- Panie doktorze, ja chyba jestem chory. Moja żona mnie w ogóle nie podnieca
- Proszę, niech pan wyjdzie do poczekalni, a pani niech teraz zdejmie stanik, majtki i położy się na leżance... no dobrze, może się pani ubrać
Woła męża.
- Niech się pan nie martwi, jest pan zupełnie zdrowy. Ona mnie też nie podnieca.