683
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:39
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 0:14
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 0:14
🔥
20 miesięcy bezwzględnego więzienia za post na FB
- teraz popularne
Pralpunkt napisał/a:
W nie no co ty kupiłem sobie dom za gotówe nie musieli mnie wyjebywać
Pisałem w imieniu trzeźwo myślących
Sory nie w Twoim
ty i gotówka,
liczenie tych samych piniędzy, kilkadziesiąt razy w portfelu nie robi z ciebie milionera
marinis napisał/a:
Komedią jest to, że jesteśmy jedynym krajem Europy (poza Watykanem i Maltą) z najbardziej restrykcyjną ustawą ANTYABORCYJNĄ.
Mówię o tej ustawie, która "działała" przed wyrokiem Trybunału, bo obecnie to już praktycznie 100 procentowy zakaz aborcji.
Ludzie są różni, ale mają swoje poglądy i należy im zostawić wybór w kwestii aborcji.
A ludzie 40+ zachowują się jak idioci skoro głosują na partię religijno-konserwatywną, która rujnuje kraj, ośmiesza go w całej Unii i zabiera Polakom wolność.
No właśnie znaczy tyle, że zarazem powinny mieć prawo do aborcji. Do 12 tygodnia na żądanie.
Kurwa już naprawdę ręce opadają... na jakie żądanie? Nie mylisz aborcji z antykoncepcją? Idziesz z kimś do łóżka to się zabezpiecz do chuja.. takie to dla was trudne? Ruchać się jak zwierzęta a później usunąć? Nie masz głowy żeby pamiętać o tabletkach? To są gumy dla takich tłumoków czy do przygodnego seksu. Seba nie lubi w gumie? To niech sobie konia zwali... zabezpieczyć można się na wiele sposobów. Aborcja wyłącznie wtedy gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub gdy są do tego przeslanki medyczne . A nie dlatego że komuś się chciało iść do łóżka ale zabezpieczyć się już nie bo nie wpadł na to że z tego mogą być dzieci. Ludzie co do chuja z wami? Całe życie chcecie przeżyć nie biorąc za nic odpowiedzialności?
Insaner napisał/a:
Dlaczego z lewicy? Ten strajk/protest dotyczy akurat także wszystkich normalnych mężczyzn (nie nastoletnich kuców pozamykanych w piwnicach, czy też 40paro letnich samotnych koniobijców) którzy chcą lub będą chcieli mieć potomstwo - czy to z jakimiś dewiacjami politycznymi nazywanymi w naszym kraju także "poglądami lewicowymi lub prawicowymi" czy też tych trzymających się środka i zdrowego rozsądku.
W tej chwili żadna normalna para się na to nie zdecyduje wiedząc, że legalnie nie uzyska żadnej pomocy w przypadku ryzyka urodzenia BARDZO "uszkodzonego" dziecka, które - nie oszukujmy się, zniszczy życie obojga rodziców a samo umrze po paru latach albo chwilę po porodzie. O tym, że taka rodzina nie uzyska żadnej pomocy od państwa i będzie spychana na margines przez otoczenie nawet nie wspominam. Znajomi bardzo szybko się od takich ludzi wychowujące ciężko chore dzieci odsuwają. Raz, że rodzice na ogół nie są w stanie już prowadzić normalnego życia społecznego bo nie mają na to czasu, dwa - ludzie będą się bali, że ci rodzice zaczną od nich oczekiwać jakiejś pomocy. Z tego powodu zaczną od nich uciekać. Może głupie, ale tak niestety jest.
Dla tych kobiet niezależnie od poglądów politycznych należą się akurat bardzo duże brawa, bo jak widać to im udało się w końcu rozpętać burzę , która otworzyła dyskusje o szkodliwości działań obecnego rządu na ogromną skalę. Nie udało się to umalowanym działaczom lgbt latającym z kolorowymi flagami po miastach, nie nauczycielom, nie rolnikom, a właśnie nim.
Dawno czegoś takiego w Polsce nie było i jak zapewne większość osób, która nie chce wozić pieniędzy na drobne zakupy taczkami szczerze im kibicuję. Zresztą liczba osób z różnych grup społecznych dołączająca się do strajków robi wrażenie.
Dorośniesz to zrozumiesz.
antifa robi na tobie wrażenie? lewactwo? lgbt? - ty chyba masz coś z deklem
Insaner napisał/a:
Dlaczego z lewicy? Ten strajk/protest dotyczy akurat także wszystkich normalnych mężczyzn (nie nastoletnich kuców pozamykanych w piwnicach, czy też 40paro letnich samotnych koniobijców) którzy chcą lub będą chcieli mieć potomstwo - czy to z jakimiś dewiacjami politycznymi nazywanymi w naszym kraju także "poglądami lewicowymi lub prawicowymi" czy też tych trzymających się środka i zdrowego rozsądku.
W tej chwili żadna normalna para się na to nie zdecyduje wiedząc, że legalnie nie uzyska żadnej pomocy w przypadku ryzyka urodzenia BARDZO "uszkodzonego" dziecka, które - nie oszukujmy się, zniszczy życie obojga rodziców a samo umrze po paru latach albo chwilę po porodzie. O tym, że taka rodzina nie uzyska żadnej pomocy od państwa i będzie spychana na margines przez otoczenie nawet nie wspominam. Znajomi bardzo szybko się od takich ludzi wychowujące ciężko chore dzieci odsuwają. Raz, że rodzice na ogół nie są w stanie już prowadzić normalnego życia społecznego bo nie mają na to czasu, dwa - ludzie będą się bali, że ci rodzice zaczną od nich oczekiwać jakiejś pomocy. Z tego powodu zaczną od nich uciekać. Może głupie, ale tak niestety jest.
Dla tych kobiet niezależnie od poglądów politycznych należą się akurat bardzo duże brawa, bo jak widać to im udało się w końcu rozpętać burzę , która otworzyła dyskusje o szkodliwości działań obecnego rządu na ogromną skalę. Nie udało się to umalowanym działaczom lgbt latającym z kolorowymi flagami po miastach, nie nauczycielom, nie rolnikom, a właśnie nim.
Dawno czegoś takiego w Polsce nie było i jak zapewne większość osób, która nie chce wozić pieniędzy na drobne zakupy taczkami szczerze im kibicuję. Zresztą liczba osób z różnych grup społecznych dołączająca się do strajków robi wrażenie.
Dorośniesz to zrozumiesz.
Dobrze dobrze, zapomniałeś tylko, że pani Lempart, która jest przynajmniej teoretyczną ich przywódczynią już dawno oświadczyła, że nie chodzi tylko o aborcję dzieci z podejrzeniem ciężkiej choroby, a o prawo do tzw. aborcji na życzenie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia a to już jest dla mnie nie halo. Poza tym domagają się spełnienia wszystkich możliwych postulatów środowisk lqbt czy innego pedalstwa - włącznie z postulatem adopcji dzieci przez lesby i homosi. Toteż, jeżeli kiedykolwiek ten protest był w słusznej sprawie, to już dawno przestał taki być. Jeśli ktoś nie zauważa lewackiego poparcia i lewackiej inspiracji w tych zamieszkach, to jest mało spostrzegawczy. Dość powiedzieć o solidnym wsparciu żydowskiej Gazety Wyborczej, albo o wsparciu takich osobistości jak pani "profesór" Płatek, która zasłynęła stwierdzeniem, iż w związkach homoseksualnych rodzi się tyle samo albo i więcej dzieci, niż w związkach dwupłciowych.
Ponadto sama forma protestów jest po prostu żenująca - podobno chodzi o sprawy życia i śmierci jak to powiedziała jedna z uczestniczek (bez wątpienia jeszcze na utrzymaniu rodziców), a oni kurwa tańczą na ulicy i puszczają pierdolone kaczuszki z wesela.
Mój znajomy, który jest psychologiem społecznym wprost mi powiedział, że patrząc na skalę i sposób zorganizowania tych protestów, to jest mało prawdopodobne, że są one czysto spontaniczne.
