyć, samochód to nie perpetuum mobile. Ale no właśnie to jest przypadek JEDEN na tysiąc. Przykład z dzisiaj, jako że moje miasto jest całe w remontach korki są niewyobrażalne. A mimo to jeden debil z drugim zamiast ruszyć szybko spod świateł i dać szansę przeskoczyć innym to oni stoją chuj w imię czego a zanim ruszą to przejedzie osoba na czele i może jeszcze 2-3 samochody. No i przez to korki robią się jeszcze dłuższe. No kurwa jego mać to do chuja niepodobne. Ale zapierdala taki do galerii kurwa i już myśli tylko w jakiej oprawie pierdolnąć karpia po żydowsku. Chuj w dupę pieczarom, za dynamikę jazdy też powinni przypierdalać mandatami. A jak ktoś się boi/nie umie jeździć tak żeby każdy nie jebał po klaksonie to niech wypierdala na komunikacje miejską. Naprawdę da się jeździć te 50 na godzinę bez strachu że się kogoś zabije

______________

Najpierw pomyśl, potem napisz-nigdy na odwrót
Zgłoś
Avatar
mare30ks 2013-12-19, 23:09
nie trzeba stac cale czrwone z wbita jedynka z gazem wcisnietym w podloge
starczy obserwowac np czy konczy sie zielone dla pieszych, wiadomo ze 2-5 sek po zapaleniu sie dla nich czerwonego zwykle zapala sie samochodom zielone (nie liczac bardziej skomplikowanych skrzyzowan)

skrzyzowaniowe cipy mnie tak nie wkurwiaja jak przyspawane do lewego pasa kurwy ktorych za chuja nie mozna z niego zgonic, zdarza sie taka szmata ktora na widok mrugajacego samochodu jeszcze hamuje, nic tylko wyjsc i pierdolnac gazrurka z bagaznika

______________

You've got to realize you're just the devil just as much as you're God.
Zgłoś
Avatar
The.prophecy 2013-12-19, 23:13
PanBrowar napisał/a:

za dynamikę jazdy też powinni przypierdalać mandatami



Na egzaminie 4 razy zgasł mi przy ruszaniu ze świateł, egzaminator użył hamulca jak chciałem wjechać na skrzyżowanie, nie przepuściłem pieszych, którzy przeszli już 1/3 jezdni. Mimo to mnie nie oblał, jak stwierdził, za dynamikę.

______________

o.0
Zgłoś
Avatar
hogg 2013-12-19, 23:43
koolowsky napisał/a:

Nie ruszasz kiedy auto przed tobą ruszyło tylko WSZYSTKIE AUTA RUSZAJĄ W TYM SAMYM MOMENCIE po zapaleniu się pomarańczowego!



Ile tysięcy kilometrów przejechałeś w ruchu miejskim?

Idiotyczne twierdzenie i w ogóle nie praktyczne.
Pierwszy na światłach może stać powolny bo zaspany cieć nocny
Drugi może być po 10 redbullach i gwałtowny nastolatek
Trzeci może być 75 letni dziadek z obniżonym refleksem
Czwarta może stać niedoświadczona kobieta
Piąty może być z wadą wzroku kurwa minus 8 i w ogóle nie będzie widział sygnalizatora
Szósty może stać narwaniec z nadwzrocznością... itd, itd.

Wszyscy na raz ruszają.... powiedz szczerze.. ile masz lat?

______________

Stay back 100 meters or you will be shot
البقاء على بعد 100 متر الظهر أو تكونوا بالرصاص
Zgłoś
Avatar
mietnet 2013-12-20, 0:09
Brawo paniewpolo mam nadzieje ze taki bongman uciszy teraz swoja jape.
Zgłoś
Avatar
ffrugopl 2013-12-20, 0:13
panwpolo napisał/a:

Ostatnio miałem problem z pedałem gazu. Za chuja nie chciał normalnie wchodzić tylko blokował się, ponieważ linka wyskoczyła ze swojego miejsca.

