143
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
Ja pierdole, nienawidze takich dzieciakow. Naprawde nie dziwi mnie to dlaczego matki z dzieciakami zaczynaja chodzic z szelkami na plecach dla nich jak dla jakis malpek. Bez kitu, gowniak ma rozumiec ze przy rodzicu jest bezpieczny a nie sie odbiega swawolnie. Kurwa.
Komarecka napisał/a:
Ja pierdole, nienawidze takich dzieciakow. Naprawde nie dziwi mnie to dlaczego matki z dzieciakami zaczynaja chodzic z szelkami na plecach dla nich jak dla jakis malpek. Bez kitu, gowniak ma rozumiec ze przy rodzicu jest bezpieczny a nie sie odbiega swawolnie. Kurwa.
Ja pierdole gdzieś ty do szkoły chodziła
Brawo za refleks? a stado chuji murzynskich do japy i dupy za zapierdalanie w tym miejscu:). chociaz jesli dal rade ominac to znaczy ze jechal z bezpieczna predkoscia dla siebie tylko ze 2 razy sie takiemu uda az do czasu.
kierowca zanim odjechał powinien wysiąść i tego dzieciaka, jak i jego matkę strzelić w pysk. może wtedy klepki by im na miejsce wskoczyły.
PS. odczuwam niedosyt. kilka centymetrów od harda
PS. odczuwam niedosyt. kilka centymetrów od harda
nwonigers napisał/a:
stado chuji murzynskich do japy i dupy za zapierdalanie w tym miejscu:).
Bardzo nie ładnie tak otwarcie namawiać do pedofilii, bo za główną akcję, odpowiada tu gówniak...
Jak sama nazwa wskazuje, to jest PRZEJŚCIE dla pieszych, a nie KURWA, PRZEBIEGNIĘCIE dla pieszych. Z resztą, jest szereg art. regulujący to (o zdrowym rozsądku, czy też instynkcie samozachowawczym nawet nie wspominam), jak to powinno wyglądać, tak samo jak i w drugą stronę... Najlepsze jest to, że niektóre wzajemnie się wykluczają, więc jest dość spore pole na naciągnięcie jednych, czy drugich...
Pantilion napisał/a:
Ja pierdole gdzieś ty do szkoły chodziła
Pewnie wyższa szkoła lansu, baunsu, hałasu, i takie inne temu podobne...
widać,że kierowca niedzielny. Zamiast odbić w lewo to ten w prawo i po hamulcach.
spinaczel napisał/a:
widać,że kierowca niedzielny. Zamiast odbić w lewo to ten w prawo i po hamulcach.
Odbić w lewo?? Nie rozumiem twojego toku myślenia, lepiej wpierdzielić się w ludzi niż w samochód po prawej?
wina kierowcy tylko i wyłącznie i tyle (i tępej starej). Tak, zgodnie z przepisami to nie jest wyprzedzanie na przejściu dla pierwszych, ale należy zawsze w takich sytuacji zwolnić na maksa, i do 20. Dlaczego ? Właśnie dlatego. Powinni materiały stąd puszczać na szkoleniu na prawo jazdy.
Co wam gówniak zawinił? On wie tylko tyle ile go nauczyła niedojebana "matka". Nawet go nie łapała, dla niej to co robił było całkowicie normalne...
żaden kurwa refleks tylko jak widzi że po drugiej stronie stoją i zasłaniają pasy to się jedzie 5kmh i obczaja czy nikt nie idzie
Mors_Nigra napisał/a:
Co wam gówniak zawinił? On wie tylko tyle ile go nauczyła niedojebana "matka". Nawet go nie łapała, dla niej to co robił było całkowicie normalne...
Czyli w dużym stopniu składa się z jej genów... Ja bym tam dmuchał na zimne...
conderus napisał/a:
wina kierowcy tylko i wyłącznie i tyle (i tępej starej). Tak, zgodnie z przepisami to nie jest wyprzedzanie na przejściu dla pierwszych, ale należy zawsze w takich sytuacji zwolnić na maksa, i do 20. Dlaczego ? Właśnie dlatego. Powinni materiały stąd puszczać na szkoleniu na prawo jazdy.
Dokładnie powinni, tyle że dla kierowcy należą się brawa. Nie wyprzedzał - jezdnia ma dwa pasma w każdym kierunku. Jechał na tyle wolno, że zdążył wyhamować. Do tego odbił lekko w prawo. Uratował dupę dziecku (i sobie, bo by miał potrącenie na pasach i duuuży problem).
Sugerując "zwalnianie na maksa" stworzyć możesz dodatkowe problemy. Ktoś za tobą nie wyhamuje i jest dzwon. Należy zachować szczególną ostrożność - to jak najbardziej, ale nie żeby ruch od razu tamować.
Heydash napisał/a:
żaden kurwa refleks tylko jak widzi że po drugiej stronie stoją i zasłaniają pasy to się jedzie 5kmh i obczaja czy nikt nie idzie
To samo tyczy się drugiej strony... To nie jest pierdolona amazonia, gdzie samochód pojawia się raz na miesiąc, tylko ruchliwe miasto.
Prawo miejskiej dżungli... Jedź, albo będziesz jedzony...
