📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Padłem po golu Torresa. Nie przypuszczałem, że takie drewno jeszcze kiedyś strzeli bramkę
Tymczasem w Afryce po dzisiejszym meczu
twojamatkajestgruba napisał/a:
A tak mnie natchnęło.
Nie jestem fanem ani anatyfanem tego klubu.
a ja jestem antyfanem;)
W ogóle nie kibicuje jakimkolwiek ligowym rozgrywkom w piłce nożnej ale do tej pory nie mogę zrozumieć skąd to poczucie lepszym kibica 'niesezonowego'. Sport to sport przecież grają po to żeby na nich patrzeć czy to co tydzień czy raz do roku.
Jakiś procent dochodu klubu macie z tego napierdalania na 'sezonowców'?
Jakiś procent dochodu klubu macie z tego napierdalania na 'sezonowców'?
Jaranie się klubem ze swojego miasta jeszcze jestem w stanie zrozumieć gdyż sam ten etap w życiu przeszedłem. Natomiast jaranie się klubami z Anglii, Hiszpanii czy innych Włoch tudzież Anglii jest dla mnie przynajmniej egzotyczne.
bartek160 napisał/a:
Motyw napewno jest z Heroes III ;D piwo za to ;DCzy motyw komunikatu nie jest z Heros III ?
Nostry napisał/a:
Jaranie się klubem ze swojego miasta jeszcze jestem w stanie zrozumieć gdyż sam ten etap w życiu przeszedłem. Natomiast jaranie się klubami z Anglii, Hiszpanii czy innych Włoch tudzież Anglii jest dla mnie przynajmniej egzotyczne.
Nie sądzisz, że w przypadku oglądania jakiejkolwiek zagranicznej ligi zawsze lepiej jest kibicować jednemu z klubów, niż oglądać dla samego oglądania?
pizda el barca
Nostry napisał/a:
Jaranie się klubem ze swojego miasta jeszcze jestem w stanie zrozumieć gdyż sam ten etap w życiu przeszedłem. Natomiast jaranie się klubami z Anglii, Hiszpanii czy innych Włoch tudzież Anglii jest dla mnie przynajmniej egzotyczne.
Więcej razy tego państwa się wcisnąć nie dało ?