I kolejna sprawa - mimo, że jestem niewierzący, to nie jestem ani trochę zdziwiony, że kościół jest za obroną życia nienarodzonego, bo kościół od swojego zarania chroni ludzi słabszych - nie wnikam w tym miejscu czy słusznie czy nie. Natomiast decyzja o sprzeczności aborcji eugenicznej z konstytucją została wydana właśnie na podstawie konstytucji (nagle brak już jej obrońców?) i nie przez episkopat a przez Trybunał Konstytucyjny. Ale łatwiej atakować zazwyczaj potulne duchowieństwo, niż sędziów z immunitetami, bo żaden ksiądz nie wyjdzie przed swoją plebanię i nie wypierdoli kilku magazynków w zdziczały tłum, poprzedzając to strzałami ostrzegawczymi.
A najbardziej absurdalne jest dla mnie to, że skurwiała lewica jest przeciwna karze śmierci, bo ta kara jest niehumanitarna, bo to niegodne człowieka i przecież sąd mógł się pomylić i skazać na śmierć niewinnego. Natomiast jak przyjdzie do zabicia niewinnego dziecka to to jak najbardziej, bo to jest "moje ciało", bo to jest "moja wolność". Co do przypadku dzieci z podejrzeniem choroby, to tutaj nikt nie mówi o błędzie diagnozy, a sam mam znajomych, których lekarze namawiali do aborcji eugenicznej, ponieważ córka miała mieć zespół Patau. Urodziła się zupełnie zdrowa, a ostatnio mówiłem kumplowi, że niedługo będzie musiał odganiać od Izy adoratorów, bo dziewczyna naprawdę wyrasta.
Ja osobiście jestem za pierwotnym kształtem ustawy, choć z prawnego punktu widzenia dziwi mnie, że ona funkcjonuje skoro 2x TK orzekł, że jest sprzeczna z konstytucją.
Pralpunkt napisał/a:
Ale wywód
Władza na takie protesty ma lachę wywaloną
Żeby coś zrobić to trzeba działać konkretnie
Takie protesty to oni mają przećwiczone i rozplanowane
Wjechać pod sejm i senat autami, kilkaset sztuk by starczyło, zastawić tirami, rozsypać pas kilkadziesiąt metrów gwoździ itp. Jak pozbierają dosypac.
Władza będzie musiała użyć ciężkiego sprzętu
Blokada z ludzi, wtedy te kilka tysięcy się przyda
Masz transmisję live na cały świat, jak użyją siły już mają pozamiatane
Ile tak wytrzymają?
Pogoda nie sprzyja bo robi się zimno
Wiece marsze nic nie dają
A i wystawić 2, 3 konkretne postulaty a nie jak już się jakieś oszołomy rozpędziły
Najgorsze jest to ze najczęściej te tłumy prowadza te aktywistki lpg, animal planet Greenpeace itemu podobne gówna i maja tylko jeden cel - skłócić naród! ... ,aha.... zeby nie było :jebał pies -pis ko psl i lewice tuski zandbergi butdi inne macierewicze. Bu
Abstrahując od Waszej jakże pasjonującej dyskusji...
Jestem za eugeniką i eutanazją. Kościół też powinien zmienić zdanie, bo zniknie. Ludzie na przestrzeni ostatnich 5 lat zmienili się mentalnie tak bardzo, że aż sam jestem w szoku, a hermetyczny PiS tego nie zauważył. Nawet jego własny elektorat jest coraz bardziej za usuwaniem płodów z zespołem Downa, ZANIM staną się dziećmi, tzn. osiągną choćby minimalną świadomość.
Jestem za eugeniką i eutanazją. Kościół też powinien zmienić zdanie, bo zniknie. Ludzie na przestrzeni ostatnich 5 lat zmienili się mentalnie tak bardzo, że aż sam jestem w szoku, a hermetyczny PiS tego nie zauważył. Nawet jego własny elektorat jest coraz bardziej za usuwaniem płodów z zespołem Downa, ZANIM staną się dziećmi, tzn. osiągną choćby minimalną świadomość.
Tak na szybko...
