Hałas wielki.
Gdzie maseczki?
Astma przecież!
Toż przy astmie jest szarpanie,
Także prawa naginanie
P. S. Znaleziono na YT
Wiecie polskie robaki, że w Japonii jest taka świadomość i odpowiedzialność spoleczna, że na długie lata przed covidem każdy zaziębiony japończyk który wchodził w tłum sam z nieprzymuszonej woli zakładał maseczkę żeby nie zarażać innych?
Czy to wam nie rozpie**ala czaszek?
I nikt ich nie zmuszał i nie darli ryjów o kagańcach i ogólnoświatowych spiskach żydowskich.
Z idiotami antymaseczkowcami nie da się dyskutować. Osobiście mnie to pierdoli jak ktoś nie ma maseczki w sklepie czy w innym miejscu, oprócz miejsc gdzie są dzieci. W przedszkolu kiedyś zwracałem uwagę i prosiłem o założenie maseczki w imię odpowiedzialności za zdrowie najmłodszych, ale się kurwa nie da. Kiedyś powiedziałem do kolesia "proszę założyć maseczkę" - a on do mnie - może grzeczniej przy dziecku. Ja pierdole to idealny przykład zjeba jaki hoduje władza w Polsce. Może miałem go błagać na kolanach - mój panie łaskawco czy zrobisz mi tą niewątpliwą łaskę i założysz maseczkę. Potem już nie byłem grzeczny - jebałem idiotów jak psów i co najlepsze kiedyś po awanturze przyleciała dyrektorka i kazała zjebowi założyć maseczkę bo jest informacja na drzwiach i jak chce dziecko przyprowadzać to niech założy na te 3 minuty pierdoloną maseczkę. Wtedy założył, ale mi się odgrażał, że mi jebnie. Cóż moje szczęście, że nie próbował bo bym zatłukł jak karalucha, a poszedł siedzieć jak za człowieka. Jak ktoś nie ma minimum odpowiedzialności społecznej i nie tylko w kwestiach maseczki to jest niepotrzebnym elementem społeczeństwa. Kiedyś jeszcze może takie jednostki by się przydawały do kopania rowów, ale teraz mamy od tego ukraińców i maszyny. Stalin kiedyś rozwinął kraj dzięki przemyślanej sieci gułagów, więc może jeszcze ktoś współcześnie coś równie przydatnego wymyśli i sprawa idiotów zostanie rozwiązana.