Żeby ruszyć, musiałem przyjebać w niego butem, ale wtedy zrywał się tak że prawie lądowałem na dupie kolesia przed sobą więc ogólnie musiałem delikatnie i mocno go wciskać żeby ruszyć. Zajmowało to trochę czasu i zanim dojechałem od miejsca w którym pojawił sie problem, do mechanika, trafiło mi się kilku takich BongManów, co to kurwa się im trafiło, że akurat mieli sprawne auto i nie mogli wytrzymać tych 10 sekund w spokoju, tylko napierdalali na klaksony bo przecież trzeba być w domu jak najszybciej bo jeszcze youporna zamkną.

Z innym samochodem zdarzyło mi się też coś podobnego. Był to automat. Poszła gdzieś jakaś dziurka i tracił obroty, czyli jednym słowem nie ruszał, tylko gasł. Problem pojawił się nagle i znowu jakoś trzeba było dojechać do tego jebanego mechanika. Tak jak i zawze, znowu trafiali się debile, którzy trąbili, nawet jak włączyłem awaryjne żeby stulili pyski.

Zamiast napierdalać na wszystkich, jacy to są chujowi, może najpierw zastanów się czy aby osoba która przed Tobą zamula, na pewno robi to bo myśli o tym czy mężowi zrobi laskę przed, czy po kolacji, czy też nie pojawił się u niej jakiś problem mechaniczny z którym ciężko sobie poradzić.

Fajnie jebać na każdego akurat w momencie w którym masz sprawne auto. Niech Ci się tylko coś rozsypie podczas jazdy i zobaczysz sam jak to fajnie mieć takich nadgorliwych faszystów za sobą, co to kurwa nie wytrzymają jak postoją 5 sekund dłużej.

Tak więc bądźmy ludźmi i wykazujmy odrobinę empatii, a nie BongManem któremu wydaje się że jak on ma sprawne auto to nikomu innemu już ono nie może szwankować.
Dobry kierowca zdaje sobie sprawę z tego, że nie tylko jego auto i jego osoba liczy się na drodze i że różne powstają problemy, często i gęsto z przyczyn zupełnie niezależnych od nas samych.

Dziękuję i pozdrawiam.



Zjebało Ci się auto, to zjeżdżasz na bok i wzywasz lawetę, a nie blokujesz pół miasta.
Zgłoś
Avatar
mati2907 2013-12-20, 0:31
@panwpolo w świetle tego co mówisz, co trzeci kierowca jeździ trupem. Jeżdżę autem na co dzień i moje wnioski są nieco inne: zdecydowana większość kierowców to barany. Sam nie jestem idealny, ale nic mnie tak nie w*****a jak nie myślenie za kierownicą. Ruszanie spod świateł to tylko wierzchołek góry lodowej.
Zgłoś
Avatar
DEADmanPL 2013-12-20, 0:37
"Jeśli nie należysz do tych osób, robisz scroll down i broń boże nie komentujesz, bo gówno wiesz na ten temat."

Nie mów mi kurwa co mam robić
Zgłoś
Avatar
BlanX 2013-12-20, 1:00
To ja korzystając z okazji zaapeluję w sprawie z tematem związanej.JAK STOICIE JUŻ NA TYCH ŚWIATŁACH TO ZACIĄGAJCIE KURWA RĘCZNY!,BO JAK GNIECIECIE TEN NOŻNY TO WYPALACIE OCZY i MÓZG ŚWIATŁAMI STOPU STOJĄCEMU ZA WAMI!!! szczególnie o tej porze roku! Dziękuję za uwagę i dobranoc.
Zgłoś
Avatar
vass 2013-12-20, 1:18
BlanX napisał/a:

To ja korzystając z okazji zaapeluję w sprawie z tematem związanej.JAK STOICIE JUŻ NA TYCH ŚWIATŁACH TO ZACIĄGAJCIE KURWA RĘCZNY!,BO JAK GNIECIECIE TEN NOŻNY TO WYPALACIE OCZY i MÓZG ŚWIATŁAMI STOPU STOJĄCEMU ZA WAMI!!! szczególnie o tej porze roku! Dziękuję za uwagę i dobranoc.


W automatach nie da rady, trzeba trzymać hamulec, też mnie to wkurwia, ale nic się nie poradzi.
Zgłoś
Avatar
Choroba 2013-12-20, 4:18 1
Mały offtopic.
Wszędzie się da... manualem też stoisz na nożnym z wbitym biegiem?
Mamy chujową aurę. Rozglądając się po ulicach dochodzę do wniosku, że 99% osobówek nie wie co to ręczny. Albo nie chcą wiedzieć. Jakiś cudowny ewenement się czasem zdarzy i nie katuje po oczach tymi światłami stopu. Szkoda, że przeważnie to "dresy" lub "L-ki". Ludzie stojąc w korku potrafią przez 5-10 czasem dłużej stać na nożnym. Po co? Trenują łydkę? Może to jakaś nowa forma treningu nóg. Mi to w większości wypadków nie robi. Opuszczam blendę i przeważnie po problemie. (Nie nawiedzę terenówek, suvów i innych podniesionych aut... strasznie wysoko mają lampy...) Osobiście jak się dotoczę i już stoję to daję na luz i zaciągam ręczny. Wygodniejszy sposób niż stanie z wciśniętymi pedałami.

Nigdy nie ruszam na pomarańczowym. Zawsze się rozejrzę czy ktoś nie jedzie. Strach czajem przejeżdżać mimo, że się ma zielone. Uchroniło mnie to przed wieloma stłuczkami bo jeden pedał wjedzie na czerwonym, a inna pinda się zagapi. Mam nadzieje, że rozjebią auto i chociaż na tą minute przejmą się klaksonem. Nie jestem zawistny jak ktoś w ostatniej fazie przejedzie na czerwonym, no ok zdarza się... ale kurwa bez przesady 3-4 (czasem nawet i 5-6) auta przejeżdżające z premedytacją na czerwonym bo ciężko odczekać jebaną minutę. Wkurwia mnie to, bo niestety przybywa dużo skrzyżowań bezkolizyjnych, a pedały i głupie pindy to wykorzystują przeskakując ci przed maską gdy już masz zielone i musisz przez takie "coś" hamować.
Ave czerwona fala. Może jak w końcu trafią na kogoś komu nie żal samochodu, bo to tylko puszka to się kurwa oduczą.
(Pozdrawiam taksówkarza z wczoraj. Ciesz się pierdolony chuju, że skończyło się kurwa aby na klaksonie.)

Wracając do głównego tematu.
Co do ruszania od razu na zielonym. Haa dobre sobie, Nie raz da się przejechać przed innym samochodem, nim tamten ruszy ja jestem już dawno po lewoskręcie. Fakt nie wiem co ludzie myślą, ale jeżeli są trochę rozgarnięci to można zauważyć jak inne pojazdy przed tobą już się rozpędzają. Zanim ruszy ktoś przed tobą spokojnie da się wbić 1 i ruszyć razem z nim. Nie rozumiem też czemu jak sygnalizacja jest przy przejściu dla pieszych nie popatrzą sobie na sygnały dla przechodniów. Rozumiem, że to nie idealna metoda i nie zawszę się sprawdza, ale można i na główny sygnalizator patrzeć. W szczególności jak jest się pierwszym w kolejce. (O ile potrafi się zatrzymać w odpowiedni sposób... wiadomo po co patrzeć na sygnalizator. Lepiej podjechać pod same pasy.)

Co do "metody szefa żony". Dla mnie to strata czasu, czasem nie chce mi się nawet wychodzić z auta, a co dopiero takie wygibasy. Utrudnia to życie nie tylko pedałowi co trąbi, ale i tobie i innym.
Osobiście preferuję metodę belgów. Masz auto na ręcznym to nożny, wsteczny i pedał gazu dość głęboko do podłogi. Jak masz miejsce można ruszyć do tyłu. Uwielbiam miny co poniektórych gdy wręcz z płaczem w oczach myślą, że im wjadę w zderzaczek
Zgłoś
Avatar
Kosmodysk 2013-12-20, 9:22
To nie są muły światłowe, tylko EKO JAZDA. Naoglądali się barany takich tematów, i w ich zajebistych furach od dziadka z niemiec, ledwo co naciskają pedał gazu by broń boże załączyła się turbina. Potem wypisują takie barany na forach- mój golf w TDI pali 4litry na 100km.

Tak, wiem- idę po maść!!!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów