📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:52
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
Bezprecedensowy wjazd na czerwonym? A co to ma niby znaczyć? Możesz mi wyjaśnić?
Na Olsztynie? To prawie jak na "dzielni", co?
O interpunkcji nie wspomnę. Kurwa, wspomniałem! Grrr.
Na Olsztynie? To prawie jak na "dzielni", co?
O interpunkcji nie wspomnę. Kurwa, wspomniałem! Grrr.
Nie ma to jak gimbaza używająca pojęć których nie zna znaczenia. W szkole może wzbudzasz podziw wokabularzem, ale tutaj pogrzebałeś się żywcem. No chyba że to nowo oddane skrzyżowanie i ktoś po raz pierwszy wjechał na czerwonym.
Czego was na tym Olsztynie uczą ?
Czego was na tym Olsztynie uczą ?
Bezpardonowe użycie słowa bezprecedensowe, w słowniku stanowi swego rodzaju precedens
A to jakaś różnica jakby zignorował to światło na trzeźwo? Bardzo mnie śmieszy rozdmuchiwanie wypadków pijanych kierowców, podczas gdy trzeźwi zabijają 10 osób dziennie na drodze i nikt o tym nie mówi. Ahh uroki rządowej propagandy.
Ciekawe czy jak by ten czarny samochód na końcu walnąl jeszcze w bułgara to czy by dostał mandat czy by spłynęło to na konto bułgara
Chyba bezpardonowy wjazd...
Do tego jeszcze to skrzyżowanie posiada system czerwonego światła, ciekawe czy dostanie kolejny mandat.
Ehh , taki stary dowcip mi się aż przypomniał.
"Sparafrazuję" z joemonster.org/art/8315:
"Wzywa komendant dwóch milicjantów i mówi:
- Dowiedziałem się, towarzysze, bardzo niepokojącej rzeczy, a mianowicie, że używacie wyrazów, których znaczenia nie rozumiecie.
Na to jeden z milicjantów:
- Do mnie to alibi?
A komendant:
- Nie ulega frekwencji."
"Sparafrazuję" z joemonster.org/art/8315:
"Wzywa komendant dwóch milicjantów i mówi:
- Dowiedziałem się, towarzysze, bardzo niepokojącej rzeczy, a mianowicie, że używacie wyrazów, których znaczenia nie rozumiecie.
Na to jeden z milicjantów:
- Do mnie to alibi?
A komendant:
- Nie ulega frekwencji."
Zostawia ślady jak ślimak. Bułgarski ślimakk.
Niestety nie mam kamerki w samochodzie, na światłach jeszcze nie ma kamery, ale miałem parę dni temu podobną sytuację "na Olsztynie", wesolutki pan wjechał na czerwonym conajmniej z 5 sekundowym opóźnieniem, na pełnej piździe, tyle szczęścia, że skręcałem w lewo i sprawdziłem sytuację na skrzyżowaniu, jakbym jechał prosto to bym tego posta pewnie nie pisał