Niezła walka, niezły humor, niezłe cycki, tylko penisa brak, ale wydaje mi się, że na sadistica pasuje... 
Wymagany angielski na poziomie ciapatego ordynatora.
Wymagany angielski na poziomie ciapatego ordynatora.
199
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
fake! Deadpool poskładałby Batmana jak krzesełko ogrodowe. Z resztą Deadpool jest mutantem z prawdziwego zdarzenia, a nie przebierańcem "odrzutowej brzyczce" 
Sam zamysł troszku bez sensu.... Deadpool to Marvel a Batman to DC, co wyklucza ich współistnienie, rozumiem jednak, ze chodzi w tych filmikach o zestawianie ze sobą różnych bohaterów.
Ale doceniam, ze komuś się chciało coś takiego zrobić. Wyszło jak wyszło, lekko mówiąc drętwo, pamiętajmy jednak, ze to nadal jest amatorskie wideo, niskobudżetowe wiec piwko.
Ale doceniam, ze komuś się chciało coś takiego zrobić. Wyszło jak wyszło, lekko mówiąc drętwo, pamiętajmy jednak, ze to nadal jest amatorskie wideo, niskobudżetowe wiec piwko.
ej czemu dedpul jest nieśmiertelny?
TomdeX napisał/a:
Niezła walka, niezły humor, niezłe cycki, tylko penisa brak,
Łączymy się z Tobą w bólu i nadziei
AhTenAndy napisał/a:
fake! Deadpool poskładałby Batmana jak krzesełko ogrodowe. Z resztą Deadpool jest mutantem z prawdziwego zdarzenia, a nie przebierańcem "odrzutowej brzyczce"
Deadpool nie jest mutantem. To mutate. Zwykły człowiek ze wszczepionym czynnikiem gojącym Logana. Ogólnie najlepsza postać Marvela. A nowa gra z jego udziałem jest zajebista.
Jeśli dobrze pamiętam to Batman jest znany z tego, że NIE ZABIJA.
kiki1993 napisał/a:
Jeśli dobrze pamiętam to Batman jest znany z tego, że NIE ZABIJA.
A ja myślałem że Batman jest znany z tego iż bardzo często można go spotkać ze skąpo ubranym młodym chłopcem.
DarkSanMaster napisał/a:
Sam zamysł troszku bez sensu.... Deadpool to Marvel a Batman to DC, co wyklucza ich współistnienie, rozumiem jednak, ze chodzi w tych filmikach o zestawianie ze sobą różnych bohaterów.
Ale doceniam, ze komuś się chciało coś takiego zrobić. Wyszło jak wyszło, lekko mówiąc drętwo, pamiętajmy jednak, ze to nadal jest amatorskie wideo, niskobudżetowe wiec piwko.
Oczywiście wpisać w Google pseudonimy obu bohaterów umie każdy, ale zanim napiszesz następnym razem o 'wykluczeniu współistnienia' radzę zapoznać się z licznymi crossoverami, nad którymi pracowali autorzy obu uniwersów. Najbliżej do Twojej niemożliwości jest chociażby JLA vs. Avengers, więc pomysł do jakichś dziwnych i niemożliwych nie należy...