Gościu ma zamiar przebiec Polskę dookoła a przy tym odbyć sparing bokserski w każdym mieście, w którym się zatrzyma, a to wszystko w szczytnym, charytatywnym celu. Spore wyzwanie, biorąc pod uwagę, że obwód naszego kraju to ponad 3500km.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
40 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
35 minut temu
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
🔥
Youtubery w McLarenie
- teraz popularne
A co on kurwa? Polski Forest Gump?
KrisCFC napisał/a:
W dwa miesiące? zaokrąglając obwód w dół do 3500 km, dzieląc to przez 61 dni (2 miesiące), to daje niecałe 57,5 km dziennie, do tego sparing w każdym mieście w którym się zatrzyma tak? Dobry towar musi mieć...
prędkość marszu to 5-7km/h, to daje 10 godzin żwawego spaceru, więc jest to do zrobienia
Ruszcie kiedyś dupę sprzed komputera, to zobaczycie, że zdrowy człowiek może dużo
Ogólnie piszecie że rady nie da i takie tam, a czy ktoś się zainteresował jego zdrowiem?
Są osoby które "cierpią" na chorobę która blokuje wytwarzanie kwasów w mięśniach przez co mogą biec i biec bez końca bo się nie męczą im mięśnie, gdzieś był taki koleś nawet tutaj, gdzie reporterka jechała autem ileś tak km a on biegł obok
Nie mówię że w.w koleś tak ma ale warto by sprawdzić
Są osoby które "cierpią" na chorobę która blokuje wytwarzanie kwasów w mięśniach przez co mogą biec i biec bez końca bo się nie męczą im mięśnie, gdzieś był taki koleś nawet tutaj, gdzie reporterka jechała autem ileś tak km a on biegł obok
Nie mówię że w.w koleś tak ma ale warto by sprawdzić