Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Pewnie że wodór, propan jest za ciężki.
W gównokrajach napełniają metanem, który też jest lżejszy od powietrza, za to tańszy i dostępny w każdej kuchni, bo to gaz z kuchenki.
Jakiś chemik kiedyś tłumaczył (na Sadolu?), że żółty płomień wskazuje na zawartość węgla, czyli metan. Wodór daje płomień fioletowo-czerwony.
W gównokrajach napełniają metanem, który też jest lżejszy od powietrza, za to tańszy i dostępny w każdej kuchni, bo to gaz z kuchenki.
Jakiś chemik kiedyś tłumaczył (na Sadolu?), że żółty płomień wskazuje na zawartość węgla, czyli metan. Wodór daje płomień fioletowo-czerwony.
No fakt, metan tańszy i łatwo dostępny, chodziło mi o to że na pewno to nie propan.
Też miałem psa który był fajerwerków ciekawy, ale to jest mniejszość, a ty jak zwykle uważasz że pomiędzy psami, ludźmi, miastami itp. nie ma różnic, jedno jest takie, to wszystkie muszą takie być, puknij się czasem w głowę i mocniej rozejrzyj po świecie.
Oczywiście, że są różnice. Są inwalidzi, są ludzie upośledzeni, niedorozwinięci itp. Problem jest taki, że lewactwo uważa, że trzeba wszystkich równać do najsłabszych i tym samym sprowadzać na wszystkich marność. Przez kurwa milion lat nie było problemu i nagle wielkie halo, wszystkim styki zaczely się przepalać. Pewnie znowu to przez globalne ocipienie. Ty się raczej zastanów dlaczego Twoje zwierzątka nie czują się bezpiecznie w Twoim domu i srają pod siebie przy byle hałasie za oknem.
[ Dodano 2025-01-06, 10:57 ]
W gównokrajach napełniają metanem, który też jest lżejszy od powietrza, za to tańszy i dostępny w każdej kuchni, bo to gaz z kuchenki.
Jakiś chemik kiedyś tłumaczył (na Sadolu?), że żółty płomień wskazuje na zawartość węgla, czyli metan. Wodór daje płomień fioletowo-czerwony.
Chemik Ciebie oszukał, a Ty jesteś chyba na tyle młody, że nie masz w domu kuchni na gaz ziemny, w którym głównym składnikiem jest metan. Wiedziałbyś wtedy, że pali sie on na niebiesko.
Wodór owszem też pali się na niebiesko, ale w praktyce płonący balon z wodorem pali się na żółto. Kolor niebieski uzyskuje tylko w idealnych warunkach, kiedy jest dość tlenu a gaz jest czysty.
Problem jest taki, że lewactwo uważa, że trzeba wszystkich równać do najsłabszych i tym samym sprowadzać na wszystkich marność.
Nie do końca, w tym przypadku, nie tylko lewactwo, ale ludzie normalnie myślący i czujący, i w tym przypadku, (większość zwierząt boi się fajerwerków nie tylko psy choć z nich większość również się tego boi) nie równają do najsłabszych a do większości czyli bardzo demokratycznie. W innych przypadkach nie wiem, nie jestem zacietrzewionym skrajnym prawicowcem który głównie monitoruje poczynania lewactwa (też lewakiem nie jestem) żeby się do nich przypierdalać.
[ Dodano 2025-01-06, 15:16 ]
Wiedziałbyś wtedy, że pali sie on na niebiesko.
I tak i nie panie chemik, W kuchence domowej masz pokazane wolne spalanie gazu, przy spalaniu wybuchowym, pali się na pomarańczowo/żółto.
I jestem przekonany że tam był balon napełniony metanem, bo wodór jest znacznie bardziej niebezpieczny (wybuchowy) i nawet chinole nie są takimi idiotami (tak przypuszczam) żeby napełniać balony wodorem.
[ Dodano 2025-01-06, 15:20 ]
Wodór owszem też pali się na niebiesko, ale w praktyce płonący balon z wodorem pali się na żółto. Kolor niebieski uzyskuje tylko w idealnych warunkach, kiedy jest dość tlenu a gaz jest czysty.
I znów bzdurzysz. Wolne spalanie wodoru - niebieski znacznie jaśniejszy niż w przyp. metanu prawie bezbarwny, szybkie/wybuchowe spalanie - pomarańczowy/żółty, w warunkach idealnych - płomień jest bezbarwny.
Wodór jest gazem wybuchowym, znacznie bardziej niż metan, jeżeli te balony na filmie były by wypełnione wodorem, po pierwsze byłby tam znacznie większy huk, po drugie fala uderzeniowa zrobiła by tam rzeźnię.
I tak i nie panie chemik, W kuchence domowej masz pokazane wolne spalanie gazu, przy spalaniu wybuchowym, pali się na pomarańczowo/żółto.
I jestem przekonany że tam był balon napełniony metanem, bo wodór jest znacznie bardziej niebezpieczny (wybuchowy) i nawet chinole nie są takimi idiotami (tak przypuszczam) żeby napełniać balony wodorem.
I znów bzdurzysz. Wolne spalanie wodoru - niebieski znacznie jaśniejszy niż w przyp. metanu prawie bezbarwny, szybkie/wybuchowe spalanie - pomarańczowy/żółty, w warunkach idealnych - płomień jest bezbarwny.
O, właśnie. W kuchence pali się mieszanka gazu i powietrza, które naturalnie zasysane jest od spodu palnika. Podobny efekt jest w palniku acetylenowym. Gdy pali się czysty gaz, płomień jest żółty. Gdy dodamy tlenu, jest niebieski.
Ale jak zastanowiłem się chwilę, to przyszło mi do głowy, że tutaj jeszcze trzeba wziąć poprawkę na kamery, bo te bez porządnego filtra podczerwieni przekłamują kolor płomienia. Czyli, nie wiadomo jaki był naprawdę.
Wodór jest gazem wybuchowym, znacznie bardziej niż metan, jeżeli te balony na filmie były by wypełnione wodorem, po pierwsze byłby tam znacznie większy huk, po drugie fala uderzeniowa zrobiła by tam rzeźnię.
Tu już niekoniecznie, bo wodór jest wybuchowy po zmieszaniu z powietrzem, ale czysty spala się wolniej. Np. ten słynny sterowiec Hindenburg nie jebnął jak bomba, ale spłonął w kilka sekund. Jaki był kolor płomienia, nie wiemy, bo nagrania są czarno-białe.
ale spłonął w kilka sekund
To jest właśnie spalanie wybuchowe, gwałtowne, nie eksplozja - weź pod uwagę jaki ten sterowiec był ogromny. Jak by była odpowiednia mieszanka do wybuchu/eksplozji, to nie tylko sterowca by tam nie było, budynki, ludzie podejrzewam, że w promieniu kilkudziesięciu metrów była by goła ziemia.
Poza tym jest jeszcze jedna właściwość wodoru która dyskwalifikuje go jako gaz do komercyjnego napełniania balonów. Ma najmniejsze cząsteczki, w związku z tym spierdala nawet z zamkniętych butli a co dopiero z chińskich balonów. (stąd też był znany problem za zbiornikami na wodór do aut) W połączeniu z jego wybuchowością ta właściwość rodzi masę niebezpiecznych scenariuszy na wypadki w różnych fazach, składowanie/napełnianie/zabawy balonami.
Poza tym jest jeszcze jedna właściwość wodoru która dyskwalifikuje go jako gaz do komercyjnego napełniania balonów. Ma najmniejsze cząsteczki, w związku z tym spierdala nawet z zamkniętych butli a co dopiero z chińskich balonów. (stąd też był znany problem za zbiornikami na wodór do aut) W połączeniu z jego wybuchowością ta właściwość rodzi masę niebezpiecznych scenariuszy na wypadki w różnych fazach, składowanie/napełnianie/zabawy balonami.
Prawda, ale aż tak szybko nie spierdala. Problem jest dopiero przy składowaniu. W zamkniętych pomieszczeniach musi być dobra wentylacja od góry, inaczej wodór zbiera się pod sufitem. Ale z helem jest podobnie, też ucieka, nie jest wybuchowy, ale z braku tlenu można się w takim pomieszczeniu udusić. Ze szkoleń z dawnej pracy pamiętam, że nawet spierdala szybciej niż wodór bo trudniej jest stworzyć powłokę wewnątrz butli, która spowalnia dyfuzję ze względu na neutralne właściwości chemiczne cząsteczki. Czy coś w tym rodzaju, może pokręciłem, to dawno było.
Nie do końca, w tym przypadku, nie tylko lewactwo, ale ludzie normalnie myślący i czujący, i w tym przypadku, (większość zwierząt boi się fajerwerków nie tylko psy choć z nich większość również się tego boi) nie równają do najsłabszych a do większości czyli bardzo demokratycznie. W innych przypadkach nie wiem, nie jestem zacietrzewionym skrajnym prawicowcem który głównie monitoruje poczynania lewactwa (też lewakiem nie jestem) żeby się do nich przypierdalać.
Nie, rozczulanie się nad kimś to nie jest oznaka myślenia. Jak każdy lewak mieszasz uczucia z rozumem lub dokładniej - emocje zalewają Twój rozsądek. Durni rodzice trzymają dzieci pod kloszem, żeby nie doświadczały negatywnych emocji, a potem takie coś wyrasta na pizdę, która boi się samochodów, fajerwerków i odmiennych opinii. Myślący ludzie oswajają stopniowo niedojrzałe jednostki z niewygodnymi sytuacjami.
[ Dodano 2025-01-06, 18:55 ]
I tak i nie panie chemik, W kuchence domowej masz pokazane wolne spalanie gazu, przy spalaniu wybuchowym, pali się na pomarańczowo/żółto.
I jestem przekonany że tam był balon napełniony metanem, bo wodór jest znacznie bardziej niebezpieczny (wybuchowy) i nawet chinole nie są takimi idiotami (tak przypuszczam) żeby napełniać balony wodorem.
Poszukaj dokładniej. Te balony napełniane są wodorem, na co zresztą wskazuje duża prędkość spalania, która jest 4x większa niż w przypadku metanu. Dla porównania tutaj masz balon napełniony metanem (wodór wysłałem wyżej):
Nie, rozczulanie się nad kimś to nie jest oznaka myślenia. Jak każdy lewak mieszasz uczucia z rozumem lub dokładniej - emocje zalewają Twój rozsądek. Durni rodzice trzymają dzieci pod kloszem, żeby nie doświadczały negatywnych emocji, a potem takie coś wyrasta na pizdę, która boi się samochodów, fajerwerków i odmiennych opinii. Myślący ludzie oswajają stopniowo niedojrzałe jednostki z niewygodnymi sytuacjami.
żal mi ciebie gościu, jak zwykle nie dostrzegasz różnic, tym razem pomiędzy ludźmi (dzieci) a zwierzętami. Z mojej strony koniec w temacie, za wąsko masz pod sufitem aby z tobą rozsądnie gadać.
Nawet balony które pękają od temperatury i uwalniają gaz gwałtownie, mylisz z foliowym workiem który płonie nie pęka. Idąc twoim tokiem rozumowania a raczej jego brakiem, te wszystkie eksplozje gazu (metanu) w blokach to pewnie pic na wodę fotomontaż. Koleś, wróć do szkoły.
Wytłumaczę ci to łopatologicznie, może w końcu obejmiesz to swoim rozumkiem. Balon wypełniony metanem, po zetknięciu z płomieniem pęka. W wyniku tego gaz gwałtownie się rozpręża ale też rozprasza i miesza z powietrzem - na większej przestrzeni, powstaje mieszanka która spala się wybuchowo lub wręcz eksploduje (zależy od tego jaka mieszanka powstanie) . Tam masz kilkadziesiąt balonów, gdyby one były wypełnione wodorem miałbyś tam co najmniej kilka trupów, powybijane szyby dookoła - fala uderzeniowa i w huj ludzi z rozjebanymi bębenkami / oczami. No i nawet na nagraniu z ziemniaka, byłby większy huk.
A tutaj masz odpowiedni film na YT który ci to pokaze:
I to jest twój podstawowy problem w dyskusjach z tobą, żadnego ale to absolutnie żadnego tematu nie potrafisz rozpatrzeć kompleksowo. W tym przypadku skoncentrowałeś się na chemii a zapomniałeś o fizyce. Zapomniałeś też że szczegóły są istotne. Balon gumowy to nie foliowy wór.
Dlatego ponowię prośbę, wróć do szkoły.
I po raz kolejny powtarzam, nie jestem lewakiem, takie skrajności lewactwo, prawicowcy to dla mnie debilizm.
żal mi ciebie gościu, jak zwykle nie dostrzegasz różnic, tym razem pomiędzy ludźmi (dzieci) a zwierzętami. Z mojej strony koniec w temacie, za wąsko masz pod sufitem aby z tobą rozsądnie gadać.
Nawet balony które pękają od temperatury i uwalniają gaz gwałtownie, mylisz z foliowym workiem który płonie nie pęka. Idąc twoim tokiem rozumowania a raczej jego brakiem, te wszystkie eksplozje gazu (metanu) w blokach to pewnie pic na wodę fotomontaż. Koleś, wróć do szkoły.
Wytłumaczę ci to łopatologicznie, może w końcu obejmiesz to swoim rozumkiem. Balon wypełniony metanem, po zetknięciu z płomieniem pęka. W wyniku tego gaz gwałtownie się rozpręża ale też rozprasza i miesza z powietrzem - na większej przestrzeni, powstaje mieszanka która spala się wybuchowo lub wręcz eksploduje (zależy od tego jaka mieszanka powstanie) . Tam masz kilkadziesiąt balonów, gdyby one były wypełnione wodorem miałbyś tam co najmniej kilka trupów, powybijane szyby dookoła - fala uderzeniowa i w huj ludzi z rozjebanymi bębenkami / oczami. No i nawet na nagraniu z ziemniaka, byłby większy huk.
A tutaj masz odpowiedni film na YT który ci to pokaze:
I to jest twój podstawowy problem w dyskusjach z tobą, żadnego ale to absolutnie żadnego tematu nie potrafisz rozpatrzeć kompleksowo. W tym przypadku skoncentrowałeś się na chemii a zapomniałeś o fizyce. Zapomniałeś też że szczegóły są istotne. Balon gumowy to nie foliowy wór.
Dlatego ponowię prośbę, wróć do szkoły.
I po raz kolejny powtarzam, nie jestem lewakiem, takie skrajności lewactwo, prawicowcy to dla mnie debilizm.
Gościu z zatęchłym umysłem. Sam wstawiłeś film z gumowymi balonami wypełnionymi metanem na którym widać doskonale, że palą się znacznie wolniej od tych balonów z głównego filmu.
Widać, że skończyłeś szkołę średnią, ale szacować to nie potrafisz. Ciśnienie wewnątrz takiego balonika jest o 1-2% wyższe. To nie ma absolutnie żadnego wpływu na prędkość spalania się gazu, lub żeby być precyzyjnym ma marginalny i nieistotny wpływ. Zasadniczo to taki foliowy worek można napompować do wyższego ciśnienia.
Wróć Ty do pierwszego filmu, który wrzuciłem i obejrzyj tę 40 sekund do końca. Na początku masz wodór, a potem mieszaninę piorunującą do której jak mniemam się odnosisz pisząc o "co najmniej kilka trupów, powybijane szyby dookoła - fala uderzeniowa i w chuj ludzi z rozjebanymi bębenkami / oczami". Przykro mi, że miałeś takie chujowe zajęcia z chemii/fizyki, że nie pokazywali wam podpalania mydlanej piany z wodorem na dłoni. Teraz nie masz nawet bladego pojęcia jak pali się wodór i jesteś błędnie przekonany, że wybucha i wszystkich zabija... To jest problem z lewactwem - są na bakier z nauką. Boją się wszystkiego, boją się CO2, bo przespali lekcje przyrody, boją się samochodów, bo przespali zajęcia z bezpieczeństwa drogowego, boją się ognia bo spali na chemii.... wszystkiego kurwa się boją, ale niestety od ich ignorancji większa jest tylko arogancja.
Gdyby balony były wypełnione helem nic by się nie stało...
Jednak chińczyk Janusz chciał przyoszczędzić i wypełnił je propanem xD i pierdolnęło
Propan i butan są cięższe od powietrza więc balony by raczej nie latały.
Hel jest drogi i dla biedoty pompuje się wodorem lub od biedy metanem. Od czasów Hindenburga finał często jest podobny
Gościu z zatęchłym umysłem. Sam wstawiłeś film z gumowymi balonami wypełnionymi metanem na którym widać doskonale, że palą się znacznie wolniej od tych balonów z głównego filmu.
To jeszcze ja się przypierdolę. Jakby koleś tych balonów nie ustawił w łańcuszku, ale zbił je w jedną kulę, jak te chińskie, to spaliłyby się w sekundę albo dwie.
Widać, że skończyłeś szkołę średnią, ale szacować to nie potrafisz. Ciśnienie wewnątrz takiego balonika jest o 1-2% wyższe. To nie ma absolutnie żadnego wpływu na prędkość spalania się gazu
Ma wpływ na prędkość rozchodzenia się gazu i mieszania z powietrzem, gdy balon pęka. Więc i na prędkość spalania.
Ale nie wiemy, czy w tych chińskich balonach był 100% metan, bo gaz ziemny zawiera też inne, a nie wiemy jakie zawiera ten chiński i jak się palą. Nie wiemy, czy nie było domieszki powietrza, która radykalnie przyspieszyłaby spalanie. Nie wiemy też, czy kolor płomienia to nie przekłamanie kamery.
Ogólnie, mało wiemy. Obstawiam metan, bo jednak jest łatwiej dostępny, ale tak naprawdę mnie to jebie, bo z filmu na 100% wywnioskować się tego nie da.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów