18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:19
Białe kobiety z czarnym
Vof • 2013-04-26, 17:41
Wzruszająca historia trzech kobiet i ich związków

Justyna (24 lata, studentka z Warszawy):

- Rok temu poznałam czarnoskórego chłopaka, który bardzo mi się podobał. Pojawił się nagle na naszej uczelni. Nie myślałam o związku z nim, jednak zaczęliśmy coraz częściej się spotykać. Wtedy się wystraszyłam. Wiem, że Polacy nie są wystarczająco tolerancyjnym narodem, by zaakceptować taki mieszany związek. Ciągle myślałam o różnicach między nami. Inne zwyczaje, inna kultura... Mimo to, gdy go widziałam, to nie mogłam się na niczym innym skupić. Pomyślałam, że owszem mogę się spotykać na siłę z jakimś polskim chłopakiem, dobrze wychowanym i z takim, o którym wiem, że wszystkim wokół by się spodobał, ale oprócz sympatycznej rozmowy nic by nas nie łączyło.

Pomyślałam „raz kozie śmierć”. Zaczęliśmy ze sobą chodzić. Wszyscy wkoło mi mówili, że to palant, że czarny to pewnie chce tylko jednego, itp. Miałam straszne dylematy, ale pokochałam go całym sercem i postanowiliśmy się nie poddawać. Po prostu być razem. Nie zawsze było kolorowo, ale między nami coraz bardziej iskrzyło. A komentarzami niektórych kolegów i koleżanek po prostu się nie przejmowałam, z czasem dali nam święty spokój. Wydawało mi się, że nic już nam nie zagraża, a jednak...

Uznaliśmy, że nasz związek jest na tyle poważny, iż czas poznać rodzinę. Wcześniej mamie mówiłam, że mam faceta, ale jakoś nie chciałam jej mówić o kolorze jego skóry. Nie to wydało mi się najważniejsze, ale to jak nam się żyje, czy jesteśmy ze sobą szczęśliwi. Zresztą mama tylko pytała o to, co studiuje, czy jest dla mnie dobry. To było dla niej najważniejsze. Może dlatego, że w pamięci miała mojego ostatniego chłopaka, który mnie pobił na zakończenie naszej znajomości. O mojej nowej miłości opowiadałam mamie w samych superlatywach. Sama zaproponowała, abym z nim w któryś weekend przyjechała do domu. No i pojechaliśmy.

To co usłyszałam od rodziców, nie nadaje się do zacytowania. Nie krępowali się nawet jego obecnością. Leciały wyzwiska na mnie, na niego. Nawet na naszą uczelnię, że bierze takich studentów. Babcia płakała i pytała, jak to się stało, że taka dobrze wychowana panienka mogła tak się zbrudzić, że jest jej wstyd, że to "gorsza rasa" i tym podobne. Rodzice kazali mi zmienić uczelnię, oczywiście rozstać się z moim ukochanym. Za wzór wszelkich cnót podawali moją starszą siostrę. Od lat szczęśliwą matkę Polkę z trójką dzieci, oczywiście bialutkich jak śnieg. A że owa przykładna żona co noc płacze, bo jest nieszczęśliwa, a przykładny mąż ją zdradza, to nagle stało się mało istotne.

Wyszliśmy. Wróciliśmy do akademika. Płakałam całą noc, cały następny dzień i przepraszałam mojego mężczyznę za takie upokorzenie. Do domu więcej nie pojechałam. Nie dzwonię. Jakoś rodzice też nie są zainteresowani co u mnie. Pewnie na serio potraktowali swoje słowa, że się mnie wyrzekają.

To dziwne, ale to potworne wydarzenie umocniło nasz związek. Postanowiliśmy się pobrać od razu po ukończeniu studiów i zamieszkać w Warszawie, nie w żadnej małej miejscowości pod stolicą. Tam ludzie nie są tak zacofani, jak moi rodzice.

Katarzyna (30 lat, sekretarka z Gdyni):

- „Najlepsi faceci to Polacy”. To były moje słowa. Śmiałam się zawsze z dziewczyn lecących na zagranicznych i… chyba miałam rację. Wystarczyła jedna noc, jedna szalona impreza, by zmieniło się moje życie.

Ten wieczór, choć wydarzył się 5 lat temu, utkwił mi minuta po minucie w pamięci na zawsze. Moja koleżanka robiła imprezę. Tam pojawił się on – jej kolega – przystojny, wysoki, przemiły Nigeryjczyk. Poczułam motyle w brzuchu. To było to! Tak wtedy mi się wydawało. Każda dziewczyna na imprezie wodziła za nim wzrokiem. Ale jemu to ja, właśnie ja wpadłam w oko. Taniec za tańcem... coraz odważniej, coraz bliżej. Drink za drinkiem... coraz mniej zahamowań. Spytał, czy nie pójdę do niego, mieszkał blisko. Zgodziłam się oczarowana i gotowa na wszystko. Rzuciliśmy się od razu na siebie, gdy tylko przekroczyliśmy próg jego mieszkania. Seks był boski. Zresztą tej nocy zdarzył się trzy razy. Zmęczona, upojona alkoholem i nim, usnęłam dopiero nad ranem.

Dla mnie to było jasne. Od tej nocy jesteśmy parą. Zachwycałam się moim białym ciałem, leżącym na jego czarnym. Rano, a właściwie w południe, zrobił mi śniadanie, pocałował i odwiózł do domu. Byłam szczęśliwa jak nigdy dotąd. Wymieniliśmy się numerami. Ale... on nie dzwonił. Postanowiłam odezwać się po tygodniu od tamtego zdarzenia. Odebrał. Gdy zaproponowałam spotkanie, wyśmiał mnie. Usłyszałam słowa Czy ty nie odróżniasz nocnej przygody od związku? To był dla mnie zimny prysznic. Jeszcze zimniejszym prysznicem był brak miesiączki. Tak, zaszłam w ciążę.

Postanowiłam, że urodzę to dziecko i że on powinien o tym wiedzieć. Usłyszałam, że już nie jedna polska panienka chciała naciągnąć go na bachora. Że go to nie obchodzi, że niedługo i tak wyjeżdża z tej głupiej Polski. Przyznam się, że miałam wtedy myśli, by usunąć dziecko. Na szczęście tego nie zrobiłam.

Dziś Dawidek jest całym sensem mojego życia. Wychowuję go sama, ale szczęśliwie mogę zawsze liczyć na pomoc rodziny. Jest mi tylko strasznie żal, gdy pyta o tatusia, gdy płacze, że dzieci śmieją się z niego w przedszkolu, że jest „brudasem”. Dzieci są w tym wieku okrutne. Na koniec każdej dziecięcej sprzeczki padało "ty Murzynie".

Dawid wie, że zawsze ma oparcie we mnie. Tylko czy to wystarczy, by był szczęśliwy? Kiedyś spytał, dlaczego na świętych obrazkach wszyscy święci są biali, a on musi się do nich modlić. Wytłumaczyłam, że jeden z trzech królów był przecież czarny. Do niego się modli.

Iwona (21 lat, uczennica z Torunia):

- Od ponad pół roku jestem w związku z czarnoskórym mężczyzną. W sumie jesteśmy ze sobą od czasu, kiedy wyjechałam do Anglii. Poznaliśmy się w pracy. Jest urodzony tutaj, mama była tu urodzona, więc jest pełnoprawnym obywatelem tego kraju. Jest czarnoskórym Anglikiem. Zresztą takich tutaj wielu. Jesteśmy szczęśliwi, ale to chyba tylko dlatego, że moi polscy znajomi nie mają pojęcia o jego istnieniu.

Para moich znajomych na pewno by go nie zaakceptowała. Wiem to po ich luźnych wypowiedziach o „kolorowych”. Sami przyjechali do Irlandii bez języka, pracy i do tej pory tak jest, a uważają się za kogoś lepszego... Nie wiedzą, że to oni sami przyjeżdżają masowo do kraju, którego nie są obywatelami. Druga przyjaciółka też nie wie. Sama jest w związku z Niemcem i uważa to za powód do dumy. Ale o związku Polki z „czarnym” mówi, że to zwykła prostytucja. A niby jakim prawem?