Polecam oglądać mniej TVP i przejść się na miasto, zobaczyć samemu jak to wygląda naprawdę a nie po odpowiednim montażu. Jak wszędzie trafią się jakieś pojedyncze przypadki wandalizmu czy głupoty, ale nie definiuje to od razu wszystkich uczestników. Miałem okazję być na jednym z tych strajków. Ja do dziś nie wiem o jakiej antifie mowa, jedyne co da się zaobserwować to bezmózgich "kibiców" którym zaczęło się nudzić na zasiłku i szukają okazji do robienia rozrób. Tak jak wspomniałem wcześniej, tego typu akcje to jakiś 1% całości. 11-go listopada też zrobią rozróby, bo to podludzie wykorzystujący każdą okazję do tego aby się ponapierdalać. Nieważne z kim , gdzie i kiedy. Ważne, że potem na osiedlu się pochwalą, że kogoś pałką teleskopową pobili.
Niech sobie prowadzą, kogo to obchodzi? Jak dla mnie to może go równie dobrze prowadzić Korwin z Marylą Rodowicz.
Według mnie po tym tygodniu to już nawet nie jest protest dot. zakazu aborcji, tylko ewidentnie antyrządowy. Postulaty typu "aborcja na życzenie do 9go miesiąca itd." również mogą sobie przewodniczący stawiać. 95% ludzi zadowoli powrót do poprzedniej interpretacji oraz jakieś znaczące zmiany/dymisje w rządzie. Jak zapewne możesz się domyślać, wtedy ten strajk o te 95% się skurczy i pozostałe przegięte postulaty pozostaną tylko fantazją.
Tak jak wspomniałem wcześniej - ta kobieta nie ma sama żadnej mocy sprawczej. Myślę, że wiele osób nawet za bardzo nie interesuje to kim ona jest. To o czym napisałeś raczej nie spotka się z aprobatą obecnie strajkujących w związku z czym nie wiem w czym problem. Takie "postulaty" nigdy nie zostaną zrealizowane, bo nie mają poparcia w większości społeczeństwa. Sam jestem przeciwny tym, które opisałeś w poście. Adopcja /aborcja bez powodu nie przejdą.
chico35 napisał/a:
antifa robi na tobie wrażenie? lewactwo? lgbt? - ty chyba masz coś z deklem
Polecam oglądać mniej TVP i przejść się na miasto, zobaczyć samemu jak to wygląda naprawdę a nie po odpowiednim montażu. Jak wszędzie trafią się jakieś pojedyncze przypadki wandalizmu czy głupoty, ale nie definiuje to od razu wszystkich uczestników. Miałem okazję być na jednym z tych strajków. Ja do dziś nie wiem o jakiej antifie mowa, jedyne co da się zaobserwować to bezmózgich "kibiców" którym zaczęło się nudzić na zasiłku i szukają okazji do robienia rozrób. Tak jak wspomniałem wcześniej, tego typu akcje to jakiś 1% całości. 11-go listopada też zrobią rozróby, bo to podludzie wykorzystujący każdą okazję do tego aby się ponapierdalać. Nieważne z kim , gdzie i kiedy. Ważne, że potem na osiedlu się pochwalą, że kogoś pałką teleskopową pobili.
hondacbrf3 napisał/a:
Najgorsze jest to ze najczęściej te tłumy prowadza te aktywistki lpg, animal planet Greenpeace itemu podobne gówna i maja tylko jeden cel - skłócić naród! ... ,aha.... zeby nie było :jebał pies -pis ko psl i lewice tuski zandbergi butdi inne macierewicze. Bu
Niech sobie prowadzą, kogo to obchodzi? Jak dla mnie to może go równie dobrze prowadzić Korwin z Marylą Rodowicz.
Według mnie po tym tygodniu to już nawet nie jest protest dot. zakazu aborcji, tylko ewidentnie antyrządowy. Postulaty typu "aborcja na życzenie do 9go miesiąca itd." również mogą sobie przewodniczący stawiać. 95% ludzi zadowoli powrót do poprzedniej interpretacji oraz jakieś znaczące zmiany/dymisje w rządzie. Jak zapewne możesz się domyślać, wtedy ten strajk o te 95% się skurczy i pozostałe przegięte postulaty pozostaną tylko fantazją.
sadystaxx napisał/a:
Dobrze dobrze, zapomniałeś tylko, że pani Lempart, która jest przynajmniej teoretyczną ich przywódczynią już dawno oświadczyła, że nie chodzi tylko o aborcję dzieci z podejrzeniem ciężkiej choroby, a o prawo do tzw. aborcji na życzenie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia a to już jest dla mnie nie halo. Poza tym domagają się spełnienia wszystkich możliwych postulatów środowisk lqbt czy innego pedalstwa - włącznie z postulatem adopcji dzieci przez lesby i homosi. Toteż, jeżeli kiedykolwiek ten protest był w słusznej sprawie, to już dawno przestał taki być. Jeśli ktoś nie zauważa lewackiego poparcia i lewackiej inspiracji w tych zamieszkach, to jest mało spostrzegawczy.
Tak jak wspomniałem wcześniej - ta kobieta nie ma sama żadnej mocy sprawczej. Myślę, że wiele osób nawet za bardzo nie interesuje to kim ona jest. To o czym napisałeś raczej nie spotka się z aprobatą obecnie strajkujących w związku z czym nie wiem w czym problem. Takie "postulaty" nigdy nie zostaną zrealizowane, bo nie mają poparcia w większości społeczeństwa. Sam jestem przeciwny tym, które opisałeś w poście. Adopcja /aborcja bez powodu nie przejdą.
Jebac tepe szmaty jak chcesz skrobanki na zyczenie to wypierdalaj do szwabolandi czy innej chujni 
qwerq221 napisał/a:
Jebac tepe szmaty jak chcesz skrobanki na zyczenie to wypierdalaj do szwabolandi czy innej chujni
Spokojnie, Tobie i Twojemu chłopakowi z ONRu raczej ciąża nie grozi. Odłóż emocje na bok
Niewspomniany użytkownik się bardzo zrehabilitował w moim mniemaniu. Może nie zrozumiałem w pełni wcześniejszych wypowiedzi, tak kolejne pokazały, że to osoba myśląca, ale nie o tym tu.
Psycholog: Dlaczego pani chce usunąć ciążę?
Kobieta: Bo nie chce dziecka.
P: Dziecko jest zdrowe, a Pani ma możliwości i środki by urodzić oraz wychować dziecko, więc dlaczego nie?
K: bo nie chce.
P: Ale przy wychowaniu mogły by Pani pomóc Pani i ojca rodzice.
K: ale nie chcę.
P: Pani możliwości pozwalają na naprawdę dobre wychowanie dziecka.
K: NIE CHCĘ.
P; Skoro jest Pani tak uparta i nierozumna to może jednak lepiej usunąć.
K: to teraz urodzę!
(a tam taki debilny tekst o przekorności ludzkiej)
"postulaty" strajku już dawno wykroczyły poza orzeczenie TK, boli jak się widzi te "julki", które jak ktoś wspomniał chcą się puszczać na każdej imprezie i które teraz walczą o możliwość "wymazania wpadki" (nie da się ukryć, że średnia/mediana wieku protestujących jest zaskakująco niska).
"Znajomy psycholog" pierdolił głupoty bez zrozumienia działania mediów społecznościwoych.
W chuj większości tych ludzi na protestach nikt nie zachęcał, nie zmuszał, nie motywował to wyjścia na protest. Jedna krótka wiadomość na fanpage albo twitterze, które mają 100 tysiecy obserwujących spowoduje to że ten procent obserwujących ten profil wyjdzie na ulice i dołączy do protestu.
Ogół pierdoli to co jakaś tam babka albo facet robili, ale nie pierdoli ich/nas to, że ta babka albo facet wypowiadają się jakby mówili za ogół. Prof. Bralczyk powiedział, że te wulgaryzmy na ulicach są powodem odczucia obecnej sytuacji ale problemem może być to, że te wulgaryzmy zostaną na ulicach (parafraza albo coś słów P. Bralczyka, niezależnie od stron ma rację). To może być kolejny "problem" (zależy jak kto to widzi), że wulgaryzmy staną się często stosowanymi słowami.
Nieskrępowana aborcja, mogłaby być problemem dla rozwoju społeczności. Ale pomimo tego problemu, powinna być możliwa ale po przeprowadzeniu rozmów z psychologiem. To zdrowe dziecko niektóre kobiety urodzą i oddadzą do adopcji, inne usuną, inne wychowają. Czy stanie się tak czy inaczej to powinno finalnie leżeć w sumieniu i rozumu rodzica.
Psycholog: Dlaczego pani chce usunąć ciążę?
Kobieta: Bo nie chce dziecka.
P: Dziecko jest zdrowe, a Pani ma możliwości i środki by urodzić oraz wychować dziecko, więc dlaczego nie?
K: bo nie chce.
P: Ale przy wychowaniu mogły by Pani pomóc Pani i ojca rodzice.
K: ale nie chcę.
P: Pani możliwości pozwalają na naprawdę dobre wychowanie dziecka.
K: NIE CHCĘ.
P; Skoro jest Pani tak uparta i nierozumna to może jednak lepiej usunąć.
K: to teraz urodzę!
(a tam taki debilny tekst o przekorności ludzkiej)
"postulaty" strajku już dawno wykroczyły poza orzeczenie TK, boli jak się widzi te "julki", które jak ktoś wspomniał chcą się puszczać na każdej imprezie i które teraz walczą o możliwość "wymazania wpadki" (nie da się ukryć, że średnia/mediana wieku protestujących jest zaskakująco niska).
"Znajomy psycholog" pierdolił głupoty bez zrozumienia działania mediów społecznościwoych.
W chuj większości tych ludzi na protestach nikt nie zachęcał, nie zmuszał, nie motywował to wyjścia na protest. Jedna krótka wiadomość na fanpage albo twitterze, które mają 100 tysiecy obserwujących spowoduje to że ten procent obserwujących ten profil wyjdzie na ulice i dołączy do protestu.
Ogół pierdoli to co jakaś tam babka albo facet robili, ale nie pierdoli ich/nas to, że ta babka albo facet wypowiadają się jakby mówili za ogół. Prof. Bralczyk powiedział, że te wulgaryzmy na ulicach są powodem odczucia obecnej sytuacji ale problemem może być to, że te wulgaryzmy zostaną na ulicach (parafraza albo coś słów P. Bralczyka, niezależnie od stron ma rację). To może być kolejny "problem" (zależy jak kto to widzi), że wulgaryzmy staną się często stosowanymi słowami.
Nieskrępowana aborcja, mogłaby być problemem dla rozwoju społeczności. Ale pomimo tego problemu, powinna być możliwa ale po przeprowadzeniu rozmów z psychologiem. To zdrowe dziecko niektóre kobiety urodzą i oddadzą do adopcji, inne usuną, inne wychowają. Czy stanie się tak czy inaczej to powinno finalnie leżeć w sumieniu i rozumu rodzica.
ytrewqqwerty napisał/a:
Wezcie sie zakochajcie kiedys z wzajemnoscia w normalnej kobiecie to wam przejda zarty o zmywarkach.
No właśnie!!! Normalne kobiety są cudowne, kochane... Uwielbiam je. Nosze na rękach, rozpieszczam, całuje po dupci i komplementuje.
Natomiast to barachło ktore wychodzi na ulice to nie kobiety tylko chlew i z nich beka.
No i szkoda tych prawdziwych kobiet bo wyrok TK chujowy ale interesy kobiet próbuje realizować antykobieca lewica z feminaziskami na czele. ZłyPR tak jak z lgbt który zwykłym gejom po prostu szkodzi.
Hrabia Drapula napisał/a:
jak tak z dupy ci lecie to polecam stoperan, albo mniej anala, choć na to już za późno może być
Hoho widać porady z życia wzięte ( z Twego doświadczenia).
..
Insaner napisał/a:
Dlaczego z lewicy? Ten strajk/protest dotyczy akurat także wszystkich normalnych mężczyzn (nie nastoletnich kuców pozamykanych w piwnicach, czy też 40paro letnich samotnych koniobijców) którzy chcą lub będą chcieli mieć potomstwo - czy to z jakimiś dewiacjami politycznymi nazywanymi w naszym kraju także "poglądami lewicowymi lub prawicowymi" czy też tych trzymających się środka i zdrowego rozsądku.
W tej chwili żadna normalna para się na to nie zdecyduje wiedząc, że legalnie nie uzyska żadnej pomocy w przypadku ryzyka urodzenia BARDZO "uszkodzonego" dziecka, które - nie oszukujmy się, zniszczy życie obojga rodziców a samo umrze po paru latach albo chwilę po porodzie. O tym, że taka rodzina nie uzyska żadnej pomocy od państwa i będzie spychana na margines przez otoczenie nawet nie wspominam. Znajomi bardzo szybko się od takich ludzi wychowujące ciężko chore dzieci odsuwają. Raz, że rodzice na ogół nie są w stanie już prowadzić normalnego życia społecznego bo nie mają na to czasu, dwa - ludzie będą się bali, że ci rodzice zaczną od nich oczekiwać jakiejś pomocy. Z tego powodu zaczną od nich uciekać. Może głupie, ale tak niestety jest.
Dla tych kobiet niezależnie od poglądów politycznych należą się akurat bardzo duże brawa, bo jak widać to im udało się w końcu rozpętać burzę , która otworzyła dyskusje o szkodliwości działań obecnego rządu na ogromną skalę. Nie udało się to umalowanym działaczom lgbt latającym z kolorowymi flagami po miastach, nie nauczycielom, nie rolnikom, a właśnie nim.
Dawno czegoś takiego w Polsce nie było i jak zapewne większość osób, która nie chce wozić pieniędzy na drobne zakupy taczkami szczerze im kibicuję. Zresztą liczba osób z różnych grup społecznych dołączająca się do strajków robi wrażenie.
Dorośniesz to zrozumiesz.
W Polsce wykonuje się okolo 1000 aborcji legalnie....a co z resztą? Jak ktoś chciał wyskrobać to to zrobił i bez zgody państwa.
Dziecko może zachorować w każdym wieku, wiec fakt ze urodzi sie zdrowe nie swiadczy o niczym.
Problem o ktorym piszesz pojawia sie w momencie gdy dzieci biorą sie za robienie dzieci...
Strielok1 napisał/a:
Kurwa już naprawdę ręce opadają... na jakie żądanie?
Może na żądanie nie brzmi ładnie, ale to znaczy po prostu że kobieta ma prawo do aborcji zgodnie ze swoją wolą, czyli nikt do końca 12 tygodnia nie może jej powiedzieć, ze nie ma prawa do aborcji.
Strielok1 napisał/a:
Ruchać się jak zwierzęta a później usunąć?
Lepiej usunąć niż rodzić niechciane bachory. Z dwojga złego to lepsze rozwiązanie.
Zresztą rozczulanie się nad zarodkami świadczy o imbecylizmie umysłowym.
Strielok1 napisał/a:
Aborcja wyłącznie wtedy gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub gdy są do tego przeslanki medyczne .?
Źle mówisz ty pusty łbie.
Przesłanki medyczne powodują że lekarz będzie decydował za kobietę czy dokonać aborcji, a to kobieta powinna o tym decydować do końca 12 tygodnia ciąży. Nie musi się tłumaczyć dla lekarza ze swoich powodów.
Kiedyś sam to sam zrozumiesz.
Strielok1 napisał/a:
A nie dlatego że komuś się chciało iść do łóżka ale zabezpieczyć się już nie bo nie wpadł na to że z tego mogą być dzieci.
Ludzie uprawiają seks głównie dla przyjemności. Są zabezpieczenia, ale wpadka i tak może się zdarzyć.
Nie można zmuszać kobietę w niechcianej ciąży do rodzenia dziecka. To sadyzm i barbarzyństwo.
Strielok1 napisał/a:
Całe życie chcecie przeżyć nie biorąc za nic odpowiedzialności?
Odpowiedzialność nie może polegać na zmuszaniu kobiet do rodzenia niechcianych dzieci.
uFo125 napisał/a:
Qqqqrrrrła ile ludzi bez mózgu się urodzili i żyje
Mówisz o sobie oczywiście.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów