Próbowałem podzielić się kebabem z bezdomnym. Powiedział żebym się odpierdolił i kupił swojego...
*Historia z dupy wzięta.
*Historia z dupy wzięta.
389
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
czyli twój hłopak ciapacki ci już nie pasuje ?
Luqas95 napisał/a:
czyli twój hłopak ciapacki ci już nie pasuje ?
rutyna zniszczyła nasz związek.
idiota
kolejny kurwa jebany prankster...
Wiem że to ma być kawał ale jak można podzielić się czymś czego się nie ma ?
Można poprosic albo zmusić kogoś do podzielenia się. Chuj tam.
Dla mnie durny kawał.
Ps: Brakuje mi 3 zł do kebaba, dorzuci ktoś ?
Można poprosic albo zmusić kogoś do podzielenia się. Chuj tam.
Dla mnie durny kawał.
Ps: Brakuje mi 3 zł do kebaba, dorzuci ktoś ?
Bezdomny z żebrania potrafi napierdolić nawet kilka stówek dziennie, jak dobrze pochodzi po mieście i nie wyjebie wszystkiego na wódę. Tu złotówka, tam złotówka... i hajsik leci. A że do szczęścia nie potrzeba mu więcej od butelki dobrej wódeczki... a wy ile zarabiacie w przeliczeniu na dzień?
Na erazmusach studentki dzielą się kebabami, najbardziej lubią sos do japy