Boję się wracać do kraju. Nie chcę, by wytykano mnie palcami, wyzywano od „dziwek”. Wolę spokojnie, szczęśliwie żyć w kraju, gdzie czarno - białe związki są normalne. Nikt nie traktuje takich par inaczej. Osobiście nie znam innych mieszanych związków, a może szkoda? Chciałabym przyjechać z nim kiedyś do Polski. Wyjść z nim i z moimi przyjaciółmi do pubu, zrobić małą imprezkę... Ale się zwyczajnie boję. Pewnie byliby w szoku i nie powiedzieliby w twarz, ale za plecami określiliby mnie jako „dziwkę”.
Zgłoś

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Dejna 2013-04-26, 18:14 121
Nic tylko można wstać i zacząć klaskać rodzicom tej 1 dziewczyny.
Zgłoś
Avatar
Smutas 2013-04-26, 18:14 26
Po pierwszym akapicie tej pindy puszczającej się z małpą odechciało mi się tracić czasu na ten tekst.
Zgłoś
Avatar
maXikinght 2013-04-26, 18:15 27
nie chce mi sie o czarnuchach czytać więc pierdole czarnuchów, te opowieści i czarnuchów a do tego czarnuchów i czarnuchów też
Zgłoś
Avatar
kustoszpan 2013-04-26, 18:38 48
" Nie zawsze było kolorowo, ale między nami coraz bardziej iskrzyło."
Tzn. że nie zawsze z nim była?

A tak w ogóle, to murzyński chuj Sajmona Mola z HIVem im w dupę.
Zgłoś
Avatar
krzyh1323 2013-04-26, 19:23 17
kurwa...... a tak mimochodem ciekawy jestem czego murzyni szukają w polsce pracy nie ma pieniędzy nie ma więc czego tu szukają
Zgłoś
Avatar
bartosznowak997 2013-04-26, 20:13 11
pierdolone małpy...
Zgłoś
Avatar
Kakushkin 2013-04-26, 20:20 23
@krzych1323,

Bananów.
Zgłoś
Avatar
RockyWood 2013-04-26, 21:43 38
są u nas bo dotarły do nich legendy o polkach które marzą żeby się nadziać na takiego czarnego drągala.
Oczywiście przyjeżdżają i legendy stają się faktem...
Zgłoś
Avatar
achujciwcycki 2013-04-26, 22:36
nie lubię smutnych historii więc nie będę czytał
Zgłoś
Avatar
waffen 2013-04-27, 7:55 9
Biały człowiek jako rasa i tak jest skazany na zagładę z małego prostego powodu że jest nas po prostu malutko w porównaniu do innych. Nie mniej nie jest to powód żeby wskakiwać na qtasa murzynka Bambo.
Zgłoś
Avatar
gargo 2013-04-27, 9:51 22
Małżeństwo za obywatelstwo, a potem rozwodzik. Dokładnie w ten sposób ciapate skurwysyny i cała masa innego niggerostwa dostaje się "legalnie" do europy. Potem ściągają rodzinki i się zaczyna syf kiła i mogiła.
Zgłoś
Avatar
R................i 2013-04-27, 10:27
Dam piwo. Niech myślą, ze przeczytałem.
Zgłoś
Avatar
Delikatna92 2013-04-27, 10:29 39
@RockyWood

Ale mnie wkurwia takie myślenie. Ja pierdole. Ja jestem POLKĄ i nigdy nie myślałam o "czarnym drągu" co więcej, obrzydza mnie to. Nie wyobrażam sobie, wyjść za obcokrajowca. Nie wspomnę już o dotykaniu. Brzmi to jak jakiś rasizm, ale mój mąż na pewno będzie biały i będzie Polakiem. Nie wyobrażam sobie bym wychowywała swoje dzieci w innej kulturze, tradycji. Mam nadzieję, że będzie mi dane wychowywać je w Polsce.

Swoją drogą, jak baba się obejrzy za jakimś "egzotycznym" to kurwa i dziwka. A jak chłop się obejrzy za ciemną jak wy to mówicie "czekoladką" to zajebisty KTOŚ. CHUJA PRAWDA.

Nie, nie jestem feministką.
Zgłoś
Avatar
B................R 2013-04-27, 11:02 11
Biologiczny punkt widzenia: różnorodność biologiczna, przystosowanie do zmiennych warunków, chwali się, nawet bardzo się chwali... no ale kurwa, z murzynem?
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem